cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam forumowiczów,

Jest to mój pierwszy post i na wstępie proszę o wyrozumiałość dla świeżaka.

W mojej firmie prezes przymierza się do zakupu nowej maszyny. Z racji tego, że posiadam (znikome) doświadczenie w pracy na CNC trafiło do mnie pytanie: " a ile będzie mnie to kosztować". Od czego zacząć poszukiwania najodpowiedniejszej maszyny, czym się kierować przy doborze ( oprócz oczywiście ceną) obrabiarki jak i softa (sterowanie jak i CAM).

Aktualnie posiadamy jedynie maszyny konwencjonalne.
Wymagania i zakres pracy przyszłej maszyny jest z grubsza sprecyzowany, tzn:
-Obróbka aluminium, drewno, tworzywo sztuczne (elementy po termoformowaniu)
-Największy obrabiany detal (drewniany) x-1200,y-600, z-600
-Wykonywanie kopyt i modeli z drewna i MDF
-Wykonywanie form aluminiowych( do pianek PUR, często występują kąty ujemne ścianek, dlatego uzasadnione jest 5 osi, rzadko występują małe zaokrąglenia)
-wykonywanie elementów prototypowych (użytkowych) i demonstratorów z tworzyw sztucznych, drewna oraz aluminium.

Dotychczas miałem kontakt z różnym sterowaniem (heidenhain, fanuc i mazatrol) ale na moim poziomie nie jestem w stanie powiedzieć, który będzie dla nas lepszy i dlaczego.

Możecie coś podpowiedzieć?
Od czego zacząć przy szukaniu informacji?
Jak sprecyzować parametry idealnej maszyny?
Jaki jest rząd wielkości kosztów wdrożenia?


Pozdrawiam,
Tomasz Z.

Witamy na forum.


Moim zdaniem będzie problem z doborem maszyny.

Dlaczego ?


Otóż do obróbki aluminium potrzebujesz (tu moja opinia) znacznie sztywniejszej maszyny niż do drewna, a poza tym, to jednak obróbka drewna i aluminium (i w ogóle metalu) , to zupełnie dwie różne sprawy i dlatego nie sadzę, żebyś znalazł maszynę która pogodzi te dwie rzeczy.
Owszem, maszyną do metalu (aluminium) obrobisz drewno bez problemów, ale:

Frezując drewno, potrzebujesz zazwyczaj wyciągu wiórów, innych narzędzi (frezów) niż do alu, innych obrotów, posuwów i wręcz innej strategii obróbki. Do tego dochodzi sposób mocowania elementów, czyli przy drewnie są to najczęściej przyssawki tudzież zaciski. Również rozdaj stołu jest ważny i przy drewnie, moim zdaniem nieźle się sprawdza nie tyle stół, co konsole z zaciskami i przyssawkami bo wtedy możemy wykonywać o wiele większy zakres prac niż np. tylko przy stole rastrowym.
Dodatkowo w przypadku maszyn 3-osiowych do drewna, masz zupełnie inne agregaty niż do alu/metal.

Natomiast przy aluminium/metalach, ważne jest (tu moja opinia) chłodzenie cieczą i już sam ten fakt mocno komplikuje wybór uniwersalnej maszyny, czyli tak do drewna jak i aluminium, szczególnie jeśli chodzi o maszyny 5-osiowe.
Na pewno nie wiem wszystkiego, ale jak dotąd nie spotkałem się z maszyną, która byłby przystosowana do obróbki aluminium z chłodzeniem cieczą i do obróbki drewna z wyciągiem i np. konsolami.

Owszem, w zastosowaniach amatorskich, nikt nie patrzy na takie rzeczy i po prostu obrabia aluminium bez chłodzenia cieczą, a tylko powietrzem (albo w ogóle bez żadnego chłodzenia) by zaraz potem założyć drewno i je obrabiać, a wszystko to mocowane za pomocą śrub do np. stołu T-owego, ale ........ tak się można bawić jako amator, natomiast nie sadzę żeby to przeszło w zakładzie produkcyjnym.

Jednak tak czy siak, maszyny 5-osiowe, to DROGIE zabawki i zastanów się, czy aby na pewno taka Ci potrzebna, szczególnie, jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z maszynami CNC.
Jeśli jednak zdecydujesz się na 5-osiówkę, to zaprawdę powiadam Ci, "dokup" do niej od razu operatora który potrafi ją obsłużyć i to obsłużyć w stopniu dobrym bo w innym przypadku stracisz czas, nerwy i co najważniejsze, kupę pieniędzy, a być może i samą maszynę.

Reasumując, jeśli potrzebujesz maszyny 5-osiowej, a aluminium będzie sporadycznie obrabiane, to rozglądałbym się za maszyną do obróbki (jednak) drewna.
Natomiast jeśli pół na pół, czyli alu + drewno, to moim zdaniem powinny być dwie maszyny, każda do do swoich zastosowań.
W innym przypadku (tu powtórzę, że to moja subiektywna opinia) albo zarżniesz maszynę do drewna obrabiając na niej alu, albo maszynę do alu, obrabiając na niej drewno.

Oprogramowanie to sprawa wtórna (ale nie mniej ważna) i dobry operator/programista powinien poradzić sobie z każdym oprogramowaniem (CAM-em ).
Jednak jeśli chciałbyś nie tylko wykonywać obróbki, ale również modele 3D, to sam CAM zazwyczaj nie wystarczy i potrzebny będzie modeller do stworzenia modelu 3D, chociaż oczywiście są CAM-y w których możesz stworzyć model 3D od podstaw.
Ja wybrałbym właśnie taki CAM w którym można tworzyć modele 3D, więc przy wyborze maszyny warto o to pytać.

Pisząc powyższe, absolutnie nie mam zamiaru zniechęcać.
Po prostu napisałem to, co moim zdaniem warto wiedzieć zanim się kupi maszynę CNC (szczególnie 5-osiową)

Pozdrawiam.