Strona 1 z 3

Grzeczna prosba o pomoc - TSA 16

: 26 paź 2009, 09:13
autor: sweetnovember68
Witam wszystkich.

Jezeli ktos mialby dobre zdjecie (a), lub mogl wytlumaczyc jak dziala mechanism zaciskowy to bede wdzieczna - poniewaz wlasnie koncze odbudowe i remont TSA 16, - i z DTR-u do konca nie jest jasne i klarowne.

Oprocz lozyska oporowego, wszystkie inne czesci posiadam....

Pozdrawiam serdecznie.,

Wika

: 26 paź 2009, 09:56
autor: BYDGOST
Tak jak na rysunku:
1 dźwignia
2 tuleja dystansowa
3 tulejka
4 końcówka wrzeciona ze stożkiem
5 zamek kulowy
Działa to tak: dźwignia 1 na końcu kamienie ( nie pokazane), które wchodzą w rowek tulei zamka kulowego. Zamek kulowy składa się z trzech tulejek i kulek: zewnętrznej z rowkiem na kamienie i z powierzchnia stożkową, środkowej i wewnętrznej, która jest nakręcona na końcu wrzeciona. Tuleja zewnętrza przesuwając się w prawo, pod naporem dźwigni 1, powoduje napór na kulki stożkiem i to wciska kulki w przestrzeń pomiędzy tuleją środkową a wewnętrzną powodując przesunięcie tulei środkowej w lewo. Tuleja środkowa naciska na nakrętkę tulei dystansowej 2 i w ten sposób obie poruszają się w lewo. Na drugim końcu tulei dystansowej 2 nakręcona jest tulejka 3, która przesuwając się w lewo zaciska pod wpływem działania na nią stożka końcówki wrzeciona 4. Podczas zaciskania kulki pozostają zamknięte pomiędzy tulejami i nie maja możliwości wypadnięcia. Tuleja zewnętrzna zamka kulowego, po wykonaniu ruchu w prawo, pozostaje w tej pozycji dopóki ręcznie nie przesteruje się ją dźwignią 1. Kulki sa stalowe ułożone luźno po całym obwodzie tulejki. Nakrętka na końcu tulei dystansowej 2 służy także do regulacji siły zacisku tulejki 3.
Podaj mi swojego maila to wyśle Ci rysunek wrzeciona gdzie jest rozrysowane wszystko szczegółowo plus opis z DTR.

: 07 lut 2013, 18:17
autor: peezeet
Witam, na wstępie pragnę się przywitać jako nowy użytkownik forum jednocześnie proszę o wybaczenie że nie na temat tego wątku zabieram głos....
Jestem w trakcie remontu świeżo zakupionej TSA16 i brakuje mi do szczęścia elementu nr. 2 ze zdjęcia powyżej kol. Bydgost'a (czyli tulei dystansowej) może ktoś posiada taki element na zbyciu chętnie odkupię. Pozdrawiam

: 07 lut 2013, 19:36
autor: BYDGOST
Tę tuleję można łatwo dorobić. Kiedyś dorabiałem do TSO 16. Gdybym wiedział, że takie będzie zainteresowanie to bym zwymiarował jak najwięcej części. A teraz już nie mam dostępu do tej tokarki.

: 07 lut 2013, 21:09
autor: sajgon
Jak sobie przypomnę :roll: gdzie skitrałem i odkopie :mad: te wszystkie graty do TSA 16 ,to jutro będzie zwymiarowane ,podrzucę rysunek. :grin:

: 07 lut 2013, 22:26
autor: mike217
Są różne typy tulejek jeżeli chodzi o gwint. Tuleja jest typu TZW0018 i ma zazwyczaj gwint 16x1. Mam kilkadziesiąt tulejek do TSA i niektóre mają gwint 16x1,5 stąd mam dwie rurki do zaciągania ich. Wymiarowanie tej rurki ma mały sens bo pozostałe części mechanizmu bywały różne. Pół biedy jak jest za długa wtedy można podłożyć wytoczoną tulejkę, kolosalne znaczenie ma też średnica kulek mają być 6,35mm i 14 sztuk bynajmniej u mnie tak chodzi doskonale. Rurka ma mieć maks 16mm na zewnątrz i minimum 12 w środku. Wtedy wykorzystany jest przelot największej tulejki. Tuleje też są różnego wykonania, stare Polskie są dobre ale nowe z Fatpolu są o niebo lepsze i dokładniejsze. No i na zdjęciu brakuje też 2 żeliwnych kamieni ślizgowych , mogą być też z brązu . Te akurat łatwo wykonać z tulei brązowej której trzeba dosłownie 1cm ścinek.

: 07 lut 2013, 22:28
autor: RomanJ4

: 08 lut 2013, 00:38
autor: peezeet
Tak też mi się wydawało że nie jest to zbyt skomplikowany element do wykonania ale jednak sporą frajdę daje mi odrestaurowanie maszynki, na jak największej ilości części z epoki, gdy takich nie uda mi się zdobyć to dorobię.
Na razie jestem na etapie dopieszczania przed startem. wcześniej rozebrania do cna oczyszczenia ze starego brudu i smaru, malowanie i wymiana wszystkich łożysk prócz panewki (brak luzów na niej i duży zapas regulacji) Wygląda na to że trafił mi się egzemplarz w niezłym stanie bez przeróbek. Tokarka pracowała w jakiejś Poznańskiej firmie od drobnego osprzętu foto i nie była zatyrana. Wymieniony prze ze mnie został też blat oryginalnej szafki.
Tulejki zaciskowe które posiadam kolejno od fi3 do fi11 w mają na oko M16/1. Mam jeszcze jedno pytanie- w moim mechanizmie zaciskowym znajduje się 11kulek to nie za mało? Pozdrawiam serdecznie.

: 08 lut 2013, 08:34
autor: mike217
Ja bieżnie po których toczą się kulki regenerowałem ( przetaczałem) i kąty pouciekały. Osobiście dobrałem 14 kulek i mechanizm już 2 rok chodzi jak złoto. Toczę tylko w zaciskach i jak mechanizm chodzi prawidłowo to siła zacisku jest naprawdę spora. Musi być tylko dobrze nasmarowane wszystko, zaletą tego mechanizmu jest możliwość otwierania i zamykania w czasie pracy maszyny co ja osobiście przy seriach detali wykorzystuję.

: 14 lut 2013, 02:04
autor: Andrzej 40
W mojej są kulki 5mm, ale nie pamiętam ile. Mogą nie być oryginalne. dotychczas nie sprawdzałem działania.