cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, opracowuje dokumentację technologiczną na uczelnię i potrzebuje wytoczyć wałek, gdzie po wytoczeniu zostaje cieniutki kołnierz. I teraz mam problem z mocowaniem, ponieważ nie bardzo orientuje się praktycznie, ale chyba nie mogę mocować wałka (kołnierz ma 5mm) w uchwycie trójszczękowym na głębokość ~4mm?

Pomyślałem o zabieraku czołowym, ale to chyba nie jest dobry pomysł do obróbki zgrubnej?

W związku z tym czy nie byłoby najlepszym rozwiązaniem wytoczyć około 3/4 długości wałka, a następnie przemocować i chwycić za pow. obrobioną i lewym nożem dokończyć obróbkę do kołnierza? Czy takie toczenie na raty jest ok (raz mocuje na pow. surowej a potem na obrobionej?)?.

Pozdrawiam

Witam,

Szkoda, że nie napisałeś jaka jest długość wałka oraz jego średnica przed/po toczeniu?

Praktycznie - ja bym mocował za kołnierz.

W następnym tygodniu będę toczył detal z pręta kwadratowego. Z jednego jego boku (oś Z tokarki) będę miał zatoczony kwadrat na walec o średnicy ok. 40 mm i długości 4-5 mm. Oczywiście z drugiej strony podpieram kłem.

no przydalyby sie jakies dane dodatkowe

Coś takiego:

Spokojnie to możesz chwycić w miękkich szczękach zatoczonych na średnicę zewnętrzną wałka. Szczęki muszą być zatoczone na niecałe 5 mm w głąb aby stawiały opór. Oczywiście przy takiej długości materiału konieczne jest użycie kła do podtrzymania.

wirtualnyjan pisze:... Pomyślałem o zabieraku czołowym, ...

hmm ... kieł to się nazywa.

...ale to chyba nie jest dobry pomysł do obróbki zgrubnej?

.... pierwsze słyszę.

Mariusz.

Możesz złapać w podtoczone szczeki (np.4mm) i podeprzeć od czoła konikiem i wtedy możesz śmiało grubszy wiór brać. Polecam też filmy gość Cię nauczy jak mocować detale