#2
Post
napisał: jasiu... » 18 lut 2016, 09:51
Postaraj się zagłębiać z lewej i prawej strony, tak żeby nóż zawsze wchodził w głąb. Z jednego noża robisz dwa noże, jeden z zerem z prawej strony, do zagłębienia się z prawej, a drugi z lewej, do wchodzenia z lewej. Cały kształt robisz na dwa razy - najpierw wchodząc w osi, a później z prawej i w końcu z lewej do osi tego wybrania. Żeby nie toczyć tyłem płytki, również wykończenie powinieneś zrobić właśnie na dwa przejścia, spotykające się w osi wybrania.
Wtedy osobno określasz promień i jego położenie dla "lewej" części noża, toczące lewą stronę, a osobno dla prawej. Uważaj, jakiekolwiek korekcje (długości) muszą być dla obu części wprowadzone razem.