To pocieszające, łatwiej mi będzie zdobyć stalowy krążek niż żeliwny. Najpierw muszę zdemontować oryginał potem będę kombinował co z tym kwiatkiem zrobić.rc36 pisze:Możesz zrobić z praktycznie każdej stali, w oryginale tarcza zabierakowa jest najczęściej z żeliwa bo tak jest łatwiej produkować masówkę.
Zmiana uchwytu tokarskiego
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Rober74 pisze: Chciałem iść ciut dalej i dorobić ta redukcję pod wrzeciono #100............ale po pierwsze, to zdania odnośnie większego uchwytu są na forum podzielone, to dochodzi jeszcze ten wysunięty dodatkowy ciężarek, który może zrobić kuku. /quote]
100 na stałe zwiększy obciążenie łożyska. Ale z własną tarczą zabierakową czasem się przyda. Optymalnie to 80 z własną tarczą na codzień i 100 też z własną na niedzielę. Tarcze zabierakowe dedykowane, bo inaczej pracochłonna zmiana i mogą się zmienić ustawienia centryczności.
A teraz należy czekać na werdykt kol. Romana J4 i zrobić zgodnie z tym co zasugeruje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
TSA ma delikatniejsze w eksploatacji od tocznych łożyska ślizgowe, i założenie 100-tki na stałe może je prędzej zużywać, więc najlepiej byłoby zastosować radę kol. Andrzeja - zakładać (z własnym zabierakiem) tylko kiedy potrzeba, zwłaszcza gdy mamy zamiar stosować duże obroty. Ale gdyby nawet na stałe, to o jakieś historie typu urwanie, itd nie ma się co trapić, co najwyżej będzie szybciej wybijać łożyska. Ale za to większa masa jest lepszym stabilizatorem obrotów w czasie toczenia (oczywiście z odpowiednio mocnym napędem).
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 131
- Rejestracja: 02 gru 2016, 09:14
- Lokalizacja: Legionowo
Czyli nie ma co kombinować z setką. Szkoda rozkalibrować tokarkę. Zabawa w wymianę zabierka, może nie jest pracochłonna, ale znając siebie, jakbym raz założył setkę, to już by została na stałe. Wolę kupić nowa ( większą ) tokarkę zamiast psuć dobrego TSA.
Krążki do hantli kosztują od 6 złoty wzwyż. Są ( tak jak pisał wcześniej RomanJ4 ) całe żeliwne i jakiś plastiko podobne. Krążek z mosiądzu #100 kosztuje 25 złoty za 1 cm
http://allegro.pl/pret-walek-mosiadz-mo ... 52750.html
Krążki do hantli kosztują od 6 złoty wzwyż. Są ( tak jak pisał wcześniej RomanJ4 ) całe żeliwne i jakiś plastiko podobne. Krążek z mosiądzu #100 kosztuje 25 złoty za 1 cm
http://allegro.pl/pret-walek-mosiadz-mo ... 52750.html
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sty 2016, 18:28
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Ja już przeszedłem na 100.Po próbach mogę stwierdzić że lepiej idzie, większa masa robi swoje. Natomiast po włączeniu tokarki przy rozpędzaniu czuć delikatne drgania. Coś tam czytałem o tym i wiem że potrzeby był by wałek wzorcowy żeby sprawdzić bicie ale czy przy pomocy samego czujnika zegarowego można by było coś posprawdzać nie mam w tym jeszcze doświadczenia nawet nie mam jeszcze czujnika.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Tak tylko wspomnę, że do tokarek producenci czasami przewidują pracę z uchwytami o innych średnicach. Przykładem jest TOS MN80A. "Normalny" uchwyt ma fi 80 mm, ale uchwyt czteroszczękowy niezależny ma ok. 130 mm (tak z pamięci) - oczywiście w DTR jest mowa o dużo mniejszych obrotach niż normalnie. W komplecie mam też zabierak do uchwytu samocentrującego 125 mm i wygląda na oryginalny, nie dorabiany.Rober74 pisze:Czyli nie ma co kombinować z setką. Szkoda rozkalibrować tokarkę
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sty 2016, 18:28
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Zabierak na zdjęciu jest do ruskiej tokarki ТНП-111. Panowie a jak sprawdzić jakie jest bicie, wiadomo jest potrzebny czujnik zegarowy, wałek wzorcowy można gdzieś kupić szukałem na allegro ale nic nie znalazłem. Po drugie jest możliwość korekty bicia bo pasowania są bardzo dokładne składane wszystko po zamrożeniu i podgrzaniu. Ewentualnie może ktoś podrzuci linka do podobnego tematu.
Ps.
Tam nie ma żadnego wkręta jest taki pierścień w którego wkręca się śrubki mający chyba za zadanie zabezpieczyć uchwyt przed samoczynnym odkręceniem.
Ps.
Tam nie ma żadnego wkręta jest taki pierścień w którego wkręca się śrubki mający chyba za zadanie zabezpieczyć uchwyt przed samoczynnym odkręceniem.