cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Panowie, mam pewien problem, otóż do wykonania mam piecyk do wygrzewania częsci, wymiary pieca to około 1000x600mm , dwa poziomy (pomiedzy poziomami płyta z otworami) temperatura jaką chcę osiągnąć to 50st C, i tu moje pytanie, czy możecie polecić jakąś dmuchawę, lampę lub co kolwiek dzięki czemu będę mógł taką temperaturę usyskać?
Głównym problemem, jest równomierne nagrzanie detali, nie moze być tak żeby w dolnej czy górnej częsci była temperatura nizsza lub wyższa (tolerancja +- 8st C

Myślę że uzyskał byś taki rozkład temperatury w komorze mufowej z grzałką dokoła komory .
Czas nagrzewania ? Temperatura 50*C , to regulator z termoparą . Mam zrobiony malutki piec hartowniczy na takich zasadach i pracuje bez zastrzeżeń ,
Przyrost temperatury do 50 *C pewnie może być szybki a później utrzymanie jej prze pewien czas.
Dmuchawa , lampa , czy to dobre rozwiązanie , ale może ktoś coś innego.

Temperatura której potrzebujesz jest tak niska, że grzałka może być w zasadzie dowolna, przy czym im mniejszą masę będzie miała tym lepiej(niska bezwładność cieplna).
Podstawa to regulator z PID i przekaźnikiem SSR, grzałką może być drut Kanthal, wyłożenie piecyka nie blachą a np wełna mineralna czy szklana i na to papier termoizolacyjny(niska bezwładność cieplna).
Do tego wszystkiego wentylator jak do termoobiegu.
Poczytaj- http://www.lakiernictwo.net/?a=forumThread&idThread=377

dzięki za odpowiedzi,
ale ten drut, trzeba w czymś umiescić? nie może porzecież on tak sabie gdzieś tam wisieć

Są kształtki ceramiczne do mocowania drutów.
W Twoim przypadku powinny sprawdzić się też grzałki z domowych piekarników.
Są tanie, zasilane z 230 lub 400V więc proste do sterowania przez SSR-a, z gotowymi uchwytami i rozmiarem powinny pokrywać prawie całą powierzchnię ściany co wpłynie na równomierność grzania. Moc też optymalna jak na Twoje potrzeby.
Np. to:

A regulator temperatury rampowy masz?
Jak nie to mam przypadkiem do sprzedania

q

napisałem do kolegi na PW.
Jakiej mocy grzałki najlepiej sie sprawdzą?

Potrzebowałem kiedyś taki piecyk jednorazowo przez dobę, do budowy prowizorki posłużyła pudło od zamrażarki skrzyniowej i rozebrany termowentylator.
Grzałka i metalowy wiatrak trafiły do środka, a silniczek na przedłużonej osi na zewnątrz. Całość sterowana przez przekaźnik termostatem. Pomiary temp. w kilku punktach potwierdziły zbliżoną temp.
To było chałupnictwo, ale na jeden raz nie chciałem iść w koszty.

Musisz policzyć.
W linku który Ci wysłałem są obliczenia potrzebnej mocy.
Musisz ustalić ile waży Twój wsad, delta t będzie w granicach 30 stopni u Ciebie, ustal sobie jakiś czas rozgrzewania całości i wyjdzie Ci moc grzałek.
Nie wiem czy chcesz zagrzać blaszki #1mm do 50 stopni czy klocek stali o grubości 200mm do tych 50 stopni tylko na powierzchni czy w całej objętości.

Jeżeli wsad nie jest zbyt masywny to daj grzałki o najmniejszej mocy jakie znajdziesz, za to na kilku ścianach, poprawi to rozkład temperatur. Chociaż w praktyce nie mniej skuteczny może być wentylator od termoobiegu z piekarnika do wyrównywania temperatury w komorze.

Podałeś tylko dwa wymiary pieca, 3 nieznany.
Generalnie przy niezbyt masywnym wsadzie dwie grzałki po 1300-1600W spokojnie wystarczą i czas rozgrzewania będzie znośny.

czy taki wybór to bedzie dobry pomysł?

http://sklep.termek.pl/pl/p/grz.do-g.H8 ... IX4-B/5591

tylko musiałbym jakieś mocowanie do tego znaleźć...