Pierwsze kroki pomoc itp podpowiedzi

[diodas1]

kubus838, Nie zrozumiałeś mojej intencji więc krótko wyjaśnię, a żeby nie była to jałowa dyskusja to postaram się zrobić to w taki sposób żeby i tomas318, coś z tego wyniósł. Tym bardziej że sam w pierwszym poście rzuciłeś parę ogólników dość jałowych, jak by na nie nie patrzeć.
Na razie autor wątku objawił się jak ten milicjant ze starego dowcipu który wszedł do księgarni i zagadał:
...czy są książki?... Są. No to poproszę jedną.

Trafił przez przypadek na dzieło zbiorowe (książkę) czyli to szacowne forum. Zamiast zacząć pracowicie wertować strony, godzinę po zarejestrowaniu napisał list do autorów żeby mu w skrócie powiedzieli o czym jest ta książka. Wiem że wszystkim się spieszy i niecierpliwość paraliżuje ale bez przesady. Żeby zbudować własną maszynę trzeba poznać wiele pojęć takich jak wytrzymałość, sztywność, łożyska, prowadnice, wrzeciona, silniki, sterowniki..., zagadnienia związane z projektowaniem 3D i ogólnie przetwarzaniem obrazu do ostatecznej formy przyswajalnej przez sterowanie obrabiarki. Każdy z odrębnych tematów to mnóstwo opcji a nie ma przecież jednej, najlepszej którą można odpowiedzialnie wskazać i powiedzieć- tylko tak i tak. Zatem sam konstruktor powinien umieć wynaleźć własną drogę do realizacji celu, zależną od możliwości wykonawczych, finansowych i potrzeb. Znajomość, choćby zgrubna poszczególnych pojęć potrzebna jest także gdy stanie przed "ścianą" i będzie zmuszony zadać jakieś już konkretne pytanie. Plastyk operuje kolorami, fakturami, kształtami... matematyk dziwnymi symbolami, programiści... technicy też mają swój język, swoisty żargon. Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. Temu służy zachęta do podjęcia trudu i przewertowania różnych działów a potem bardziej szczegółowo wątków na forum- poznaniu języka i abecadła. Forum jest bogate w wiedzę zgromadzoną przez lata i tak naprawdę niewiele już trzeba dośpiewywać, chyba że pojawiają się nowe "wynalazki".

Witam wszystkich jestem tu nowy i chciałbym stworzyć prostą frezarke CNC tz. mini frezarka do drewna . Chciałbym się dowiedzieć co bede potrzebował jakie programy i jaki minimaly koszt takiej budowy . Pozdrawiam Dzięki

Konia z rzędem temu kto umie na to odpowiedzieć.
Co znaczy "mini" frezarkę? jakieś wymiary by się przydały. Koszt budowy- czy celowe jest odpowiedzieć że koszt może być od kilkuset zł do kilkuset tysięcy? Cały czas obracając się wokół formatu "mini"oczywiście. To samo dotyczy oprogramowania. Może być darmowe a może kosztować tyle że jeszcze wnuki będą spłacać.
Nie chcę zniechęcić nowego kolegi tomas318, do realizacji marzeń tylko uświadomić mu że aby to osiągnąć nie może bazować jedynie na skrótach i streszczeniach. Kiedy trochę już poczyta to sam uzna że jego pytanie było dziecinnie naiwne. Życzę mu tego żeby osiągnął ten stan.
W dzialeFrezarka-konstrukcja drewniana znajdzie kilkaset wątków o budowie tanich a jednocześnie funkcjonalnych maszyn. Jeżeli ma wyższe ambicje to zerknie do działu frezarek metalowych itd. Trzeba więc zapomnieć na ten moment o pisaniu czy telefonowaniu do autorów z prośbą o skrót streszczenia tylko otworzyć okładkę i obejrzeć spis treści a potem pogrążyć się w lekturze. Tylko tyle i aż tyle.
Jeżeli masz wewnętrzne przekonanie że da się inaczej to zamieść tu pełną kalkulację kosztów przykładowej (własnej konstrukcji) czyli materiały, robocizna, oprogramowanie..
Może inni się dołączą i zrobi się ciekawiej. Pewnie uznasz że można od razu na tacy podać linki do konkretnych rozwiązań ale to jest jak karmienie dziecka przeżutą osobiście papką albo snucie barwnej opowieści jak smakuje danie na talerzu. Chyba lepiej żeby słuchacz sam sięgnął po łyżkę i pokosztował.

[kubus838]

kubus838, Nie zrozumiałeś mojej intencji więc krótko wyjaśnię, a żeby nie była to jałowa dyskusja to postaram się zrobić to w taki sposób żeby i tomas318, coś z tego wyniósł. Tym bardziej że sam w pierwszym poście rzuciłeś parę ogólników dość jałowych, jak by na nie nie patrzeć.
Na razie autor wątku objawił się jak ten milicjant ze starego dowcipu który wszedł do księgarni i zagadał:
...czy są książki?... Są. No to poproszę jedną.

Trafił przez przypadek na dzieło zbiorowe (książkę) czyli to szacowne forum. Zamiast zacząć pracowicie wertować strony, godzinę po zarejestrowaniu napisał list do autorów żeby mu w skrócie powiedzieli o czym jest ta książka. Wiem że wszystkim się spieszy i niecierpliwość paraliżuje ale bez przesady. Żeby zbudować własną maszynę trzeba poznać wiele pojęć takich jak wytrzymałość, sztywność, łożyska, prowadnice, wrzeciona, silniki, sterowniki..., zagadnienia związane z projektowaniem 3D i ogólnie przetwarzaniem obrazu do ostatecznej formy przyswajalnej przez sterowanie obrabiarki. Każdy z odrębnych tematów to mnóstwo opcji a nie ma przecież jednej, najlepszej którą można odpowiedzialnie wskazać i powiedzieć- tylko tak i tak. Zatem sam konstruktor powinien umieć wynaleźć własną drogę do realizacji celu, zależną od możliwości wykonawczych, finansowych i potrzeb. Znajomość, choćby zgrubna poszczególnych pojęć potrzebna jest także gdy stanie przed "ścianą" i będzie zmuszony zadać jakieś już konkretne pytanie. Plastyk operuje kolorami, fakturami, kształtami... matematyk dziwnymi symbolami, programiści... technicy też mają swój język, swoisty żargon. Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. Temu służy zachęta do podjęcia trudu i przewertowania różnych działów a potem bardziej szczegółowo wątków na forum- poznaniu języka i abecadła. Forum jest bogate w wiedzę zgromadzoną przez lata i tak naprawdę niewiele już trzeba dośpiewywać, chyba że pojawiają się nowe "wynalazki".

Ja Twoją wypowiedź zrozumiałem i ją zrozumiałem "inaczej" i moim zdaniem nie udzieliłeś odpowiedzi na zadane pytanie tylko wysnułeś teorie o pisaniu ksiązki. I to wcale takie dziwne by nie było gdyby coś mówiło o książce która pokieruje człowieka w podejściu do budowy frezarki. Temu koledze chodzi jak ma się zabrać do budowy takiej frezarki i jak z tego pytania można się zorientować co będzie potrzebne aby z tej frezarki korzystać. Dlatego po Twojej wypowiedzi można się domysleć, że "po co uczyć się pisać książke kiedy można ją kupić jako gotową", po co samemu budować frezarke kiedy można kupić gotową i nie "zaśmiecać" głowy tajnikami budowy takich urządzeń. A temu koledze chodzi o to aby samemu ją zbudować. A nie wiesz, że największą satysfakcje ma się ze zbudowanej własnoręcznie takiej obrabiarki i wykonanie na niej własnego projektu od a do z? A na dodatek Twój "obrońca" dolał oliwy do ognia bo nawet chyba nie przeczytał co chce się dowiedzieć autor tematu tylko od razu "staje murem" i nie da nic złego powiedzieć na swojego mentora. Czy to nie jest dość specyficzne? Czy Tobie by się głupio nie kojarzyło? I jeszcze na dodatek będzie tłumaczył co miałeś na myśli bo on napewno wie. Nie sądzisz, że takie wypowiedzi są dość karykaturalne? I dlatego to się źle kojarzy a każdy kto czyta takie wypowiedzi ironicznie śe uśmiecha.
No dobrze koniec dziwactw pozwólmy nowemu koledze zadawać jeszcze pytanie.

robert

[Damradę]

No dobrze koniec dziwactw

Amen

[tomk38]

Witam wszystkich jestem tu nowy i chciałbym stworzyć prostą frezarke CNC tz. mini frezarka do drewna . Chciałbym się dowiedzieć co bede potrzebował jakie programy i jaki minimaly koszt takiej budowy . Pozdrawiam Dzięki

program do projektowania tworzonych detali to sciągnij sobie darmowy odpowiednik corela- czyli inkscape, tam będziesz mógł rysować linie ( wektory) po których podążać będzie frez. bedziesz też potrzebować program do sterowania frezarką- prosty i tani ( bo już ze sterownikiem) polecam pikocnc.

[tomas318]

tomk 38 A może wiesz co do ramy bo czytałem że ludzi maja rozne wymiary i z materiału ja bym wolał cos taniego czyli drewniana konstrukcja i jakie silniczki krokowe ale najpierw rama jakie najlepsze wymiary na taka prosta i jaki materiał na nia . Dzięki za podpowiedzi koledzy

[kubus838]

program do projektowania tworzonych detali to sciągnij sobie darmowy odpowiednik corela- czyli inkscape, tam będziesz mógł rysować linie ( wektory) po których podążać będzie frez. bedziesz też potrzebować program do sterowania frezarką- prosty i tani ( bo już ze sterownikiem) polecam pikocnc.

Rozumiem, że chodzi Ci o program 3d i nie tak jak corel na zasadzie rodzaju barw tylko rysujesz bryłe a do niej ustalasz obróbke?

Kolego tomas318
Tak naprawde rame jaką chcesz zrobić taką zrobisz i do niej reszte. Jak to się mówi nie jest to "punkt wytyczny". To poprostu kwestia Twojej wyobraźni. Chcesz mieć frezarke to ustalasz sobie pole obróbki i do tego wymyślasz rodzaj ramy/podstawy.

robert

[tomk38]

Rozumiem, że chodzi Ci o program 3d i nie tak jak corel na zasadzie rodzaju barw tylko rysujesz bryłe a do niej ustalasz obróbke?


robert

jakie znowu 3d ? pisałem o najprostszym i darmowym programie do rysowania wektorów czyli inkscape.

najpierw niech powycina zwykłe profile czyli 2d, dopiero potem niech popróbuje ciąć jakieś reliefy czyli 2,5 d.

[kubus838]

jakie znowu 3d ? pisałem o najprostszym i darmowym programie do rysowania wektorów czyli inkscape.

najpierw niech powycina zwykłe profile czyli 2d, dopiero potem niech popróbuje ciąć jakieś reliefy czyli 2,5 d.

Tylko do tej sytuacji można zastosować takie powiedzenie - apetyt rośnie w miare jedzenia. Jeżeli ktoś chce zbudować własną fezarke to bankowo będzie chciał coś na niej robić. Jeżeli będzie na niej tylko wycinał to po lekturze tego forum na pewno bedzie chciał "pofrezować" coś innego np. elementy przestrzenne. To po co ma się uczyć najprotszego oprogramowania 2d kiedy może się uczyć juz pełnego CAD-a w 3d. Uprzedzając Twoje pytanie. CAD-a dostanie od każdej firmy w wersji demo wystarczy zapytać. W CAD-zie można robić obróbke 2d i 3d wystarczy sie tylko nauczyć jego obsługi
A relief nie jest 3d?

robert