Strona 1 z 3

śruby trapezowe

: 14 lis 2011, 21:08
autor: ALZ
Dzisiaj zerwałem gwint tulei konika, okazało się że jest tam gwint lewy 12 x 2. Gdzie można kupić takie nakrętki bo standardem jest 12 x 3.

: 14 lis 2011, 21:17
autor: lukadyop
Musiał byś dorobić, bo takiej w normie nie ma, ja wymienił bym o skoku 3 mniej się nakręcisz korbką.

: 14 lis 2011, 22:13
autor: mariuszbroda
szukałem kiedyś w necie u wszystkich sprzedawców, ze 3 godziny.....nie ma,tylko skok 3...
Poz.

: 14 lis 2011, 22:27
autor: RomanJ4
Nabywanie gwintownika raczej nieopłacalne, taniej się dorobi, ale jakby co...
oferta Fanar (ostatnia tabela str.17/18)
http://www.reja.net.pl/obrobka/gwintowa ... _fanar.pdf (NGSt Tr 12x2 LH 7H HSS. 524,20 zł str. 58/115, hmm.. :sad: )
http://www.fanar.pl/katalogi/Katalog09_2rozdz2.pdf
http://www.jurimp.pl/oferta/fanar.pdf

http://www.e-taps.com/warehouse.htm
http://www.e-taps.com/ofertapage%20100.html

: 14 lis 2011, 22:28
autor: ALZ
jednym słowem nie pozostaje nic innego jak sobie zrobić nóż i naciąć gwint.
Sprawdzałem już oferty na gwinowniki, kilka razy sprawdzałem czy cena była za jeden czy opakowanie 10 sztuk :roll: koszmar

: 14 lis 2011, 22:40
autor: RomanJ4
Ano.
Swego czasu można było kupić gotowe z HSS na allegro za dobre pieniądze.
Obecnie tylko http://allegro.pl/wytaczak-weglikowy-is ... 57500.html
lub pokombinować z oprawką do http://allegro.pl/listing.php/search?st ... gory=17026

: 14 lis 2011, 23:08
autor: mariuszbroda
śruba rzymska M16 ma skok 2,no i jest z lewym gwintem,jeżeli śruba będzie dobrej klasy to można szybko przerobić i dłużej podziała na koniku(konia przerobić)...tyle,że nie trapezowa
poz.

: 14 lis 2011, 23:09
autor: ALZ
Muszę ze stalki taki nóż wyrzeźbić bo na aukcjach są noże ale dla skoku 4 i więcej mm. Mam wałek ze spieków żelaza samosmarowny to nakrętka będzie super. Dam radę, ale nie ukrywam - wolałbym kupić bo szkoda czasu :mrgreen:
Konik ma Mors 2 to chyba dla M16 ciasno będzie, ale fakt - nie wpadłbym na to :mrgreen:

: 14 lis 2011, 23:28
autor: mariuszbroda
Powiem Ci...
grudzień,pusta polna droga,mróz i piździ,że matko jedyna,ja w koszuli wyszedłem sikać....
no i jeden baran,co mówił,że on nie idzie....wylaz,zatrzasnął auto z kluczykami....ja pier...
została szyba opuszczona na 1 cm...
nie było czym wybić szyby(z desperacji już)
2 kilometry szedłem po drut żeby wyrwć z siatki na polu(przeciw zaspom)....nie wiem jak, ale w godzinę otworzyłem przez szczelinę w oknie..
no i od tamtej pory każda rzecz ma u mnie bardzo dużo przedziwnych zastosowań,najczęściej nie te do których przeznaczona :lol:

: 14 lis 2011, 23:36
autor: ALZ
Na chwilę zapomiałem o moich głupawych śrubkach. To było mocne