cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam kol. Dostałem od przyjaciela niciarkę radiacyjną szwajcarskiej firmy TAUMEL.Ona ma uszkodzoną elektronikę.Tworzy bardzo zwartą, silną konstrukcję mechaniczną.Pomyślałem, że można dorobić na istniejącej podstawie stolik krzyżowy sterowany silnikami krokowymi, a do osi "Z"wykorzystać istniejący mechanizm wrzeciona.I teraz mam pytanie.Czy ten pomysł ma sens? I jak się za to zabrać?Nadmieniam, że jestem stałym czytelnikiem numerycznych maszyn,Mam wiedzę mechaniczną, ale temat sterowania i elektroniki tej numerycznej jest mi obcy.Jedyną pociechą jest to, że mój wnuk zaczął się uczyć " mechatroniki" i myślę że razem coś zrobimy.Mam zdjęcie tej niciarki ono jest w trochę kiepskim formacie .Postaram się pokazać lepsze.

Cholera przez chwile zastanawiałem się o co biega.

Jak kolega sobie Z-etkę wyobraża? bo ja jakoś nie mogę.

Pod tą obudową jest dużo miejsca i masa możliwości do wmontowania Zetki.Postaram się zdjąć tę pokrywę alu. i zrobię fotki.Nie mam DTR. ki od niciarki TAUMEL. MYślę że się uda.
Pozdrawiam Mirek43

Nitownicy

Witam cię kolego.Wielki szacun do twoich prac. To co w galerii jest wykonane na ploterku CNC? Moje hobbi to dłubanie w metalach. Ale ja dopiero raczkuję w porównaniu z tobą. Jeszcze raz wielki szacun Pokaż twoją maszynkę na foto. Pozdrawiam mirek43.

O kogo chodzi ?

@mirek43 Z ciekawości jaki ruch realizowało wrzeciono w tej maszynie? Pierwszy raz spotykam się z określeniem nitownicy/niciarki rotacyjnej.

Jeśli chodzi o stół krzyżowy sterowany silnikami krokowymi to za mało miejsca będzie na to. 150mm to trochę mało, jedynie do bardzo drobnych prac np. wykonanie stempli (przydała by się duża dokładność) czy hobbistyczne wykonywanie płytek PCB

Jeśli chcesz coś zrobić z tym to ja proponuje przerobić to na wiertarkę stołową (jeśli wrzeciono realizuje taki ruch jak myślę - kręci się i wajcha steruje wysokością wrzeciona). A jak się ma kiepskie pojęcie na temat sterowania to najlepiej byłoby dorwać 2 małe silniczki krokowe i nauczyć się nimi sterować, a dopiero potem próbować coś większego realizować.

Co do wnuczka i mechatroniki. Bardzo dobry kierunek wybrał i bardzo ważne jest żeby zainteresować go tematem bo sama szkoła to za mało. Sam go właśnie kończę

Póżno, ale witam kolegów na forum.Bardzo dziękuję za udział w dyskusji.Tak na spokojno to kol. Sisidor masz rację. Pozostalo zbudowanie bramowej frezareczki na 3 osie.To jest piosenka przyszłości.Na razie będę gromadził detale. Mam możliwość ramę pospawać a potem na frezarce to co ważne obrobić. Nie mam pojęcia jakie zastosować silniki krokowe,żeby były dość łatwe w sterowaniu.Jak to jeszcze kogoś interesuje, to bardzo proszę o podpowiedz od czego zacząć.Ja myślałem o maszynce do obróbki metali.Bardzo serdecznie pozdrawiam Mirek43.

O Jakim polu roboczym tą maszynę chciałbyś zbudować kolego?