albo przepłukać naftą..Zanixi pisze:weź czystą szmatkę, długi śrubokręt i tam pomaziaj tą szmatką na śrubokręci
Nutoll 550 - jak smarować
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7
- Rejestracja: 22 gru 2010, 21:52
- Lokalizacja: z sieci
- Kontakt:
Re: Nutoll 550 - jak smarować
Witam,Misuto pisze:Witam. Dwa pytania ( wieloczłonowe)Pierwsze .W kilku miejscach są "jakby smarowniczki" - punkty smarowania zabezpieczone kuleczką . Wg instrukcji trzeba tam codziennie aplikować olej ( może być maszynowy W-LAN
), tyllko jak to zrobić , naciskać tę kulkę drucikiem i polewać olejem z oliwiarki . Macie jakić inny patent . Ile tego lać .
Drugie pytanie . Śruba pociągowa suportu nożowego jest zasłonięta blaszaną osłoną . Jak tam wejść z oliwiarką ? . Zdjąc tą blachę , jak ?. Też to trzeba smarować przed każdym użyciem tokarki .
najprostszym sposobem na przesmarowanie, jest użycie strzykawki z olejem np Lan 40.
Jako producent smarowniczek, jeden z ostatnich w Polsce, oferujemy smarowniczki wbijane, od ręki.
- Norma DIN 3404
- Norma PN-76/M-86004

Produkcja na automatach tokarskich Smarowniczki kalamitki przeguby kątowe http://zosmet.pl/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Witam
Ile pasków napędowych mają wasze techmigi? W moim nowo nabytym koła pasowe są na podwójny pasek, jednak fabrycznie założony jest tylko jeden a drugi dostałem w pudełku, założyć dwa paski? Pytam bo gdzieś mi się tu rzuciło w oczy zdjęcie od strony gitary że były kółka tylko na jeden pasek?
Z tego co zaobserwowałem tutaj na zdjęciach posiadam inne sanki do naciągu silnika, wygląda to solidniej, jest jedna płyta przykręcona do tokarki z fasolkami i druga płyta przykręcona do silnika z prowadnicą także jak się odkręci silnik to suwa się on jak po szynie.
Nie wiem jeszcze czy sam suport ma kasowanie luzów, bo dopiero zaczynam zabawę. Śruba spustowa oleju jak ktoś już napisał jest u mnie nad silnikiem, choć w instrukcji jak widzę aktualizacji nie było i pokazana jest śruba od strony kół zębatych.
Jako że pewnie koła zębate skrzynki biegów są słabej jakości ja użyje oleju 15w40 półsyntetyka z dodatkiem liqui moly MOS2, to powinno pomóc. Same zaś łoże suport i sanki zastanawiam się bo można smarować olejem do narzędzi pneumatycznych, są rzadkie, dobrze penetrują i chyba jakościowo muszą być dobre bo narzędzia pneumatycznie nie mają lekko.
Ile pasków napędowych mają wasze techmigi? W moim nowo nabytym koła pasowe są na podwójny pasek, jednak fabrycznie założony jest tylko jeden a drugi dostałem w pudełku, założyć dwa paski? Pytam bo gdzieś mi się tu rzuciło w oczy zdjęcie od strony gitary że były kółka tylko na jeden pasek?
Z tego co zaobserwowałem tutaj na zdjęciach posiadam inne sanki do naciągu silnika, wygląda to solidniej, jest jedna płyta przykręcona do tokarki z fasolkami i druga płyta przykręcona do silnika z prowadnicą także jak się odkręci silnik to suwa się on jak po szynie.
Nie wiem jeszcze czy sam suport ma kasowanie luzów, bo dopiero zaczynam zabawę. Śruba spustowa oleju jak ktoś już napisał jest u mnie nad silnikiem, choć w instrukcji jak widzę aktualizacji nie było i pokazana jest śruba od strony kół zębatych.
Jako że pewnie koła zębate skrzynki biegów są słabej jakości ja użyje oleju 15w40 półsyntetyka z dodatkiem liqui moly MOS2, to powinno pomóc. Same zaś łoże suport i sanki zastanawiam się bo można smarować olejem do narzędzi pneumatycznych, są rzadkie, dobrze penetrują i chyba jakościowo muszą być dobre bo narzędzia pneumatycznie nie mają lekko.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
15w40 do skrzynki ?? Taki olej to możesz w silnik sobie wlać. Daj tam normalny olej przekładniowy. Jak nakgęstszy np 75w140. Jakość nad tym sie nie rozczulaj po prostu dobrze oczyść wrzeciennik z piachu i zrób przegląd łożysk. Wymien zanim wezmiesz sie za robote bo pozniej bedzie Ci na to ciezko czas znalezc... Chyba ze hobbystyczna maszynka. Napęd u mnie w tech migu jest na dwa paski. Jesli masz chinskie to szybko sie wychechłają. Pasuje i dobrze sprawuje sie xpz762. Mocowaniem silnika też bym sie nie przejmowal. Ani sie obejrzysz i bedziesz je przerabiał pod inny silnik. Fabryczny przy dłuższej pracy to niezły grzejnik... jak nie przypilnujesz i sie zapedzisz z robota spalisz go szybko
Reszte maszynki smaruj np maszynowym lan46. Żeby miała ciężko jak narzędzia pneumatyczne musiał byś nieźle mamewrować korbami...

Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Blady, czy jak zalejesz takim gęstym olejem nie masz problemów z rozruchem na większych prędkościach? ja mam co prawda nuToola ale jak zaleje go takim olejem i jeszcze w taką zimnice to na 1 1 jest ciężko ruszyć a na szybszym biegu bez rozbełtania mogę zapomnieć.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Ja nie rozumiem dlaczego wy uparcie lejecie do skrzynki hipol, to już lepiej syntetyk 75w90 zalać, polecam oryginalny vw - bardzo tani, nie będzie na pewno problemów w starcie zimą bo nie gęstnieje. Ja zaleje 15w40 jak podają w instrukcji, jakoś skrzynki biegów w motocyklach pracują na jeszcze rzadszych olejach i wszystko jest ok, nie ma sensu mazutu lać.
olej
http://archiwum.allegro.pl/oferta/olej- ... 50627.html
dodatek mos2 np:
http://allegro.pl/liqui-moly-1040-2652- ... 21882.html
A pasków to w końcu założyć te dwa czy pracować na jednym?
olej
http://archiwum.allegro.pl/oferta/olej- ... 50627.html
dodatek mos2 np:
http://allegro.pl/liqui-moly-1040-2652- ... 21882.html
lan46 musiałbym kupić, oleju do narzędzi mam pod dostatkiem stąd takie przemyślenie..Blady pisze:Reszte maszynki smaruj np maszynowym lan46. Żeby miała ciężko jak narzędzia pneumatyczne musiał byś nieźle mamewrować korbami...
A pasków to w końcu założyć te dwa czy pracować na jednym?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Testowałem rzadsze oleje i ten mi się sprawuje najlepiej. Przeważnie jak już do maszynki staje to te 10h na niej przerobie może poerwsze pol godziny czuć że w skrzynce gęsto i tak na dobrą sprawę bym wolał ale później jak się maszynka nagrzeje to robi się głośno. I to na tyle że latem przy otwartych wrotach garażowychl zaglądał do mnie sąsiad z pretensjami z naprzeciwka (50-100m) Zależy jak kto na sprzęcie pracuje ja chodź mam gęsty olej to po rozgrzewce wydaje mi się jak we wrzecienniku była by woda. Robię dużo różnych detali w mosiądzu i poliacetalu niby robota lekka ale te chinki potrafią zrobić hałas... zima lato... bez różnicy tak jak mówię ja nie staje do maszynki na 5 min a jak już to żadko. Nie przejmuje się raczej sprawą wytrzymałości zębatek czy innych pierdół. Po prostu traktuje ją jak narzędzie pracy. Zarabia na siebie. Jak się zepsuje kupię następną zrobie ten sam przegląd i będę działał dalej
od siebie polecam tylko lać gęściora wymieniać łożyska wyczyścić uszczelnić... i jazda jak ma co robić. Hobbystycznie jak ktos maszynke chce piescic to nie doradzam bo sie nie znam. Dla mnie ma toczyć i tyle 


Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...