Maciej C pisze:
@kubus838, cenne rady ale tak jak napisałem wcześniej potrzebuję ogólnie zaznajomić się z tematem (nie będę pracował na obrabiarkach).
Zaraz, zaraz, to w jaki spsoób chcesz się "zaznajomić" skoro nie będziesz wiedział jak nóż czy frez "wchodzi" w materiał? Jeżeli chcesz wystepować jako figurant to nic nie musisz robić. Ale jeżeli chcesz coś nadzorować to niestety wiedze musisz mieć i to nie tylko teoretyczną z książek. Może lepiej zostań przy tym co robisz teraz - bez podstawowej wiedzy to sobie problemu narobisz.
A tak na marginesie to ja chyba zostane finansistą - a co i tak nic o tym nie wiem to chyba moge?
Samej budowy frezarki uczyć się nie muisz bo to widać jak do niej podejdziesz. Za to musisz wiedzieć jak ona pracuje, jak się odbywają procesy obróbkowe i jak się je "ustawia". Czyli wracamy do początku i nauki "obróbki metodą skarwania"
Niestety każdy myśli, że to takie proste a ci co to wykonują to nic nie muszą wiedzieć i nic nie wiedzą - przecież to tylko kawał pręta(chodzi o frez) który się kręci i "powoduje", że materiał zmienia się w wiórki. A taką robote to wykonują ludzie bez wykształcenia i najczęściej za minimalną stawke bo przecież coś muszą robić. Nic bardziej mylnego, żeby coś takiego robić to trzeba mieć bardzo dużą wiedze. A żeby nadzorować taką produkcje to trzeba mieć gigantyczną wiedze z zakresu obróbki skrawaniem. A żeby ta wiedze zdobyć to.... wracamy do początku.
robert
