zakup pierwszej frezarki CNC do firmy (+/- 100 000 zł)
: 26 maja 2016, 10:45
Witajcie,
Po kilku tygodniowym studiowaniu forum przyszedł czas na pierwszy post.
Prowadzę małą firmę zajmującą się produkcją części do sportu samochodowego. Produkujemy głownie detale do podwozia samochodu. Mam w firmie inżyniera odpowiedzialnego za projektowanie detali w oprogramowaniu CAD. Na tą chwilę nasza praca kończy się na przygotowaniu rysunku technicznego / pliku stp i wysłaniu do podwykonawców.
Wydajemy już na obróbkę u poddostawców już grubo ponad 10 000 zł miesięcznie i stąd pomysł i przymiarka do zakupu maszyny. Ma to dać nam większą elastyczność przy produkcjach małych serii 2-5 szt oraz przyśpieszy proces produkcji detali, co w sporcie samochodowym jest rzeczą niezwykle istotną. Wiem, że nie będziemy w stanie sami wyprodukować wszystkiego, ale liczę na to że 70% tego co produkujemy uda po okresie rozruchu się wykonać samemu. Zakup maszyny pozwoli się nam także dalej rozwijać produkując nowe produkty. Z czasem dokupić chcemy też Tokarkę CNC.
Detale które będziemy obrabiać:
- aluminium 2017A/7075 (70%/30%) największy detal ma 507 x 120 x 50 mm / różne detale 100-300 szt na miesiąc
- stal S355 – większość detali zamyka się w rozmiarach 250 x 50 x 50 mm – bardzo często produkowane są parami – 40-80 szt / miesiąc
- wycinanie otworów/zacięć w rurach – stal T45 – długość do 1000 mm- 10-20 szt 1-2 miesiące
Naszym największym problemem są małe serie produktów wykonywane jednorazowo, których produkcji nikt za bardzo nie chce się podejmować.
Nasze założenia:
1. Chcielibyśmy wydać na maszynę około 100 000 zł netto. Być może trochę więcej w uzasadnionym przypadku. W grę wchodzi Leasing.
2. Po zastanawiamy się nad frezarką CNC wybór padł na Cincinnati Arrow/Sabre wersje 750 lub 1000. Większa dałaby możliwość obróbki jeszcze większych detali w aluminium (na które widzimy że pojawia się zapotrzebowanie).
3. Zakładam że trzeba będzie wydać 10 000 zł netto na podstawowe zakupy osprzętu do maszyny.
4. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z kimś kogo moglibyśmy zatrudnić do pracy z maszyną. Ma doświadczenie w pracy z Heidenhain ale jest otwarty na inne sterowania.
Pytania:
1. Cincinnati Arrow/Sabre jakie jest wasze zdanie na ten temat ? Wiem że jeden lubi blondynkę drugi brunetkę. Czy można coś innego i sensownego kupić w tym przedziale cenowym +/- ?
2. Cincinnati Arrow/Sabre najczęściej trafia się ze sterowaniem Acramatic 2100 czasami z Heidenhain TNC 360/410. Za sterowaniem Acramatic przemawia większa dostępność części (bo jest więcej maszyn) za Heidenhain lepsze? Sterowanie i znajomość HH przez naszego potencjalnego pracownika. Czy może jest także główne komponenty będą takie same ?
3. Martwi mnie „trochę” wiek maszyny (1996-1999) i brak serwisu. Jeśli coś stanie to czas naprawy może iść w tygodnie.
4. Próbuję zakupić maszynę bezpośrednio, z drugiej strony firmy w PL sprzedające dają „jakiś” suport przy dopaleniu/szkolenie/dowóz i można próbować rozmawiać o serwisie. Kupując zagranicą to całkowita loteria.
5. Czy powinienem uwzględnić coś jeszcze w kosztach poza software CAM ?
Dziękuję za pomoc.
Po kilku tygodniowym studiowaniu forum przyszedł czas na pierwszy post.
Prowadzę małą firmę zajmującą się produkcją części do sportu samochodowego. Produkujemy głownie detale do podwozia samochodu. Mam w firmie inżyniera odpowiedzialnego za projektowanie detali w oprogramowaniu CAD. Na tą chwilę nasza praca kończy się na przygotowaniu rysunku technicznego / pliku stp i wysłaniu do podwykonawców.
Wydajemy już na obróbkę u poddostawców już grubo ponad 10 000 zł miesięcznie i stąd pomysł i przymiarka do zakupu maszyny. Ma to dać nam większą elastyczność przy produkcjach małych serii 2-5 szt oraz przyśpieszy proces produkcji detali, co w sporcie samochodowym jest rzeczą niezwykle istotną. Wiem, że nie będziemy w stanie sami wyprodukować wszystkiego, ale liczę na to że 70% tego co produkujemy uda po okresie rozruchu się wykonać samemu. Zakup maszyny pozwoli się nam także dalej rozwijać produkując nowe produkty. Z czasem dokupić chcemy też Tokarkę CNC.
Detale które będziemy obrabiać:
- aluminium 2017A/7075 (70%/30%) największy detal ma 507 x 120 x 50 mm / różne detale 100-300 szt na miesiąc
- stal S355 – większość detali zamyka się w rozmiarach 250 x 50 x 50 mm – bardzo często produkowane są parami – 40-80 szt / miesiąc
- wycinanie otworów/zacięć w rurach – stal T45 – długość do 1000 mm- 10-20 szt 1-2 miesiące
Naszym największym problemem są małe serie produktów wykonywane jednorazowo, których produkcji nikt za bardzo nie chce się podejmować.
Nasze założenia:
1. Chcielibyśmy wydać na maszynę około 100 000 zł netto. Być może trochę więcej w uzasadnionym przypadku. W grę wchodzi Leasing.
2. Po zastanawiamy się nad frezarką CNC wybór padł na Cincinnati Arrow/Sabre wersje 750 lub 1000. Większa dałaby możliwość obróbki jeszcze większych detali w aluminium (na które widzimy że pojawia się zapotrzebowanie).
3. Zakładam że trzeba będzie wydać 10 000 zł netto na podstawowe zakupy osprzętu do maszyny.
4. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z kimś kogo moglibyśmy zatrudnić do pracy z maszyną. Ma doświadczenie w pracy z Heidenhain ale jest otwarty na inne sterowania.
Pytania:
1. Cincinnati Arrow/Sabre jakie jest wasze zdanie na ten temat ? Wiem że jeden lubi blondynkę drugi brunetkę. Czy można coś innego i sensownego kupić w tym przedziale cenowym +/- ?
2. Cincinnati Arrow/Sabre najczęściej trafia się ze sterowaniem Acramatic 2100 czasami z Heidenhain TNC 360/410. Za sterowaniem Acramatic przemawia większa dostępność części (bo jest więcej maszyn) za Heidenhain lepsze? Sterowanie i znajomość HH przez naszego potencjalnego pracownika. Czy może jest także główne komponenty będą takie same ?
3. Martwi mnie „trochę” wiek maszyny (1996-1999) i brak serwisu. Jeśli coś stanie to czas naprawy może iść w tygodnie.
4. Próbuję zakupić maszynę bezpośrednio, z drugiej strony firmy w PL sprzedające dają „jakiś” suport przy dopaleniu/szkolenie/dowóz i można próbować rozmawiać o serwisie. Kupując zagranicą to całkowita loteria.
5. Czy powinienem uwzględnić coś jeszcze w kosztach poza software CAM ?
Dziękuję za pomoc.