cnc.info.pl - FORUM CNC

Płyta główna sterowania CNC jest SSK-MB2, sterowniki silników krokowych SSK-B02, zasilacz 12V/15A od PC. Co jest, że silniki w czasie pracy ok. 5 minut nie grzeją się, a gdy nie pracują i sterownik jest załączony to po 10 minutach mocno się grzeją, aż parzą. Radiatory na sterownikach też. Przy zasilaczu 42 V/3A uwędziły się L298N 2 szt. Miałem kłopoty z dobraniem częstotliwości w programie MACH 3 żeby silniki SM60HT86-2008A się obracały. Czy nadal są źle dostrojone ? Uzwojenia silników połączyłem równolegle.

W silnikach krokowych grzanie się to normalka takie 60st czyli przwie parzy w łapy to standart...

Jak silnik nic nie robi to nie powinien się grzać. Jak pracuje to nie wyczuwam żadnego grzania.
W czasie jak nie pracuje słyszę delikatny pisk silnika, może to jakieś wzbudzenie, lub złe sterowanie z MACH ?

Już prostuję, ten pisk pochodzi od zasilacza. Jestem w trakcie testowania sterownika i silników, mam to wszystko na stole.
W czasie pracy silniki nie grzeją się, radiatory na sterownikach są lekko ciepłe ok. 40' C.
W czasie gdy silniki nie pracują, a sterownik jest włączony to mocno grzeją się silniki i radiatory sterowników . Jaka jest tego przyczyna ?

Piszczy silnik bo jest na " hamulcu" jeśli ster ma nie ustawione 'podczas postoju ogranicz prąd silnika ” to normalne że sie nagrzewa. Ten ster chyba nie ma tego parametru niestety:-\
Jaki prąd ma ten silnik w połączenu równoległym?

Silnik w połączeniu równoległym w czasie pracy bez obciążenia I=0,35 A , U=12V .
Silnik na pstoju "hamulcu" I=5,5A , U=12V i wszystko się gotuje. Tak nie powinno być.
Regulacja ograniczenia prądu w sterownikach SSK-B02 nic nie zmienia. Potencjometr ustawiam na minimum i maksimum i prąd ten sam.
Czy w programie MACH3 jest możliwość (opcja) ustawienia ograniczenia prądu silnika podczas postoju ? Jak nie ma takiej możliwości to co mogę zrobić ?

W machu nie ma możliwości ustawienia prądu. Robi się to tylko sterownikiem.
Zwykłem miernikiem ciężko zmierzyć prąd na wyjściu sterownika, bo tam napięcie cały czas skacze, ale jak nie ma reakcji na potencjometr to prawdopodobnie sterownik jest uszkodzony.

Witam,

bo tam napięcie cały czas skacze

Nic nie "skacze". Oscyloskop + sonda pomiarowa i się wszystko wyjaśni.

Zanim zaczniesz kombinować ze sterownikami i innym szpejem który podejrzewasz o nagrzewanie silników. Weź termometr taki kuchenny nawet ze szpilką. Albo na jakiejś sądzie. I zmierz temperature tych silników. Bo wydawać może Ci się że one się gotują, tymczasem 60-70 stopni to często normalna temperatura pracy takich silników. Nawet na postoju. Wtedy krokowiec przecież też pracuje trzymając oś w miejscu.

ELSAT1 pisze:Silnik w połączeniu równoległym w czasie pracy bez obciążenia I=0,35 A , U=12V .
Silnik na pstoju "hamulcu" I=5,5A , U=12V i wszystko się gotuje. Tak nie powinno być.

bardziej chodziło mi o notę katalogową silnika .. ale te 5,5A to chyba ponad prą znamionowy sterownika

Znalazłem przyczynę braku regulacji prądu. W trzech płytkach zamontowałem kondenatory 330 pF, powinny być 3,3 nF. Kondensatory były w obudowie 1206, miałem je w pudełku żle opisane. Kondensatory te pracują w obwodzie generatora lokalnego. Teraz regulacja prądu działa w pełnym zakresie.
Siliki typu SM60HT86-2008A PRZEŻYŁY TORTURY. Usmażyły się tylko dwie końcówki L6203 w jednym module SSK-B02. Teraz silnik pobiera ok. 0,5A, a na hamulcu 1A , taki prąd max ustawiłem i silnik piszczy. Nie mogę tego piszczenia wyeliminować, czy tak ma być ?
Maksymalne obroty jakie udało mi się ustawić to ok. 120 obr/min. Większych obrotów nie daje się ustawić, bo silnik się nie kręci. Coś jest nie tak.