Stałe obroty silnika krokowego 1-2RPM
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 21:07
- Lokalizacja: Małopolska
Stałe obroty silnika krokowego 1-2RPM
Witam.
Potrzebuję wysterować małego krokowca tak żeby miał najlepiej płynne obroty 1RPM > sekundnik zegarowy.
Chcę zrobić taki większy zegar naścienny (halowy). I właśnie mam problem z uzyskaniem stałych obrotów. Najlepiej do takiego precyzyjnego sterowania nadaje się chyba krokowiec.
I szczerze mówiąc nie znam się wcale na elektronice i programowaniu mikro kontrolerów.
Lutownice potrafię obsługiwać i poskładać układ.
Liczyłem że najlepszy byłby silnik 60 kroków obrót czyli krok=6 stopni krok co 1 sekundę
Niestety nie sa chyba powszechnie dostępne w normalnych cenach.
Następny jest 48 kroków na obrót co daje 7,5 stopnia i krok co 1,25 sekundy
Potem jest gorzej 45 kroków 8 stopni krok krok co 3,3(3) sekundy.
Doszedłem do tego że potrzebny mi jest sterownik i dokładny generator igieł (?)
Co moglibyście mi polecić ? Jakie układy silniki.
Potrzebuję wysterować małego krokowca tak żeby miał najlepiej płynne obroty 1RPM > sekundnik zegarowy.
Chcę zrobić taki większy zegar naścienny (halowy). I właśnie mam problem z uzyskaniem stałych obrotów. Najlepiej do takiego precyzyjnego sterowania nadaje się chyba krokowiec.
I szczerze mówiąc nie znam się wcale na elektronice i programowaniu mikro kontrolerów.
Lutownice potrafię obsługiwać i poskładać układ.
Liczyłem że najlepszy byłby silnik 60 kroków obrót czyli krok=6 stopni krok co 1 sekundę
Niestety nie sa chyba powszechnie dostępne w normalnych cenach.
Następny jest 48 kroków na obrót co daje 7,5 stopnia i krok co 1,25 sekundy
Potem jest gorzej 45 kroków 8 stopni krok krok co 3,3(3) sekundy.
Doszedłem do tego że potrzebny mi jest sterownik i dokładny generator igieł (?)
Co moglibyście mi polecić ? Jakie układy silniki.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
No to to ma być poruszanie wskazówką sekund dla wizualizacji czy napęd całego mechanizmu zegara.
W pierwszym przypadku wymagana dokładność niewielka a w drugim ogromna.
Poza tym nie ma znaczenia czego użyjesz. Silnik krokowy sam w sobie nie jest precyzyjny a jego sterowanie i tutaj również możesz mieć duży błąd.
W pierwszym przypadku wymagana dokładność niewielka a w drugim ogromna.
Poza tym nie ma znaczenia czego użyjesz. Silnik krokowy sam w sobie nie jest precyzyjny a jego sterowanie i tutaj również możesz mieć duży błąd.
czilałt...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
No to co jeszcze pozostaje w zegarze?Silnik ma napędzać cały mechanizm oprócz sekund godziny i minuty.
I tu jest tajemnica sukcesu a nie napędzanie zegara silnikiem....kwarc jakiś układzik pod czarną kropka...
Musisz miec precyzyjne źródło sygnału sterującego a co kręci wskazówkami to mało ważne.
Nawet jak weźmiesz silnik krokowy i sterownik to i tak coś musi mu podawać precyzyjnie impulsy sterujące.
Poza tym kompletnie nie kumam idei tego zegara.
Chcesz mieć silnik napędzający mechanizm a wskazówki będzie napędzać coś innego. Dziwne to wszystko jakieś...
czilałt...
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 21:07
- Lokalizacja: Małopolska
Silnik się kreci ten 1RPM czyli mamy już sekundnik.
Z tego robimy przełożenie i otrzymujemy minuty potem kolejne i mamy już godziny.
No jak w tym chińskim zegarku.
Czy cokolwiek innego może sobie poruszać to jest nie ważne. Silnik ma mieć po prostu stałe obroty z zegarową dokładnością a ja tam sobie z tym potem zrobię co chcę/potrafię.
>Zegar tkający szalik

Z tego robimy przełożenie i otrzymujemy minuty potem kolejne i mamy już godziny.
No jak w tym chińskim zegarku.
Czy cokolwiek innego może sobie poruszać to jest nie ważne. Silnik ma mieć po prostu stałe obroty z zegarową dokładnością a ja tam sobie z tym potem zrobię co chcę/potrafię.
>Zegar tkający szalik



-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Chyba nie powiem nic odkrywczego - to zadanie niestety całkowicie przerasta Twoje możliwości. Też nie spotkałem silnika krokowego 60 kroków na obrót. http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=produkt&id=235 ten silnik wykonuje skok o 1.2 st czyli 5 skoków daje 6st czyli 1 sekundę na skali zegara ale jego sterowanie jest bardziej kłopotliwe niż używane przez użytkowników tego forum. Ponadto potrzebny byłby dokładny generator impulsów o częstotliwości 5Hz. Można też użyć silników 200 kroków na obrót ale nadal pozostaje problem generatora ze stabilizacją kwarcową i ewentualnie przekładni jeszcze przed wskazówką sekundową. Potem następne komplikacje z całą przekładnią minutową i godzinową, ułożyskowaniem itd. Jeżeli jak zeznałeś, z elektroniki wiesz tylko jak się obsługuje lutownicę, to szkoda Twojego wysiłku. Po co Ci to w ogóle?
Jeżeli chodzi tylko o pozyskanie dużego zegara to dużo taniej i prościej jest kupić gotowca http://allegro.pl/zegar-scienny-big-clo ... 02288.html
[ Dodano: 2014-03-21, 00:32 ]
Pomyślałem sobie że skoro elektroniki zupełnie nie rozumiesz a mechanika jest dla Ciebie banalna to przecież możesz zrobić po prostu zegar mechaniczny z wahadłem. Jeżeli dobrze wszystko ułożyskujesz to masz szansę na wystarczającą dokładność jego pracy. Zegary na wieżach ratuszy też są mechaniczne. Taki zegar może być wystrugany nawet z drewna http://www.woodenclocks.co.uk/downloads.html
Jeżeli chodzi tylko o pozyskanie dużego zegara to dużo taniej i prościej jest kupić gotowca http://allegro.pl/zegar-scienny-big-clo ... 02288.html
[ Dodano: 2014-03-21, 00:32 ]
Pomyślałem sobie że skoro elektroniki zupełnie nie rozumiesz a mechanika jest dla Ciebie banalna to przecież możesz zrobić po prostu zegar mechaniczny z wahadłem. Jeżeli dobrze wszystko ułożyskujesz to masz szansę na wystarczającą dokładność jego pracy. Zegary na wieżach ratuszy też są mechaniczne. Taki zegar może być wystrugany nawet z drewna http://www.woodenclocks.co.uk/downloads.html
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Dziwne jakieś te Twoje obliczenia. Przede wszystkim silnik 48 kroków wykonuje tyle kroków na jeden obrót osi a nie na minutę. Zatem pewnie zakładasz że jeden obrót to minuta czyli ten silnik wprost napędza wskazówkę sekundową. Jeżeli takie założenie przyjmiemy to do tego miejsca masz rację. Jednak silnik o takim podziale kroków to zapewne silnik krokowy trójfazowy więc i sterownik do niego nie jest popularny. To też dałoby się obejść o ile razem z silnikiem został wydłubany z urządzenia- dawcy organów także sterownik tego silnika. Jednak takie sterowniki są raczej pełnokrokowe. Na sterownik trójfazowy o podziale 1/64 kroków Chińczycy chyba jeszcze nie wpadli.
Skąd wytrzasnąłeś w ogóle silnik 45 kroków? Przyznam się że takiego nie widziałem.
Jeżeli mimo trudności chcesz zagłębiać się w tajemne pole elektroniki to może taki generator by coś pomógł http://allegro.pl/generator-kwarcowy-50 ... 66176.html
do tego prosty sterownik pełnokrokowy i silnik powiedzmy 100 kroków na obrót co dałoby 1 obrót silnika co 2 sekundy i dalej potrzebna już przekładnia mechaniczna 1:30 przed wskazówką sekundową . Dla silnika 200 kroków na obrót wystarczy przekładnia 1:15
Inny pomysł to wykorzystanie mechanizmu zegarka elektronicznego ( z tym "kleksem") Należałoby z niego wyprowadzić na zewnątrz sygnał impulsów podawanych na napęd sekundnika (najczęściej 1-no sekundowy), wzmocnić ten sygnał na jakimś wzmacniaczu tranzystorowym i potem wykorzystać do wyzwalania przekaźnika lub stycznika. Kotwiczka przekaźnika mogłaby popychać po jednym ząbku zębatkę współpracującą z sekundnikiem. Oczywiście z generatora kwarcowego 50Hz też da się uzyskać impuls co 1 sekundę ale trzeba dołożyć cyfrowy układ dzielenia przez 50 czyli już trochę dodatkowej elektroniki.
Skąd wytrzasnąłeś w ogóle silnik 45 kroków? Przyznam się że takiego nie widziałem.
Jeżeli mimo trudności chcesz zagłębiać się w tajemne pole elektroniki to może taki generator by coś pomógł http://allegro.pl/generator-kwarcowy-50 ... 66176.html
do tego prosty sterownik pełnokrokowy i silnik powiedzmy 100 kroków na obrót co dałoby 1 obrót silnika co 2 sekundy i dalej potrzebna już przekładnia mechaniczna 1:30 przed wskazówką sekundową . Dla silnika 200 kroków na obrót wystarczy przekładnia 1:15
Inny pomysł to wykorzystanie mechanizmu zegarka elektronicznego ( z tym "kleksem") Należałoby z niego wyprowadzić na zewnątrz sygnał impulsów podawanych na napęd sekundnika (najczęściej 1-no sekundowy), wzmocnić ten sygnał na jakimś wzmacniaczu tranzystorowym i potem wykorzystać do wyzwalania przekaźnika lub stycznika. Kotwiczka przekaźnika mogłaby popychać po jednym ząbku zębatkę współpracującą z sekundnikiem. Oczywiście z generatora kwarcowego 50Hz też da się uzyskać impuls co 1 sekundę ale trzeba dołożyć cyfrowy układ dzielenia przez 50 czyli już trochę dodatkowej elektroniki.