Wiertarka CNC do PCB. Jaki stół krzyżowy posuw 200x150

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
damkop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 13 sty 2015, 01:54
Lokalizacja: Warmia

Wiertarka CNC do PCB. Jaki stół krzyżowy posuw 200x150

#1

Post napisał: damkop » 13 sty 2015, 21:43

Witam wszystkich. Dość impulsywnie za sprawą jednodniowej promocji w sklepie internetowym i braku czasu zakupiłem wczoraj KT150 Proxxona za 720zł.
Stolik co prawda jeszcze nie dotarł, ale przejrzałem trochę forum i jestem zażenowany
grg12 pisze:KT150 to niewielki stolik krzyżowy, w całości zrobiony z aluminium, najczęściej występuje w kombinacji z wrzecionem BFW40/E i statywem BFB2000. Jak do tej pory widziałem tylko jeden opis przebudowy tej konstrukcji na CNC. KT150 nie jest specjalnie solidny, ma duży backslasch (fakt - główna jego część pochodzi z "łożyskowania" śrub napędowych które i przy przeróbce na CNC i tak trzeba wymienić) i jest z aluminium - powierzchnie ślizgowe również. Do frezowania w drewnie wprawdzie jest wystarczający - ale zbyt mały do większości zastosowań (zapomnij o tym co pisze producent - praktyczny zakres ruchu to 130x100mm jeśli frezujesz coś miękkiego i jakieś 100x80mm jeśli chodzi o aluminium). Do metalu też się nadaje, i do małych detali ma wystarczającą wielkość - ale ze względu na backslasch trzeba cały czas pamiętać o kierunku cięcia - nie tylko ze względu na dokładność obróbki, ale też dlatego że przy zmianie kierunku może szarpnąć stołem i połamać frez/zniszczyć materiał. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na zakup tego stolika - od razu pomyśl nad jakimś "fartuchem" osłaniającym prowadnice - oryginalnie nie są w żaden sposób osłonięte i wióry bardzo szybko się na nich zbierają (pamiętaj - powierzchnie ślizgowe są z alu...).
grg12 pisze:Mimo to uważam że KT150 jest kiepskim kandydatem do przeróbki na CNC - ze względu na backslasch i kiepską "kulturę pracy" (nie wiem jak to inaczej określić) - stolik potrafi nagle zwiększyć opory ruchu (wyregulowany i solidnie naolejony) do tego stopnia że wygląda na zablokowany - po wycofaniu chodzi normalnie, jest dość wiotki - materiał mocuję niemal wyłącznie w imadle bo przy próbie przypięcia bezpośrednio do stołu pod wpływem nacisku "łapek" odkształca się i oś Y zaczyna się zacinać. Przy pracy manualnej można takie efekty specjalne wyczuć, wycofać kawałek itd. silnik krokowe po prostu się zablokują.
Na ebayu jest sporo niewielkich, stalowych, stolików w przyzwoitej cenie - problem w tym że zakup czegoś takiego jest jak ruletka - niektóre są całkiem przyzwoite, niektóre wyglądają jakby prowadnice wykonano przy pomocy flexa.
grg12 pisze:Producent zaleca olej. Smarem też zresztą próbowałem - zwiększył "normalne" oporu ruchu (co w tym przypadku było nawet zaletą) ale przyblokowania nadal występowały. Zrezygnowałem ze smaru bo bardzo szybko ulegał zanieczyszczeniu a żeby go wymienić musiałem za każdym razem rozbierać stół na kawałki. Z olejem jest mniej zabawy - powolutku spływa z prowadnic do wnętrza stołu (na zewnątrz niestety też) wypłukując część zanieczyszczeń - wystarczy go zetrzeć kawałkiem papierowego ręcznika, "wyjechać" kawałek żeby odsłonić prowadnice, przetrzeć je,kapnąć parę kropel świeżego i gotowe. Na początku próbowałem różnych olejów, smarów, mieszanin smar-olej (nawet wazelinę wypróbowałem :) ) ale ostatecznie dałem sobie spokój - różnice w zachowaniu nie były aż tak wielkie. Najważniejsze jest staranne wykasowanie luzów - jeśli jest ustawiony zbyt luźno prowadnice wyrabiają się nierównomiernie i po jakimś czasie nie da się ich poprawnie wyregulować Szczerze mówiąc przypuszczam że część moich problemów właśnie z tego wynika - ale co zrobić kiedy kupowałem maszynkę byłem w kwestiach mechanicznych zieleńszy od trawy i zwyczajnie bałem się majstrować przy tych śrubkach...
Obecnie potrzebuję pola roboczego min. 150x100, a tu widzę, że nawet z tym będzie problem. Optymalne byłoby 200x150, ale oczekuję precyzji wiercenia min 0,2mm. KT150 wybrałem głównie ze względu na regulację luzu na jaskółce i rzekomo dobrą jakość, a tu proszę, feedback, zacięcia, luzy... na szczęście mam 20dni na zwrot. Zestaw ma pracować głównie jako wiertarka CNC do PCB więc nie będzie przeciążeń XY.
Co moglibyście mi polecić w granicach do 1500zł ?
Technologiss? Wyglądają solidnie, co o nich sądzicie? posuw 190x100 / posuw 225x150, ale nie mają kasowania luzu
Ktoś na forum polecał stół od Darex'a, model 2101 czeskiej firmy Heltos, dzwoniłem, już tym nie handlują, za to facet wychwalał Heltosa jako bardzo dobrą firmę, jutro podzwonię i popytam o ten model gdzie indziej



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#2

Post napisał: pukury » 13 sty 2015, 21:51

witam
ale przecież pcb musisz wiercić dość szybko - inaczej umrzesz zanim skończysz taką sporą płytkę .
i wnuki skończą .
lepie zrób na prowadnicach tocznych ( nawet na wałkach ) i raczej na śrubach kulowych .
chodzi o luzy na nawrotach - z trapezami będzie kłopot.
albo choć na dobrych paskach.
obciążenia są tu małe a liczy się prędkość .
jak byś miał ( np ) 500 otworów i każdy by zajął 5 sek ( dojazd , wiercenie , wycofanie - dojazd ) to policz ile to zajmie .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
damkop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 13 sty 2015, 01:54
Lokalizacja: Warmia

#3

Post napisał: damkop » 14 sty 2015, 00:39

;) to tylko wygląda tak strasznie. Jedna płytka to 210 otworów, projekt składa się z 7 modułów, w sumie 1350 dziurek. Robiłem symulację w mach3 i przy założeniu posuwu X/Y 300mm/min płytkę wierciło niecałe 15min, więc dla mnie zadowalająco, zważywszy, że w tym czasie będę mógł zajmować się resztą procesu. Pytanie czy teoria pokryje się z praktyką. Dzięki za radę, sprawa jest rozwojowa.
Dostałem odpowiedź nt stołu 2101
Cena stołu 1290 € netto + koszt dostawy z Czech.
:shock: cóż pytałem to dostałem odpowiedź :lol: dobry sprzęt zawsze będzie w cenie

Może miał ktoś do czynienia z Technologiss?


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 14 sty 2015, 09:15

witam.
skoro 300 mm/min jest ok to spoko - to prędkość styroplotera na szpilkach budowlanych .
tylko po jakim czasie śruby trapezowe złapią luz ?
za ułamek tej ceny ( bracia czesi " zblaznili " ) zrobisz stół X / Y na prowadnicach tocznych .
no i do stołu i tak jakąś konstrukcję z osią Z musisz zrobić .
w sumie potrzebujesz mały ploterk do znikomych obciążeń .
ale - zrobisz jak zechcesz oczywiście .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”