toczenie głębokich rowków
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 28
- Rejestracja: 31 sty 2011, 10:41
- Lokalizacja: Gliwice
toczenie głębokich rowków
Witam wszystkich,
Mam pytanie, które pewnie dla fachowców jest trywialne. Przejrzałem poradnik tokarza i nie znalazłem tam odpowiedzi. Forum przejrzałem, ale muszę się przyznać, że mogłem dokładniej. Więc zeby sobie ułatwić żywot, zadam to pytanie
Otóż mam do wytoczenia cylinderek silnika Stirlinga. Jest on ożebrowany. Grubość żeber to 2mm, odstęp między nimi 3mm. Można by więc te rowki między żebrami skubnąć nożem przecinakiem, ale to da góra 10mm wysokości żeber. A ja potrzebuję 15mm. Czym to ugryźć?
pozdrawiam serdecznie
iszczyg
Mam pytanie, które pewnie dla fachowców jest trywialne. Przejrzałem poradnik tokarza i nie znalazłem tam odpowiedzi. Forum przejrzałem, ale muszę się przyznać, że mogłem dokładniej. Więc zeby sobie ułatwić żywot, zadam to pytanie
Otóż mam do wytoczenia cylinderek silnika Stirlinga. Jest on ożebrowany. Grubość żeber to 2mm, odstęp między nimi 3mm. Można by więc te rowki między żebrami skubnąć nożem przecinakiem, ale to da góra 10mm wysokości żeber. A ja potrzebuję 15mm. Czym to ugryźć?
pozdrawiam serdecznie
iszczyg
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7643
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
wystarczy zaostrzyć przecinak na 15 mm - tylko trochę cieńszy - tak z 2.5mm .
chodzi o to że jak będziesz jechał kolejne żeberko to poprzednie może się wyginać - będą go odpychać wióry .
no i pasowało by jechać po parę mm każde nacięcie i tak po kolei .
na koniec wyrównujesz boki na szerokość jakiej oczekujesz .
pozdrawiam .
wystarczy zaostrzyć przecinak na 15 mm - tylko trochę cieńszy - tak z 2.5mm .
chodzi o to że jak będziesz jechał kolejne żeberko to poprzednie może się wyginać - będą go odpychać wióry .
no i pasowało by jechać po parę mm każde nacięcie i tak po kolei .
na koniec wyrównujesz boki na szerokość jakiej oczekujesz .
pozdrawiam .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4264
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Zależy jak nóż się zaostrzy. Ja używam płytek z wgłębieniem na środku ( tak jak Borsi pisze powyżej) i wiór ładnie się zwija i jest on węższy niż szerokość rowka. W ten sposób bardzo ładnie jest usuwany z rowka.a jak odchodzi wiór ? - ano różnie .
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7643
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no cóż - Ty to wiesz i ja to wiem ( i inni ) ale obawiam się że Kol. nie do końca - bez urazy .
osobiście naostrzyłbym sobie nożyk i pojechał śmiało - na dykcie ( oczywiście ) .
chociaż wolałbym węższym i wyrównać boki .
w celu zapoznania się z tematem radziłbym Kol. popróbować na jakimś kawału - szkoda " jak by co "
pozdrawiam .
no cóż - Ty to wiesz i ja to wiem ( i inni ) ale obawiam się że Kol. nie do końca - bez urazy .
osobiście naostrzyłbym sobie nożyk i pojechał śmiało - na dykcie ( oczywiście ) .
chociaż wolałbym węższym i wyrównać boki .
w celu zapoznania się z tematem radziłbym Kol. popróbować na jakimś kawału - szkoda " jak by co "
pozdrawiam .
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 351
- Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
- Lokalizacja: lublin
co do wyrównywania rowków to nie jestem przekonany ponieważ nóż będzie odchodził w kierunku gdzie ma lżej albo alu się będzie rozginać, co jest z tym odwróceniem noża nigdy nie próbowałem siły rozkładają się tak samo no chyba ze maszyna ma duże luzy
[ Dodano: 2011-03-04, 19:13 ]
no tylko tyle ze łatwiej wiór się odprowadza
[ Dodano: 2011-03-04, 19:13 ]
no tylko tyle ze łatwiej wiór się odprowadza