Przygotowanie plików do frezowania, średnica wyjścowa

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#21

Post napisał: kubus838 » 21 lut 2014, 14:06

Szanowni Koledzy

Mnie się wydaje, że to koło to tylko przykład do nauki programowania. I tu jeden z kolegów miał racje, że do napisania g-codów na samo kółko to program nie jest potrzebny, bo można to zrobić z pulpitu i teoretycznie szybciej - nie mówiąc tu o późniejszych korektach i błędach. Ale w przypadku koła może i tak jest. Ale kto frezuje zwykłe kółko na maszynie za sto tysięcy złotych. Frezarek cnc z reguły używa się do bardziej skomplikowanych brył 3d a tu już programowanie z pulpitu raczej się nie przyda. Dlaczego? A dlatego, że "instrukcje" do zrobienia kółka to jest pare, paredziesiąt linijek. W przypadku jakiegoś elementu 3d to taki plik z g-codami to ma około stu tysięcy linijek. Więc programista jeżeli miałby pisać program z pulpitu to by mu to rok zajeło i już nie wliczam błędów i korekt. Dlatego powstały programu CAD i CAM gdzie w jednym projektuje się bryłe a w drugim ustawia cały proces obróbki łącznie z materiałem z którego ma zostać wykonana i to program sprawdza prawidłowość a przede wszystkim czy nie będzie kolizji. Dlatego najpierw bym zrobił projekt w CAD-zie a potem ustawił obróbke w CAM-ie a na samym końcu otworzył plik/program z obróbką i sobie go dokładnie przeanalizował na podstawie znaków literek i cyferek.

robert



Tagi:


Autor tematu
slawek7
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 35
Rejestracja: 06 lut 2014, 07:52
Lokalizacja: szczecin

#22

Post napisał: slawek7 » 21 lut 2014, 14:12

My sie chyba w ogóle nie rozumiemy.
Skoro Ty mi każesz na piechotę pisać linie G-code'u.
Jak dobrze rozumiem że jeste bydty i potrafisz dowolną rzecz pisać na piechotę linia po linii, ale ja nie.
Może przypomnę że ja robię cos w AutoCADzie zapisuje w dxf a potem import do Macha3, który sam robi g-code. Samo w Mach3 tworzy się to co mam być cięte.

Nie wiem cz Ty mi każesz te kilkaset linii ręcznie sprawdzać i edytować, czy jak?


PS
kubus838 W końcu ktoś zaczyna rozumieć. Przecież nie buduje się CNC do wycięcia kółka. Dziwne, G-code rozumiecie a pytania mojego nie? Bez urazy piszę nie aby kogoś tym urazić ale ze zdziwienia.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#23

Post napisał: dance1 » 21 lut 2014, 17:44

To pokaż te gkody wygenerowane w machu, skąd ktoś ma wiedzieć jak masz korekcję ustawioną? Nigdy w machu programu nie generowałem i nie wiem co on w program wklepuje.
Zapytałeś o koło dostałeś odpowiedź, także skąd te zdziwienie? nic o setkach linijek programu nie wspominałeś ale btw i tak warto podstaw się nauczyć bo to tylko pomoże w zrozumieniu programu i maszyny a tak widzisz sam, mach coś generuje a Ty nie masz pojęcia co.
Jak masz chęć generować programy z automatu pomyśl o jakimś camie, nie sądzę żeby mach nadawał się do bardziej skomplikowanych obróbek (chodzi mi o generowanie kodu).
Bez urazy, sorry za OT.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#24

Post napisał: kubus838 » 21 lut 2014, 18:44

slawek7 pisze: kubus838 W końcu ktoś zaczyna rozumieć. Przecież nie buduje się CNC do wycięcia kółka. Dziwne, G-code rozumiecie a pytania mojego nie? Bez urazy piszę nie aby kogoś tym urazić ale ze zdziwienia.
Ale z tego co pamietam to ja na Twoje pytanie odpowiedziałem co robić z frezem aby frezował według wymiaru. Koledzy Ci podpowiadają jak zrobić to z pulpitu w przypadku kiedy używasz macha. Skoro używasz autocada to wystarczy ten projekt wrzucić do jakiegoś cama i stworzyć plik pod postprocesor macha i później na frezarke która dokładnie to wytnie jak chciałeś. W camie jest taka opcja gdzie albo frez tnie po linni albo pobierasz frez z tzw. magazyny i dalej jest uwzgledniana jego średnica i tnie wtedy tak jak chcesz czyli mówiąc krótko i prosto promień tego koła jest liczony od środka koła do zewnetrznej części freza, czyli jeszcze raz do promienia koła program dodaje średnice freza. Jeżeli Ci teraz namieszałem i nierozumiesz to napisz jeszcze a ja postaram się Ci wytłumaczyć ale chyba już prościej się nie da.

robert


Autor tematu
slawek7
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 35
Rejestracja: 06 lut 2014, 07:52
Lokalizacja: szczecin

#25

Post napisał: slawek7 » 21 lut 2014, 20:46

No tak chciałbym abyś mi pomógł.
Zacząłbym od zassania tego cama bo nie wiem dokładnie co to za program.


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#26

Post napisał: lajosz » 21 lut 2014, 21:31

slawek7 pisze:No tak chciałbym abyś mi pomógł.
Zacząłbym od zassania tego cama bo nie wiem dokładnie co to za program.
Sławek.

Z całym szacunkiem, ale Ty po prostu nie znasz podstaw.
Oczywiście wiem, że ten dział tego forum nazywa się "CNC podstawy", ale raczej mało komu (podejrzewam, że nikomu) będzie się chciało tłumaczyć Ci krok po kroku absolutne podstawy, tym bardziej, ze to wszystko już zostało opisane setki (jeśli nie tysiące) razy w necie i wystarczy tylko poszukać.

Nie wiesz nawet co to CAM.

Mimo wszystko uważam, że uczenie się G-Codów (choć oczywiście przydatne) jest w dzisiejszych czasach po prostu mało sensowne.
Sam umiem programować bezpośrednio w G-Code i kiedyś (prehistoria) tego używałem, ale dzisiaj w ogóle tego nie używam.
Po prostu uważam, że nie ma sensu nawet, jeśli będzie to zwykła pojedyncza linia.
Po to właśnie są CAM-y, żeby było łatwiej i żeby nie trzeba było uczyć się G-Code.

Poza tym, (jak wspominał kolega kubus838) G-Code nadają się od biedy do prostych rzeczy, a do czegoś więcej po prostu CAM i tyle.
Dlatego lepiej (to oczywiście moja subiektywna opinia) od razu zaczynać od CAM-a, a nie bawić się w G-Code.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#27

Post napisał: kubus838 » 21 lut 2014, 21:34

To teraz musisz od sprzedawcy autocada dowiedzieć się jakiego cama trzeba użyć. Ja Ci nie powiem bo sam używam rhino. W rhino jest tak, że cad to rhinoceros a cam to rhinocam. Po instalacji rhinoceros zaczynam instalować rhinocam. Po instalcji otwieram rhino i cam jest jego zakładką więc tworzenie g-codów w rhinocam rozpoczynam bez zapisania pliku. U Ciebie jest tak, że musisz znaleźć cam-a preferowanego do autocada. Jezeli tego nie znajdziesz to musisz użyć np fremiila lub tzw darmowców. Jednego już Ci podpowiedziałem. Więcej znajdziesz na tym forum w zakładce z darmowymi programami. Ale musisz pamiętać, że wrejse darmowe są troche ograniczone. Kiedyś "pokazano" mi jak używać program w wersji trial ale to było przez 30 dni potem zakupili mi rhino i tak jest do dzisiaj. Szukałem na swoich płytkach ale nie moge go znaleźć. Ale myśle, że jak poczytasz tu na forum znajdziesz odpowiedniego dla siebie. Albo popatrz na swojego autocada jakie pliki on zapisuje/eksportuje i znajdź takiego cam-a do którego będziesz mógł te stworzone pliki w autocadzie otworzyć/zaimportować. Z regułu w cam-ach otwiera się pliki stl więc z dxf musisz zrobić stl-a czyli z pliku 2d jakim jest dxf musisz zrobić plik stl czyli 3d. Wtedu ustawiasz obróbke i to co zaprojektowałeś i zapisałeś jako dxf to po obróbce wyjdzie Ci tak samo jak w tym dxf-e. Przykładem tego jest krążący po forum plik dxf "mucha". Ja robiłem to tak, że otwierałem tą muche przerabiałem na stl czyli robiłem plik 3d i wysyłałem koledze aby sobie wyfrzował. On już miał cam-a to tworzył sobie plik nc/txt i wrzucał na frezarke.


robert

I to jest racja z uczeniem się g-codów to co napisał kolega Lajosz. Lepiej się od razu uczyć oprogramowania CAD/CAM niż programowania z pulpitu. Z pulpitu proste rzeczy można wpisać ale tak jak sam wiesz kto kupuje maszyna za setki tysiące złotych aby sobie kółka i kwadraty wycinać.

robert


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#28

Post napisał: lajosz » 21 lut 2014, 22:10

kubus838 pisze:To teraz musisz od sprzedawcy autocada dowiedzieć się jakiego cama trzeba użyć.
Wydaje mi się, że to zbędne bo chyba nie ma CAM-a który by nie importował DXF-a.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#29

Post napisał: kubus838 » 21 lut 2014, 22:36

Kiedyś się spotkałem z takim który "czytał" tylko stl tylko nie wiem czy to była darmówka czy trial. Ale najważniejsze jest aby koledze slawek7 wytłumaczyć na czym polega ustawianie programu na cnc. Z tego co zrozumiałem to chciał stworzyć coś do obróbki na cnc i chciał się nauczyć od razu g-codów dlatego podał prosty przykład koła. A w tym momęcie odezwali się ludzie którzy "program" wprowadzają z pulpitu maszyny. No i się zrobiła dyskusja na temat co lepiej czy z pulpitu czy CAD/CAM-em. Może jak kolega slawek7 napisze czego nie wie to mu po krótce wskażemy materiału i pouczymu go jak się nimi posługiwać.

robert


kamiennik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 170
Rejestracja: 14 sie 2012, 22:31
Lokalizacja: gdańsk

#30

Post napisał: kamiennik » 22 lut 2014, 11:47

kolegę slawek7 lepiej zapytać co wie na temat cnc, szybciej będzie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”