Jaki silnik krokowy wybrać

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: strikexp » 05 paź 2017, 15:06

Nie jestem specjalistą, ale z tego co wyczytałem to za dynamikę silnika odpowiada jego indukcyjność i napięcie zasilania. Im wyższe napięcię tym szybszy wzrost prądu przy kolejnym kroku. To się przekłada na maksymalny moment dla danej prędkości obrotowej.
Z drugiej strony jest indukcyjność która właśnie opóźnia ten wzrost prądu, i powinna być jak najmniejsza.

Zakładamy tutaj że sterownik jest idealny, a taki nie jest. :wink:



Tagi:


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#12

Post napisał: upanie » 05 paź 2017, 22:32

Zasadniczo tak bo im wyższa energia zgromadzona w uzwojeniach tym trudniej ją przezwyciężyć.
Co do korbek to jak chcesz to kręć tylko nie mam pojęcia po co. Do ustawiania maszyny służy program sterujący.
Jak kręcisz silnikiem to on się staje prądnicą i wali napięciem na sterowniki. W zależności od konstrukcji sterownika może być bum albo nie.
Korbki są zbędne.
czilałt...


Autor tematu
daniel89
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 11
Posty: 62
Rejestracja: 22 lip 2016, 21:16
Lokalizacja: Ostrowiec

#13

Post napisał: daniel89 » 06 paź 2017, 00:14

No czyli co brać ten na 4Nm ? To i tak muszę czekać z 3 tygodnie na dostawę , ale to nie śpieszy mi się. Chyba że uważasz że 3Nm wystarczą?
Myślę że nie uwalił bym sterownika korbką dając kondensatory, a silnik i tak oddaje moc przy hamowaniu do zasilania a tam będę miał kondensatory , ale w sumie mało potrzebne to mi jest.
Jeszcze zasilanie tych sterowników. Pisze że napięcie zasilania do 48 V DC . Badałeś ten sterownik może ten na 5A ? Ja mu dam na stałe 4.2A do pracy równoległej, a napięcie wytrzyma ile max ? 45V da radę do pracy ciągłej czy za dużo bo widziałem że coś podobnego masz u siebie ? Ja taki mam mieć dokładnie ten : https://pl.aliexpress.com/item/New-CNC- ... 0.0.pAVfno .


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#14

Post napisał: upanie » 06 paź 2017, 06:37

Mam dokładnie takie sterowniki. No przynajmniej zewnętrznie tak wygląda :mrgreen:
45V to za dużo. Wszędzie kłamią, że sterowniki te są do 50V bo te 50V to "absolute maximum rating". Maksymalna wartość napięcia zasilania dla normalnych warunków pracy to 42V. Ja tak mam i jeszcze nic się nie stało. Maszynka jest na paskach i zapiernicza 20m/s i przy dynamicznych nawrotach nic się jeszcze nie stało. Fakt, że masa jeżdżąca to kilka kilogramów. Mam zasilacz impulsowy a nie trafo z mostkiem i kondziem. Zasilacz to 48V z potencjometrem, którym można zejść do 40V. Jak napisałem ja mam 42V.
mam też takie: http://allegro.pl/sterownik-z-tb6600-z- ... 30419.html
Padają jak muchy.
Dwie duże, rzucające się wo czy różnice to sposób ustawiania prądu i diody na wyjściu sterownika. Ten drugi, który ja pokazałem nie ma diodek (i pewnie dlatego szybki bum) i ustawianie prądu ma potencjometrem. Potencjometr z kolei daje dwa problemy. Jede to taki, że nie wiesz jaki prąd ustawiasz i trzeba robić sztuczki żeby się dowiedzieć a drugi to taki, że te potencjometry są dziadowskiej jakości i się pusją szybko czego efektem jest alarm na sterowniku. Z jednym tak miałem, że cały czas miałem alarm i myślałem, że scalak się uwalił ale przez przypadek znalazłem w necie informacje o takim przypadku i to było to. wystarczyło docisnąć i pokręcić i ożyło. Nie na długo :mrgreen:

Co do samego prądu to nie trzeba od razu maksa ustawiać. Dobrze to dobrać doświadczalnie. Zaobserwowałem fakt, że za duży prąd nie pozwala uzyskać dobrej dynamiki. Może coś pochrzaniłem ale tak to u mnie wygląda. Jeszcze się tym pobawię.
czilałt...


Autor tematu
daniel89
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 11
Posty: 62
Rejestracja: 22 lip 2016, 21:16
Lokalizacja: Ostrowiec

#15

Post napisał: daniel89 » 06 paź 2017, 07:45

No właśnie ja chciałem trafo, mostek i kondzie dać, bo wyczytałem że to lepszy sposób zasilania jest. Dlatego muszę Trafo na konkretne napięcie dać. Piszcze że ten sterownik obsługuje 48V DC, mówisz że u Ciebie 42V DC idzie do normalnej pracy, a próbowałeś dać 45V ? Może masz starszą wersję tego sterownika? Bo ten drugi co podałeś to słyszałem że kiepskiej jakości chip co właśnie miał spore problemy, dlatego zdecydowałem się na nową poprawioną wersję na tb6600, ten co Ci pokazałem do 5A .
Kusi mnie zrobić te 45V, ale też nie chcę tego uszkodzić, no ale po co by producent podawał maksymalne zasilanie na 48V ?
Nawet jak bym ostatecznie odjął 10% napięcia to wychodziło by 43,2V to nie powinno uszkodzić nic jeśli max jest 48 faktycznie co nie uszkadza.


piotr56
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 189
Rejestracja: 21 sty 2016, 11:35
Lokalizacja: Rzeszów

#16

Post napisał: piotr56 » 07 paź 2017, 00:20

Witam
Kręcąc silnikiem palcami nie uszkodzisz sterownika, jeśli znajdziesz silniki z ośką wypuszczoną z obu stron, to można założyć gałkę do ręcznego przesunięcia napędu.
Bardzo żałuję że moje silniki nie mają takiej ośki, bo na etapie eksperymentów bardzo by się przydała jak program pójdzie w maliny... Jeśli trafi Ci się konieczność lekkiej korekty to z X i Y zwykle jest mniejszy problem, bo śruby pociągowe są zwykle dostępne i dużej średnicy, w osi Z zwykle nie ma jak wsadzić palców by pokręcić ośką :(.
Czego uważam to za bezpieczne? SEM generowana przez silnik pracujący jako prądnica jest zależny od obrotów, kręcąc ręką tak na oko szacuję to na pojedyncze mV, co przy rezystancji silnika kilku Ω wygeneruje prąd rzędu kilku mA, zupełnie bezpieczny dla drivera.
Zastanawiałem się czy maszyna napędzana paskami jest bardziej niebezpieczna pod tym względem, przesunięcie stolika może spowodować obroty silnika od kilkudziesięciu do kilkuset obrotów, co może wygenerować pojedyncze V i tym samym większe prądy, ale to dalej nie wygeneruje napięć niebezpiecznych dla układu, uszkodzić mógłby je raczej prąd, ale przy przepływie prądu silnik wygeneruje duży moment hamujący i poczujemy jak silnik będzie stawiał opór.... No chyba że ktoś ma rękę jak mały niedźwiedź nogę i nie ma zupełnie wyczucia. Jutro pokręcę wiertarką luźny silnik i zmierzę ile V generuje.
Co do parametrów to szukaj silników z małą rezystancją i małą indukcyjnością, pierwsze wpływa na grzanie silnika zgodnie z wzorem P=I² x R, drugie ogranicza prędkość narastania prądu czyli ogranicza obroty. Natomiast moment jest wartością pozytywną :) , szukaj silników które przy porównywalnym prądzie mają większy moment.
Uważaj by nie podpinać i nie odpinać silników przy zasilonym driverze, to ma szansę ubić najlepszy układ.
Pozdrawiam


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#17

Post napisał: upanie » 07 paź 2017, 00:43

Kręcąc silnik łapką jesteś w stanie wygenerować napięcie. I już. Czy duże czy małe to zobacz na sterownikach. Zaczynają świecić diody na sterownikach a nawet na kontrolerze. To nie jest normalny tryb pracy sterownika. Zasilanie idzie od du** strony, układ pracuje w niekontrolowany i nienaturalny dla niego sposób. Tranzystory są spolaryzowane w odwrotnym kierunku. Jednym słowem tak być nie powinno.
Czy coś się od tego uszkodzi? Raz tak a raz nie. Pytanie tylko po co tak robić?
Czy SEM wygenerowane przez takie kręcenie jest małe? Popatrz na to:
czilałt...


Autor tematu
daniel89
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 11
Posty: 62
Rejestracja: 22 lip 2016, 21:16
Lokalizacja: Ostrowiec

#18

Post napisał: daniel89 » 07 paź 2017, 01:48

Dziękuję za radę :) .
Silnik wybieram jeden z tych dwóch co pokazałem. Jak będzie dostępny ten 4Nm bez osi tylniej to go wezmę , jak nie to wezmę ten 3.1Nm z osią tylnią. Kręcić to już mówiłem nie wiem czy mnie ktoś tutaj rozumie ? Przy kręceniu przełączył bym na kondensatory które by odebrały tą moc, z takim kręceniem nie powinno się nic złego stać, ale zawsze lepiej zachować ostrożność , bo elektronika jak to upanie zauważył może "ześwirować" jak nie ma zabezpieczeń :) tylko nie wiem , czy wy wiecie ale jak silnik hamuje to właśnie oddaje tą moc hamowania do układu zasilania sterownika i ładuje te kondensatory które powinny być za zasilaczem , dobiera się 1000uF na 1A zasilania, w moim przypadku dał bym coś koło 15 000uF na 50V :) .
Nurtuje mnie jeszcze to napięcie zasilania tych sterowników bo producent podał 48V DC rozumiem że to jest napięcie piku co wytrzyma sterownik, więc powinno się według obliczenia doboru zasilania odjąć te 10% co daje 43,2V DC na zasilanie, czy takie napięcie będzie bezpieczne upanie , dawałeś może tyle czy max dałeś 42V DC ? Bo chcę wyciągnąć jak najlepszą dynamikę na nich , dlatego wolę dać większe napięcie ale też takie które nie ubije sterownika :P .

Dioda wymaga 30mA by świeciła pełną mocą więc to nie jest dużo :) . Silnik krokowy jak i każdy inny silnik to prądnica ale aby uzyskać dużą moc która co kolwiek może zasilić to trzeba dużych obrotów i ciągle kręcić nim a nie palcami delikatnie obracać, palcami to ja ledwo żaróweczkę byłem w stanie zaświecić :P . Co do tego jak on to kręci jednym silnikiem drugi to muszę zobaczyć zaraz podepnę swoje małe silniczki i zobacze . No tak kręci się jeden drugim, ale tylko tym rozmagnesowanym jestem w stanie zakręcić :) . Jak jest namagnesowany i twardo trzyma to tylko brumy słychać, prądu oczywiście nie da się zmierzyć nawet 0.1uA nie wyłapałem, może diodę podepnę na 30mA zobacze czy ruszy ją XD , ale zabawa :) , tylko Panowie, taki prąd i takie napięcie nie ma prawa wyrządzić krzywdy sterownikowi, no chyba że ten większy 4Nm będzie więcej tego dawał XD .


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#19

Post napisał: upanie » 07 paź 2017, 02:36

Czy na prawdę myślisz, że uzyskasz jakąś znaczącą różnicę w dynamice dając 1,2V więcej? Po co tak żyłować?
czilałt...


Autor tematu
daniel89
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 11
Posty: 62
Rejestracja: 22 lip 2016, 21:16
Lokalizacja: Ostrowiec

#20

Post napisał: daniel89 » 07 paź 2017, 09:42

Jak żyłował? Przedział bezpieczny zasilania to jest -5 do 10 % . Żyłował bym jak był odjął tylko 5% i dał 45V DC . Każdy Volt się liczy jak ma poprawić jakość pracy .

Dlatego podanie przez Ciebie granicy tego sterownika 42V DC , że więcej wyrządza krzywydę mu to jakoś nie ma się do teorii obliczeń doboru zasilania .
Sobie przeczytaj jak nie wierzysz : https://www.ebmia.pl/pliki/dodatkowe/Ja ... silacz.pdf

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”