Strona 1 z 1

Frezarka cnc z korbkami

: 21 paź 2016, 10:44
autor: NiccoMartin
Witam. Kończę budowe swojej frezarki, lakier już schnie :mrgreen: Z jednej strony śruby jest silnik a z drugiej zatoczona śruba pod korbkę (żeby czasami coś prostego podfrezować bez włączania sprzętu. Problem w tym że gdy wszystko jest wyłączone pokręcając śrubą i przy okazji silnikiem krokowym wytwarza się napięcie z silnika na sterownik i zaczyna blokować silnik. Jak inni rozwiązują takie problemy? Bo zdarzało się że widziałem w necie maszynki cnc z korbami...

: 21 paź 2016, 11:10
autor: ajt
Nie wiem jak rozwiązują, ale można np. wstawić przekaźnik między silnik a sterownik. Przekaźnik sterowany napięciem z zasilacza, czyli włączasz całość, napięcie się pojawia i silnik zostaje podpięty pod sterownik. Nie trzeba puszczać tak wszystkich wyprowadzeń, wystarczy po jednym końcu każdej fazy, żeby prąd generowany w silniku nie miał którędy się zamknąć.

: 21 paź 2016, 19:01
autor: clipper7
NiccoMartin pisze:Jak inni rozwiązują takie problemy?
Odnoszę wrażenie, że ci, co przerobili (zkamarowali) swoje maszyny lub zbudowali nowe, w większości, po pewnym czasie przestają widzieć sens posiadania i używania korbek :cool:
Sam się temu dziwiłem, ale tak jest. Wynika z tego, że problemu, być może, w ogóle nie trzeba rozwiązywać...

: 21 paź 2016, 20:06
autor: NiccoMartin
w sumie nie trzeba wszystkiego na gkod przerabiać, zamiast kręcić korbami można strzałkami na klawiaturze... ale jak by była potrzeba to w przypadku silników 4 przewodowych odłączać trzeba 2 plusowe albo 2 minusowe?

: 21 paź 2016, 20:21
autor: kubus838
Witam

Widziałem taką maszyne. Do odłączenia silników od sterownika slużył taki przełącznik wielosekcyjny. Jednym ruchem odłączało sie wszystkie silniki krokowe od sterwników. Wtedy można było kręcić korbami. A tak na marginiesie to już wdziałem silniki które z jednej srtony na osi miały sprzęgło do śruby a z drugej osi już korbe.


robert

: 21 paź 2016, 20:43
autor: clipper7
kubus838 pisze:wdziałem silniki które z jednej srtony na osi miały sprzęgło do śruby a z drugej osi już korbe.
Spora liczba fabrycznych zespołów napędowych zawiera silnik, sprzęgło i hamulec. Kiedyś prezentowałem na Forum zdjęcie takiego zespołu. Sprzęgło służy do uzyskania "pływającego stołu" a hamulec do blokowania pozycji stołu np. po wyłączeniu zasilania. Takie napędy są stosowane w lżejszych maszynach, sprzęcie laboratoryjnym, pomiarowym itp. Ale oryginalnie korby brak :sad:

: 21 paź 2016, 21:08
autor: ajt
NiccoMartin pisze:w sumie nie trzeba wszystkiego na gkod przerabiać, zamiast kręcić korbami można strzałkami na klawiaturze... ale jak by była potrzeba to w przypadku silników 4 przewodowych odłączać trzeba 2 plusowe albo 2 minusowe?
Wszystko jedno które, byleby odłączyć po jednym z każdej fazy. Ja bym wstawił przekaźnik(i), tak jak już pisałem, ale przełącznik też może być :)

: 21 paź 2016, 22:01
autor: ma555rek
NiccoMartin pisze: wytwarza się napięcie z silnika na sterownik i zaczyna blokować silnik. Jak inni rozwiązują takie problemy
odpowiednim ustawieniem i utrzymaniem stanu ENA .
Jeżeli sterownik dla zluzowania silnika wymaga podania sygnału to zasilaj wejście ENA źródłem prądowym bezpośrednio z linii zasilania gdy zasilacz jest wyłączony. Resztkowe napięcie generowane przez silnik zasili wtedy również wejście ENA.
A gdy zasilacz włączysz to źródło zablokujesz (ma być sterowane) więc silników wtedy Ci nie wyłączy.