Strona 1 z 2
NOWY
: 05 gru 2013, 12:51
autor: DunkTank
Witam,mam do Was wielka prośbę,ostatnio zakończyłem miesięczne szkolenie na programistę i operatora CNC,ale prawda jest taka ze kompletnie nic nas wykładowca nie nauczył a jeśli chodzi o praktyki i styczność z maszynami to zero,nic nie było mieliśmy mieć ok 90 h praktyk a raptem bylo 10 co skonczylo sie na samym staniu i patrzeniu,wiec panowie pomozcie jak zaczac na wlasna reke sie uczyc i od czego najlepiej zaczac,chodzi mi o teorie,jakies materialy ksiazki itp
: 06 gru 2013, 08:06
autor: Raven
Napisz może z łaski swojej czego chcesz się nauczyć, to coś podpowiemy.
I nie próbuj nas rozbawiać stwierdzeniem "wszystkiego" bo wtedy zacznij od zamieszkania w bibliotece.
Re: NOWY
: 06 gru 2013, 13:18
autor: darkghoust
DunkTank pisze:Witam,mam do Was wielka prośbę,ostatnio zakończyłem miesięczne szkolenie na programistę i operatora CNC,ale prawda jest taka ze kompletnie nic nas wykładowca nie nauczył a jeśli chodzi o praktyki i styczność z maszynami to zero,nic nie było mieliśmy mieć ok 90 h praktyk a raptem bylo 10 co skonczylo sie na samym staniu i patrzeniu,wiec panowie pomozcie jak zaczac na wlasna reke sie uczyc i od czego najlepiej zaczac,chodzi mi o teorie,jakies materialy ksiazki itp
Najpierw kubeł zimnej wody:
Pracujesz jako operator? Jeżeli nie to właśnie wywaliłeś kasę w błoto, a świadectwo ukończenia szkolenia jest tyle warte co papier toaletowy i za to może posłużyć.
A teraz konkretnie:
Miałeś styczność z obróbką skrawaniem? Chcesz się uczyć frezować, toczyć, wycinać plazmą, laserem, albo wodą? W jakim materiale chciałbyś pracować?
: 06 gru 2013, 23:21
autor: pprzemo88
Bardziej brutalne pytanie ile masz lat,gdzie pracowales i jakie masz wyksztalcenie/zawod no i czy probowales odzyskac kase za te smieszne szkolenie niezgodne z umowa.???
: 06 gru 2013, 23:31
autor: Grawer.Gift
Temat trochę mnie rozbawił . Bo jak pamiętam to w szkole podstawowej ,,wykładowca " miał za zadanie czegoś nauczyć, ale im wyższy poziom tym to zadanie ,,nauczenia " kogoś schodziło na plan dalszy i jak pamiętam na studiach to już absolutnie żaden wykładowca nie miał takiego zadania ani nawet zamiaru.
Można było nawet w ogóle nie chodzić na wykłady - WYSTARCZAŁO JEDYNIE UMIEĆ.
Może teraz się coś zmieniło i głupi wykładowca nie umiał trafić do mądrych uczniów ?
Bywa tak że odporność na wiedzę przewyższa możliwości pedagogiczne wykładowcy i wtedy żadna siła nie pomoże.
: 07 gru 2013, 10:12
autor: pprzemo88
Wiesz wina lezy zazwyczaj po obydwu stronach bo wykladowca nie wysila sie widzac brak zainteresowania ze strony ucznow a uczniowie pokazuja odpornosc na wiedze.
Co do kursow to stali bywalcy forum wiedza ze sa gowno warte ale dla mnie pozostanie niezrozumiale dlaczego ludzie placac za takie kursy nie wymagaja tego co bylo w umowie?
A juz czarna magia pozostanie dla mnie przekonanie kursantow ze przez 5 dni czy miesiac mozna sie czegos nauczyc.Najsmieszniejsze jest to ze w wiekszosci sa to ludzie z wyksztalceniem srednim czy wyzszym.
: 07 gru 2013, 20:55
autor: Endrju76
Biura Pracy organizują kursy CNC a na te kursy wysyłają "piekarzy, murarzy" czy osoby po LO. Nie jest celem ubliżania ich zdolności i umiejętności. I chcą by w trakcie kursu nabyli wiedzę i umiejętności Operatora Programisty CNC. Czyli jest pytanie zasadnicze czy można to wykonać w trakcie tych 90 godzin kursu. Większość osób z forum jest praktykami z kilku do kilkudziesięcioletnim doświadczeniem zawodowym i wiemy że tej wiedzy i tych umiejętności nie można zdobyć w tym czasie bez własnego (kursanta) zaangażowania w samokształcenie. Na rynku są firmy które kształcą zgodnie ze swym programem programistów w trakcie 1 tygodnia. Czyli tzw szybkie gotowanie na gazie. A uwaga dla autora postu DunkTank, Jakie masz podstawy zawodowe, z jakim sterowaniem chcesz pracować. Dopasuj program symulacyjny, kup książki, poszukaj kolegi obróbkowca i ucz się.
: 07 gru 2013, 22:04
autor: pitsa
Żeby zyskać coś z kursu trzeba też do niego przygotować się.
: 10 gru 2013, 20:58
autor: InzSpawalnik
Endrju76:
Z tym "kilkudziesiecioletnim" doswiadczeniem to niezle przesadziles

Ale podaj mi przyklad kogos kto sie z tego forum zajmuje CNC 30,40,50 lat albo dluzej
Osobiscie przeszedlem calkiem dlugi kurs edukacyjny w Polsce i jedno co moge powiedziec to
to ze istnieje spora przepasc miedzy tym co uczone a tym co wymagane w praktyce zawodowej
Zdecydowanie uczelnie chca "tworzyc" inzynierow teoretykow a rynek szuka inzynierow "praktykow". Na studiach brak praktycznych przykladow i nie wymaga sie praktucznego myslenia i rozwiazywania problemow prKtycznych .... A pozniej nastepune zderzenie studenta z zyciem zawodowym....
: 10 gru 2013, 21:33
autor: Endrju76
Pisząc o kilkudziesięcioletnim doświadczeniu myślałem o pracy w obróbce skrawaniem czy na warsztacie.
InzSpawalnik jak sam zauważyłeś to praktyka dopiero czyni mistrza.