PROBLEM Z PRECYZYJNYM WIERCENIEM W DREWNIE
: 04 wrz 2016, 11:27
Witam wszystkich forumowiczów.
Bardzo proszę o pomoc gdyż param się z problemem od kilku miesięcy.
Potrzebuję wywiercić w drewnie otwór o średnicy 4mm, głębokości 90mm w (drewniany patyk z drzewa lipowego-miękkiego) o średnicy 7.6mm oraz długośći 120 mm .
Nie ma mocnych w chwili obecnej.
Mimo , że robię najpierw na wiert krótkim wiertłem o głębokości 30mm a następnie wchodzę głębokim wiertłem centryczność ucieka. Robię to na zasadzie , silnik 1350 obr. , do tego zamocowana głowica wiertarska i równolegle do niej wózek hiwina z tak zwanym celownikiem.
Nie wiem co robię żle , czy pomoże mi ktoś z tym problemem?
Nawiert głęboki robię na wiertarce wielowrzecionowej i też jest masakra.
Wiertła przerobiłem już od wszelakiego rodzaju , nie ukrywam iż nawiert jeszcze najlepiej idzie na zwykłym wiertle do metalu.
Bardzo proszę o pomoc w temacie lub może skonstruowanie urządzenia które naprawdę zrbi to precyzyjnie bo już siły opadają......
Z góry dzięki
Bardzo proszę o pomoc gdyż param się z problemem od kilku miesięcy.
Potrzebuję wywiercić w drewnie otwór o średnicy 4mm, głębokości 90mm w (drewniany patyk z drzewa lipowego-miękkiego) o średnicy 7.6mm oraz długośći 120 mm .
Nie ma mocnych w chwili obecnej.
Mimo , że robię najpierw na wiert krótkim wiertłem o głębokości 30mm a następnie wchodzę głębokim wiertłem centryczność ucieka. Robię to na zasadzie , silnik 1350 obr. , do tego zamocowana głowica wiertarska i równolegle do niej wózek hiwina z tak zwanym celownikiem.
Nie wiem co robię żle , czy pomoże mi ktoś z tym problemem?
Nawiert głęboki robię na wiertarce wielowrzecionowej i też jest masakra.
Wiertła przerobiłem już od wszelakiego rodzaju , nie ukrywam iż nawiert jeszcze najlepiej idzie na zwykłym wiertle do metalu.
Bardzo proszę o pomoc w temacie lub może skonstruowanie urządzenia które naprawdę zrbi to precyzyjnie bo już siły opadają......
Z góry dzięki