studia podyplomowe
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 10 lip 2007, 23:45
- Lokalizacja: lubelskie
studia podyplomowe
Witam Wszystkich,
właśnie skończyłem studia i pojawił sie problem co robić dalej?? postanowiłem iść na studia podyplomowe : Programowanie obrabiarek numerycznych i projektowanie w AUTOCAD tylko nie wiem czy warto??czy na tych studiach można dużo sie nauczyć o programowaniu CNC??czy może lepiej od razu spróbować zatrudnić w jakiejś firmie i podjąć prace?? z maszynami CNC nigdy nie miałem styczności ale ostatnio zacząłem sie tym interesować i w sumie przyszedł mi do głowy pomysł żeby się w to zagłębić - trochę ambitny plan no ale może dam rade
Nie skończyłem typowo technicznej uczelni - a jest to Akademia Rolnicza - Wydział Inżynierii Produkcji- ale co nie co o maszynach i właściwościach metali miałem
Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi
właśnie skończyłem studia i pojawił sie problem co robić dalej?? postanowiłem iść na studia podyplomowe : Programowanie obrabiarek numerycznych i projektowanie w AUTOCAD tylko nie wiem czy warto??czy na tych studiach można dużo sie nauczyć o programowaniu CNC??czy może lepiej od razu spróbować zatrudnić w jakiejś firmie i podjąć prace?? z maszynami CNC nigdy nie miałem styczności ale ostatnio zacząłem sie tym interesować i w sumie przyszedł mi do głowy pomysł żeby się w to zagłębić - trochę ambitny plan no ale może dam rade
Nie skończyłem typowo technicznej uczelni - a jest to Akademia Rolnicza - Wydział Inżynierii Produkcji- ale co nie co o maszynach i właściwościach metali miałem
Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi
Tagi:
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witaj
Ja byłbym ostrożny
wszystko zależy od tego czym dysponuje jakim zapleczem maszynowym dana uczelnia
Ale z drugiej strony praktyka robi swoje jeśli miałbyś możliwość zatrudnienia się w firmie i jednoczesnego uczenia się w tej firmie to polecałbym praktykę
Ja byłbym ostrożny
wszystko zależy od tego czym dysponuje jakim zapleczem maszynowym dana uczelnia
Ale z drugiej strony praktyka robi swoje jeśli miałbyś możliwość zatrudnienia się w firmie i jednoczesnego uczenia się w tej firmie to polecałbym praktykę
Ostatnio zmieniony 17 lip 2007, 08:15 przez easy2002, łącznie zmieniany 1 raz.
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 294
- Rejestracja: 16 maja 2006, 16:10
- Lokalizacja: Trójmiasto
Ja skończyłem mechanikę i budowę maszyn i eksploatację pojazdów i maszyn. W międzyczasie pracowałem jako operator (załóż ściągnij pozamiataj przez 2 lata). i też mnie zainteresowało Teraz od 2.5 roku sam piszę programy, ustawiam, dobieram technologię wykonania i cały czas sie jeszcze ucze na moich maszynkach nowych rzeczy. I powtórzę z "easy2002" praktyka robi swoje.
A w niedalekiej przyszłości też planyję podyplomówkę z CNC lub CAD/CAM
A w niedalekiej przyszłości też planyję podyplomówkę z CNC lub CAD/CAM
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 155
- Rejestracja: 08 paź 2008, 21:24
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków
Kolego tak z ciekawości zapytam na jakiej uczelni jest ta podyplomówka ?? Jak dla mnie po studiach to jednak czas pozarabiać trochę kasiorki wiec ja bym wybrał na twoim miejscy Praca+naukaOri83 pisze: Programowanie obrabiarek numerycznych i projektowanie w AUTOCAD
marika_24:
Generalnie ludzie na forum CNC mają wiecej wspólnego z Politechniką czy też AGH Ale twoje pytanie w dziale CNC podstawy serio pasuje
Jeśli pomogłem kliknij odpowiedni przycisk
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 155
- Rejestracja: 08 paź 2008, 21:24
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków
Wiedziec nie mogę tego, jedynie domyślam się Jak chcesz to rób ankiete, jestem ciekawy czy sie ktos z WSE trafiblue_17 pisze:Ciekawe skąd to wieszRafi.imir pisze:marika_24:
Generalnie ludzie na forum CNC mają wiecej wspólnego z Politechniką czy też AGH Ale twoje pytanie w dziale CNC podstawy serio pasuje
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 96
- Rejestracja: 03 mar 2009, 13:39
- Lokalizacja: Poznań
Witam Panów ja obecnie mam koniec studiów pozostało napisać prace i koniec sam od początku pracowałem na obróbce skrawania jako operator tokarki rewolwerowej potem jako operator krawędziarek cnc a teraz znów powrót na obróbkę skrawania jako operator cnc a więc razem wychodzi jakieś 4,5 roku doświadczenie na różnego typu obróbce a więc jak masz zamiar powiązać sobie z tym swoje zawodowe życie to polecał bym zatrudnić się w jakieś firmie dodatkowo jakiegoś typu szkolenia bo tak naprawdę to na tych uczelniach to nie wiele idzie się czegoś nauczyć nie ma to jak na codzień masz kontakt z tym wiem to po sobie jak u mnie na uczelnie jedno labolatorium z którego i tak się praktycznie nic nie wynosi nawet obrabiarki się nie dotknie eeeee miejscami to szkoda czasu sił uczą wszystkiego a na sam koniec człowiek jest jeszcze głupszy niż był hahhaha pozdrawiam
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 38
- Rejestracja: 25 sty 2010, 17:55
- Lokalizacja: Bytom
Zgodzę się. i co innego studia a co innego praca zawodowa.Rafi.imir pisze:Generalnie ludzie na forum CNC mają wiecej wspólnego z Politechniką czy też AGH Ale twoje pytanie w dziale CNC podstawy serio pasuje
Aczkolwiek na slasku w moim rejonie jest kilka szkół srednich, które mają własną obrabiarkę cnc i uczą na niej zawodu.
Czasem nawet z dobrymi efektami
Kiedyś CNC, dziś konstrukcje stalowe
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 155
- Rejestracja: 08 paź 2008, 21:24
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków
Fakt o szkołach srednich nie napisałem ale to chyba dlatego, że to oczywista oczywistośćMorfi pisze:Zgodzę się. i co innego studia a co innego praca zawodowa.Rafi.imir pisze:Generalnie ludzie na forum CNC mają wiecej wspólnego z Politechniką czy też AGH Ale twoje pytanie w dziale CNC podstawy serio pasuje
Aczkolwiek na slasku w moim rejonie jest kilka szkół srednich, które mają własną obrabiarkę cnc i uczą na niej zawodu.
Czasem nawet z dobrymi efektami
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 420
- Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
- Lokalizacja: trelleborg
Ori... ja w Twoim wieku...
"czy może lepiej od razu spróbować zatrudnić w jakiejś firmie i podjąć prace??"
Coz za oburzajaca koncepcja... podjac prace... nie no... nie po to sie chyba czlowiek uczy? Ja bym to przemyslal... jesli to 83 to rok urodzenia to sie dobrze zastanow czy w tym jakze mlodym wieku warto zaczynac jakies tam zarabianie pieniedzy?
Rafglow:
"W międzyczasie pracowałem jako operator (załóż ściągnij pozamiataj przez 2 lata)."
Alez oburzajacy przyklad koledze dajesz. No przeciez nie po to inzynierem zostal zeby....
A fuj!
Rafi.imir:
"Jak dla mnie po studiach to jednak czas pozarabiać trochę kasiorki"
Przed i w trakcie potrzebna jest szczegolnie
Omm:
" tak naprawdę to na tych uczelniach to nie wiele idzie się czegoś nauczyć"
To po kiego czorta ludzei tam laza i gitare zawracaja biednym wykladowcom?
Chory wrogiem sprawnie dzialjacego szpitala, uczen szkodnikiem w edukacji!
Po co to my te uczelnie utrzymujemy... o co to nam chodzilo?
Rafi.imir:
"szkoda czasu sił uczą wszystkiego a na sam koniec człowiek jest jeszcze głupszy niż był"
Bo to by wypadalo zostawic uczelnei tak jak sa, tylko zmienic tablice z "wydzial" na
"oddzial", korytarze dlugie, biale, personel odpowiednio walniety, ochrona przed drzwiami zeby jakis wariat nie wylazl i tak jest...
"Fakt o szkołach srednich nie napisałem ale to chyba dlatego, że to oczywista oczywistość"
Nooo... oczywiscie ze to jest miejsce do nauki zawodu, bo jesli polibudy sa po to zeby robic na poziomie zawodowki to przodujacych mamy inzynierow.
Morfi:
"Aczkolwiek na slasku w moim rejonie jest kilka szkół srednich, które mają własną obrabiarkę cnc i uczą na niej zawodu.
Czasem nawet z dobrymi efektami"
A jakby mieli kilka, tak jak w normalnym technikum mieliby lepsze efekty?
Nie traktujcie tego co tu popisalem powaznie. Po prostu sama nieslychanosc koncepcji pojscia do pracy tak na mnie zadzialala. Bystra mamy mlodziez.
"czy może lepiej od razu spróbować zatrudnić w jakiejś firmie i podjąć prace??"
Coz za oburzajaca koncepcja... podjac prace... nie no... nie po to sie chyba czlowiek uczy? Ja bym to przemyslal... jesli to 83 to rok urodzenia to sie dobrze zastanow czy w tym jakze mlodym wieku warto zaczynac jakies tam zarabianie pieniedzy?
Rafglow:
"W międzyczasie pracowałem jako operator (załóż ściągnij pozamiataj przez 2 lata)."
Alez oburzajacy przyklad koledze dajesz. No przeciez nie po to inzynierem zostal zeby....
A fuj!
Rafi.imir:
"Jak dla mnie po studiach to jednak czas pozarabiać trochę kasiorki"
Przed i w trakcie potrzebna jest szczegolnie
Omm:
" tak naprawdę to na tych uczelniach to nie wiele idzie się czegoś nauczyć"
To po kiego czorta ludzei tam laza i gitare zawracaja biednym wykladowcom?
Chory wrogiem sprawnie dzialjacego szpitala, uczen szkodnikiem w edukacji!
Po co to my te uczelnie utrzymujemy... o co to nam chodzilo?
Rafi.imir:
"szkoda czasu sił uczą wszystkiego a na sam koniec człowiek jest jeszcze głupszy niż był"
Bo to by wypadalo zostawic uczelnei tak jak sa, tylko zmienic tablice z "wydzial" na
"oddzial", korytarze dlugie, biale, personel odpowiednio walniety, ochrona przed drzwiami zeby jakis wariat nie wylazl i tak jest...
"Fakt o szkołach srednich nie napisałem ale to chyba dlatego, że to oczywista oczywistość"
Nooo... oczywiscie ze to jest miejsce do nauki zawodu, bo jesli polibudy sa po to zeby robic na poziomie zawodowki to przodujacych mamy inzynierow.
Morfi:
"Aczkolwiek na slasku w moim rejonie jest kilka szkół srednich, które mają własną obrabiarkę cnc i uczą na niej zawodu.
Czasem nawet z dobrymi efektami"
A jakby mieli kilka, tak jak w normalnym technikum mieliby lepsze efekty?
Nie traktujcie tego co tu popisalem powaznie. Po prostu sama nieslychanosc koncepcji pojscia do pracy tak na mnie zadzialala. Bystra mamy mlodziez.
bumeluję