Remont tokarki MINI LATHE

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 11572
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#141

Post napisał: RomanJ4 » 07 gru 2016, 21:25

Prawda, że takich konstrukcji jest większość. A wynika ona z tego, że w konstrukcji typu "jaskółka" łatwiej jest kontrolować wielkość dopuszczalnego luzu dociskiem płaskiej lub przesuwem klinowatej w kształcie listwy dociskowej części ruchomej(czerwona część na rysunku poniżej) do części stałej, który powinien być zaledwie taki by można płynnie, bez zacięć, przesuwać szufladkę sań (obojętnie poprzecznych czy narzędziowych), a nawet ją blokować,
http://start-model-engineering.co.uk/be ... ini-lathe/
Obrazek Obrazek Obrazek
niż konstrukcje opartą na prowadnicach rurowych , wałkach, itp, o przekroju okrągłym czy prostokątnym.

Obrazek ObrazekObrazek

Poza tym, jak z mechaniki wiadomo, przekrój w formie trójkątny (jaskółki) jest dużo sztywniejszy od odpowiedniej wielkości okrągłego czy prostopadłościennego.

Listwa może być płaska(stała w przekroju, częściej stosowana w małych maszynach) dociskana śrubami wkręcanymi w bok szufladki,
Obrazek Obrazek

lub w kształcie przesuwanej wkręcaną śrubą wzdłuż skośnego wybrania w jaskółce szufladki listwy w kształcie klina (częstsza w maszynach przemysłowych)

ObrazekObrazek Obrazek

(tu obie formy listew i zasada ich działania)
Obrazek

A dlaczego listwa i śrubki dociskowe są z prawej strony szufladki sań poprzecznych?
Nie ma znaczenia może być i z lewej, ale o wystające śruby dociskowe zahaczałyby wstęgowe wióry powstające podczas toczenia, a w przypadku ich zawinięcia przez obracający się uchwyt mogły by je uszkodzić czy nawet oberwać.
Obrazek Obrazek
Z prawej po prostu wygodniej, poza tym mniej z tej strony brudu i opiłków które mogły by się tam dostać.


pozdrawiam,
Roman

Tagi:


eightbitter
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 144
Rejestracja: 26 sie 2008, 15:19
Lokalizacja: Twierdza Modlin

#142

Post napisał: eightbitter » 07 gru 2016, 23:42

Właśnie chodzi mi o przekoszenie listwy tak ładnie pokazane na Twoim piątym zdjęciu. Listwa pracuje punktowo stykając się tylko z górą jaskółki. Tak jest w mojej szufladce narzędziowej, wszystko jest niestabilne, mocniejsze dokręcenie śrubek powoduje utrudniony ruch tych sanek aż do zablokowania. Muszę więc dorobić nową listwę o takich wymiarach, żeby wypełniała przestrzeń z jak najmniejszym luzem i przylegała całą powierzchnią do jaskółki. Wkręty będą tylko utrzymywały ją w odpowiednim położeniu, żeby się nie wysunęła.
Nikt nam lekkiego życia nie obiecywał i danego słowa dotrzymał.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7606
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#143

Post napisał: pukury » 08 gru 2016, 00:13

witam.
w swojej samoróbce mam listwę 3mm w tym miejscu .
jak jest cieńsza do lepiej się dopasuje - tak sobie wymyśliłem.
na poprzecznym - 3.5 mm.
i jakoś działa.
pzd.
Mane Tekel Fares


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#144

Post napisał: Andrzej 40 » 08 gru 2016, 02:14

eightbitter pisze: Wkręty będą tylko utrzymywały ją w odpowiednim położeniu, żeby się nie wysunęła.
Do zabezpieczenia przed wysunięciem wystarczyłby 1 wkręt. Wkrętami reguluje się docisk. Wskazane nakrętki kontrujące (jak na zdj. 4) zabezpieczające przed ewentualnym obrotem wkrętów.


TomaszMkII
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:45
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

#145

Post napisał: TomaszMkII » 12 gru 2016, 17:05

A co myślicie o dokręcaniu śrub regulacyjnych małym kluczem dynamometrycznym?


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#146

Post napisał: Andrzej 40 » 13 gru 2016, 00:18

TomaszMkII pisze:A co myślicie o dokręcaniu śrub regulacyjnych małym kluczem dynamometrycznym?
Moim zdaniem przerost formy nad treścią. Będziesz się pół dnia bawił, żeby dobrać moment a i tak potem okaże się, że którąś śrubkę trzeba poprawić. Po kilku regulacjach nabiera się wprawy i robi to szybko bez klucza dynamometrycznego. Ale jeśli wypróbowałeś i zdało egzamin, to opisz.


TomaszMkII
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:45
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

#147

Post napisał: TomaszMkII » 14 gru 2016, 22:14

W dniu dzisiejszym wykonałem podkładki z brązu. Niestety tokarkę mam 10km od domu także jeszcze nie wiem jak się luzy pokasowały bo podkładki zrobiłem w hobbyroomie. W każdym razie brązy są teraz na sankach wzdłużnych i poprzecznych w każdym miejscu gdzie "chińska stal" tarła o "chińską stal". Ogólnie jeżeli coś można powiedzieć o jakości wykonania... To nie ma czegoś takiego jak jakość wykonania :mrgreen: No ale wiedziałem na co się porywam.

Zabrałem też "na warsztat" konika. Bo żeby zamontować w nim cokolwiek, trzeba było wysunąć tuleję na 3-5cm. W przeciwnym wypadku waliło się np kłem w jego śrubę... A że wydłużanie całego tego zespołu nie jest dobrym pomysłem to postanowiłem sprawę załatwić. Skróciłem śrubę konika o 1,5cm. Co zaowocowało możliwością montażu akcesoriów przed punktem "zero" na linijce konika. Także pełen sukces w tym temacie ;)

Niestety przyjrzałem się powierzchni styku konika z łożem. Może wrzucę zdjęcia ale nie wiem czy chcę straszyć ludzi :mrgreen: Tak jak mówiłem. Jakości wykonania nie ma ;) Jest tylko wykonanie :wink:

[ Dodano: 2016-12-15, 17:19 ]
Obrazek

Obrazek

I bonus :mrgreen: podziałka od strony operatora, nie ma wpływu na pracę ale oczy wybija jak się na ten kunszt spojrzy :shock:

Obrazek


eightbitter
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 144
Rejestracja: 26 sie 2008, 15:19
Lokalizacja: Twierdza Modlin

#148

Post napisał: eightbitter » 16 gru 2016, 07:15

Ta nieregularna dziura tp błąd odlewu, w tym akurat miejscu nie ma większego wpływu na współpracę powierzchni konik-łoże. Jeżeli jest płytka, to spoko. To skrobanie to Twoje dzieło?
Nikt nam lekkiego życia nie obiecywał i danego słowa dotrzymał.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#149

Post napisał: Andrzej 40 » 16 gru 2016, 13:29

Jaka cena takie wykonanie i nic na to nie poradzisz. Poprawiać (skrobać) nie bardzo można, bo przesunie się oś konika. Na całe szczęście z tego się nie strzela :mrgreen: .
Te dziury w koniku proponuję wypełnić epoksydem z opiłkami. Żeby śmieci się w nich nie zbierały.


TomaszMkII
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:45
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

#150

Post napisał: TomaszMkII » 16 gru 2016, 15:04

eightbitter pisze:Ta nieregularna dziura tp błąd odlewu, w tym akurat miejscu nie ma większego wpływu na współpracę powierzchni konik-łoże. Jeżeli jest płytka, to spoko. To skrobanie to Twoje dzieło?
Skośnoocy to przejechali jakimś flexem :) Ten odlew niedolew, wiem wiem nie ma wpływu ale jakbym tam z nimi pił i by mi nie dolali to bym się obraził :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”