Kurs CNC - czas zacząć!

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Arias2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 566
Rejestracja: 29 lip 2007, 10:49
Lokalizacja: wieluń-eslov

#11

Post napisał: Arias2 » 20 sie 2016, 13:27

Jaki masz ten kierunek studiów, może pomyśl nie o operatorze ale o obsłudze cad/cam. W obecnym czasie jest coraz większe zapotrzebowanie na taka wiedzę.
Co do kursu i pracy jako operator nie licz za bardzo na szybki rozwój, że po 5 latach będziesz siedział w firmie i pisał programy. Jak zaczniesz tak skończysz, znam bardzo mało przypadków gdzie zwykły operator wybił się na programistę w firmie. Zazwyczaj operator posiada umiejętności programowania i żadna mniejsza firma nie robi stanowiska osoby zajmującej się programowaniem. W większych takie stanowiska są już obsadzone.



Tagi:


Autor tematu
sonyyy
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 42
Rejestracja: 26 paź 2013, 21:14
Lokalizacja: Rzeszów

#12

Post napisał: sonyyy » 20 sie 2016, 13:48

Inżynieria produkcji, już sam nie wiem czym się zająć ... Ciężko też zeby ktos przyjął nawet na praktykę bez doświadczenia na CNC... Hmmm też myślę nad CAD/CAM. Podoba mi się to, jednak wiem że jest tyle oprogramowan ze nie wiem na ktorym sie skupic ... Lepiej idzie mi w Inventorze, to gdzieś w firmie wymagają AutoCAD i tak w kółko ... Po prostu, chcę coś działać zeby nie zostac na lodzie po studiach, ale nie wiem w jaki sposób... :neutral: :neutral:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#13

Post napisał: jasiu... » 20 sie 2016, 14:33

no to pomyśl, co już umiesz. A umiesz jedno, bo bez tego być ze studiów odpadł. Umiesz się sam nauczyć wszystkiego, co na dany moment (obecnie na sesję) jest ci potrzebne.

I taka umiejętność to już jest coś.

Tylko tobie wydaje się, że takie kursy cokolwiek dają. Zauważ, że pracodawca, do którego trafia szewc po przeszkoleniu na takim kursie... nie muszę kończyć, zrozumiałeś.

Jedyną szansą obecnie jest mocne rozglądanie się wokół, gdzie są oferty pracy dla absolwentów studiów. Nie kombinuj, że jak będziesz miał jeden papierek więcej w teczce, to ci to pomoże. Na te teczki patrzy się przez 10 sekund na każdą i fajnie, jeśli na stronie z CV masz sympatyczną fotografię, bo wtedy cię na rozmowę kwalifikacyjną zaproszą.

Pytanie - chcesz po prostu tyrać na maszynie, zakładając i zdejmując detale, czy wolałbyś raczej coś tym maszynom dawać do roboty? A może chciałbyś pobawić się w konstrukcje? Wiem, budowa maszyn i inżynieria produkcji to ciut inna dyscyplina, ale do opanowania, bo uczyć się umiesz.

Aha - najważniejsze - w żadnej firmie nie podejdziesz do stanowiska pracy i nie zaczniesz od razu roboty. To jest jasne. Trafiasz do kogoś, kto ci da jakiś okres czasu, żebyś mógł wszystko ogarnąć. Inaczej się po prostu nie da.

Co moim zdaniem powinieneś zrobić - ano wpisać w guglu "praca dla absolwentów" i ze zrozumieniem przejrzeć to, co ci się wyświetli. Aha, jak coś w pobliżu, to się przejedź, a w innych wypadkach przynajmniej napisz maila. To tańsze i lepsze od kursu, naprawdę!


Autor tematu
sonyyy
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 42
Rejestracja: 26 paź 2013, 21:14
Lokalizacja: Rzeszów

#14

Post napisał: sonyyy » 20 sie 2016, 17:58

Dzięki za udzielone informacje :) Bo troszkę coś dowiedziałem się nt. maszyn CNC na studiach i zaciekawiło mnie to w jakiś sposób. Ale z drugiej strony ciągnie mnie to programów CAD ... sam nie wiem co bedzie lepsze, jakie podjąć kroki, żeby nie żałować straconego czasu. Teraz to już za późno na gdybanie, czy na zastanawianie się, że od I roku studiów mogłem się 'obracać' między firmami... bo mogłem, ale nie pomyślałem ... niestety :???: Po prostu, nie chcę jak większość ludzi, kończąc studia, wtedy szukać pracy, bezrobocie itd itd ... Chcę działać, tylko nie mam jakoś obranego kierunku, ani jak działać ...


Mariusz90
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 31 lip 2016, 16:09
Lokalizacja: Sanok

#15

Post napisał: Mariusz90 » 02 paź 2016, 16:54

Z doświadczenia polecam naukę rozpocząć od SINUMERIC-a jest bardzo intuicyjny przejrzysty a skończyć na HAAS-e bo moim zdaniem to najgorsze środowisko do programowania maszyn jakie człowiek mógł wymyślić :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”