Silniki krokowe mocno się grzeją

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#11

Post napisał: waluś » 24 kwie 2017, 23:19

Również mam problem z dość mocno grzejącymi się silnikami. Sterowanie u mnie to Zelpr + Piko. Na postoju ok nie ma problemu, ale w czasie pracy po ok. 15 min silnik danej osi, która najwięcej pracuje nagrzewa się najmocniej. Czasem pozostałe silniki też, zależy od trajektorii obróbki. Robią się tak gorące, że po 2 sek od złapania dłonią parzą i nie można wytrzymać.

Moje silniki to 1.89 Nm, 2.8 A, 57STH76-2804AF przykręcone do metalowej obudowy frezarki.

Transformator toroidalny mam 230/32V 200VA

Podobno użycie transformatora np. 28V troche to nagrzewanie obniży ale może też być zauważalne że maksymalna użyteczna prędkość dojazdowa obniży się. Pytanie o ile i czy warto kombinować z prądem? Też zachodzę w głowę co z tym fantem zrobić zmienić trafo czy zainstalować wiatraczki 12V na korpusach silników? Póki co robię po prostu pauzy w obróbce, albo olewam to grzanie jak nie mam czasu czekać. Póki co wszystko pracuje ok, ale czy im nie szkodzi?



Tagi:


Autor tematu
ELSAT1
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 8
Rejestracja: 10 kwie 2017, 21:51
Lokalizacja: Boguchwała

#12

Post napisał: ELSAT1 » 24 kwie 2017, 23:34

Moje silniki gotowały się przy 40 V, szczególnie na postoju. Teraz zasilam z zasilacza PC 12V. Jest bardzo dobrze, tylko są wolniejsze, co mi nie przeszkadza. Pobór prądu ok. 0,5A bez obciążenia. Prąd ograniczyłem do max. 1A, i na postoju tyle biorą. Nie testowałem jeszcze w czasie pracy bo mam kłopoty z przerobieniem projektu na G-kody.
To Forum bardzo mi pomaga

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#13

Post napisał: Yarec » 25 kwie 2017, 01:31

waluś - Można obniżyć napięcie travo odwijając uzwojenie wtórne, a nadmierne nagrzewanie szkodzi, następuje szybki proces starzenia. A wiatraczki nie zaszkodzą.
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#14

Post napisał: waluś » 25 kwie 2017, 21:46

Yarec pisze:waluś - Można obniżyć napięcie travo odwijając uzwojenie wtórne, a nadmierne nagrzewanie szkodzi, następuje szybki proces starzenia. A wiatraczki nie zaszkodzą.
Do ilu V myślisz można by zmniejszyć nazpięcie? Do 28? Czego można się spodziewać odnośnie kultury pracy po takiej zmianie, będą silniki wolniejsze, słabsze? Na mega prędkości mi nie zależy, mam małe pole robocze ok. 50x30cm. Prędkości używam najczęściej max 1200mm/min, a w porywach 1800-2000. Więcej nie potrzebuję. Maszynka pracuje mi ładnie, kroków nie gubi, precyzja mnie zadowala i oby tak pozostało ... tylko to grzanie silników po 15 min roboty :evil:

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#15

Post napisał: Yarec » 25 kwie 2017, 22:05

Mając toroidalny 230/32V (200VA) te 32V to rozumie że nap. zmienne z trafo ?
Uzwojenie wtórne "dwusetki" to ok. Ø 1,2 mm (?) więc można delikatnie odwijać (i mierzyć) do 28 V i dalej do 24 V - tak będziesz miał dostęp do trzech napięć (do wyboru: 32/28/24 V).
Istnieją też małe radiatory przyklejane do "krokowca" (żebra-pionowo)
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design

Awatar użytkownika

Segitarius
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 390
Rejestracja: 15 lut 2011, 19:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Silniki krokowe mocno się grzeją

#16

Post napisał: Segitarius » 11 lis 2020, 21:55

Obrazek Obrazek

Podłączę się do tematu. Mi też troszeczkę się grzeją.
Na silniku mam napisane. To znaczy miałem, bo naklejka się spaliła :)

2A - silnik SH05602020

Wcześniej stawiałem maszyny głównie na Zelrpach z toroidą, silniki były ledwo letnie.

Teraz mam:

SSK MB2 + 2DM542C + zasilacz impulsowy + 36V 360W 10A

Na sterownikach miałem ustawione:
2.37A w peaku i 1.68 w rms - farba schodziła z silników w oczach

Teraz:

1.91A w peaku i 1.35A - teraz tylko parzą


Zmieniło się sporo elementów w stosunku do poprzednich konfiguracji.

a) sterownik
b) doszły zewnętrzne sterowniki (bo Zelrpo był scalony z driverami) na układach Toshiby o ile pamiętam
c) zmienił się zasilacz z toro na impulsowy

To musi być któryś z powyższych punktów. Który waszym zdaniem? Mieliście może podobne doświadczenia z tymi komponentami?
Z góry wielkie dzięki za podpowiedzi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”