Wykonanie pierwszej malej frezarki do aluminium

pawel7318 · Post napisał: **pawel7318** » 10 sty 2013, 03:08

Witam wszystkich,

to moj pierwszy na tym forum. W temacie CNC jestem zielony lecz mysle, ze z wiedza zgromadzona na tym forum oraz Wasza pomoca dam rade :)

Jakis czas temu zafascynowal mnie temat silnikow Stirlinga i zastanawiam sie nad budowa jednego na bazie wlasnej koncepcji. Przy okazji robienia wstepnych projektow rozbijam sie raz po raz o wlasna niewiedze nt. tego czy dany element bedzie latwy do wykonania na frezarce i/lub tokarce czy nie i czy nie powinienem go zmienic. W zwiazku z tym prosilbym o pomoc w znalezieniu odpowiedzi na kilka pytan. Zastanawiam sie tez nad budowa wlasnej frezarki CNC bo wydaje mi sie, ze bylaby dla mnie doskonalym narzedziem.

Zalozenia:

1) niewielkie rozmiary
2) niewielkie pole robocze: 300x300mm wystarczy choc moze byc tez 400x400 bo ekonomicznie wydaje sie to rozsadne
3) obrobka aluminium
4) wysoka precyzja (detale pozwalaja np. na pasowanie lozysk, cylindrow itp.)
5) predkosc pracy nie jest priorytetem
6) wykonanie na profilach aluminiowych, na bazie srub kulowych, prowadnic liniowych i innych preznaczonych dla takich maszyn gotowych elementow

Pytania/twierdzenia do sprawdzenia:

7) latwiej uzyskac preczje frezarki o malym polu roboczym ?
8) czy do frezowania aluminium koniecznie bede potrzebowal chlodziwa (ciecz / powietrze ) ?
9) czy sruby kulowe o skoku 5mm dadza mi wieksza precyzje niz te o skoku 10mm
10) czy jest sens uzywania srub kulowych i prowadnic liniowych o fi 20 w tak malej frezarce ?
11) czy blat musze wstepnie wyfrezowac by moc wykonywac detale 2stronnie ?
12) frezowanie calego blatu na tak malym urzadzeniu o silniku wysokoobrotowym mozliwe jest tylko malym frezem
13) jaka realnie precyzje mozna uzyskac w takim urzadzeniu wlasnej produkcji ?
14) plexi nadaje sie wykonywania wstepnych testowych pogladowych detali ?
15) porywam sie z motyka na slonce ?

Z gory dziekuje za cala wyrozumialosc bo spodziewam sie, ze nieswiadomie moge podirytowac Was niektorymi pytaniami :)

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 10 sty 2013, 04:23

Ad. 6 - Zapomnij o profilach al. Mozesz z nich zrobic szafke na maszyne,
nie sama konstrukcje maszyny. Dobrym pomyslem jest uzycie sporych
formatek metalu - czy to al. czy stali i skrecenie. Przy poprawnej budowie
mozna uzyskac precyzyjna maszyne.

Ad. 7 - Upraszczajac - powiedzmy ze tak.

Ad. 8 - W praktyce tak, konieczne. Szczegolnie jesli robota dokladna.

Ad. 9 - Mysle, ze jesli chodzi o "precyzje" to ma to pomijalny wplyw.

Ad. 10 - DLaczego nie? Nic w zasadzie nie zyskasz, ale mozna

Ad. 11 - Wogole zeby precyzyjnie pracowac musisz.

Ad. 12 - Mysle, ze frezem do 10mm spokojnie mozna, ja uzywam do tego 6mm.

Ad. 13 - To jest dluzszy temat - Na moje oko realnie dokladnosc na poziomie
+-0.05mm, powtarzalnosc wieksza. Pamietaj ze to efekt dzialania calej
maszyny z frezem wlacznie, nie tylko dokladnosc samego napedu (srub etc).

Ad. 14 - Tak, ale to moze nie miec sensu - rozne materialy roznie sie obrabia,
detale moga sie roznic wymiarami.

Ad. 15 - E tam

Powodzenia

q

Zbych07 · Post napisał: **Zbych07** » 10 sty 2013, 10:36

Planując budowę maszynki o wysokiej precyzji warto przeczytać ten wątek: ----> cnc 5 osi do jubilerstwa

i obejrzeć filmy Autora wątku : ----> Link

Gdy zaczniesz planować zakup formatek aluminiowych - zerknij do tego wątku: ----> Formatki aluminiowe frezowane ( posty poniżej fotek na dole strony ).

Powodzenia

pawel7318 · Post napisał: **pawel7318** » 11 sty 2013, 03:43

Bardzo dziekuje za odpowiedzi i uwagi.. i juz pojawiaja mi sie nowe pytania lecz wczesniej mysle troche doczytac i sie z tematem przespac

grg12 · Post napisał: **grg12** » 11 sty 2013, 08:23

Ad. 4 - frezarka do metalu o polu pracy 300x300 i dokładnośći wystarczającej do zrobienia pasowania pod łożysko mała raczej nie będzie (no chyba że chodzi nie o pasowanie ale o otwór do którego da się włożyć łożysko

). Pisze bo parę lat temu zadałem niemal identyczne pytanie - frezarki o wystarczającychh parametrach nie mam do tej pory. Pasowania pod łożyska robię na tokarce - i jest to dla mnie jedną z najbardziej wymagających operacji.
A co do silników stirlinga - u mnie się zaczęło od fascynacji silnikami parowymi, ale.szybko doszedłem do wniosku że sterlingi lepsze są jeszcze ciekawsze no i bezpieczniejsze....

Ps. Przepraszam za błędy, pisze z komórki i powoli zaczynam nienawidzic autokorekty

pawel7318 · Post napisał: **pawel7318** » 12 sty 2013, 02:51

Cenna uwaga, dziekuje. Chodzi mi raczej o luzne pasowanie elementow. Nie mam szans na tokarke wiec zakladam, ze w kazde miejscu gdzie cos bedzie wymagalo ruchu bede planowal gotowe elementy jak lozyska czy tuleje lub bede je musial zamowic do toczenia. Piszac o precyzyjnej frezarce chyba nie zdawalem sobie sprawy, ze tu to slowo moze miec tak precyzyjne znaczenie

grg12 · Post napisał: **grg12** » 12 sty 2013, 09:37

pawel7318 pisze:. Nie mam szans na tokarke wiec zakladam, ze w kazde miejscu gdzie cos bedzie wymagalo ruchu bede planowal gotowe elementy jak lozyska

Wygląda na to że popełniasz ten sam błąd co ja - chcesz sie bawić w silniczki stirlinga (dużo toczenia i wiercenia,i trochę frezowania) a zaczynasz od frezarki

. Po pierwszym silniczku dojdziesz do wniosku że bez tokarki to jednak żadna zabawa a w ogóle to budowa frezarek CNC jest jeszcze ciekawsza. Tylko że i tutaj tokarka by się przydala.
Tak na serio - dlaczego uważasz że nie masz szans na tokarke? Brak kasy (zwykle to tylko kwestia czasu na oszczędzanie), brak miejsca czy co innego?

pawel7318 · Post napisał: **pawel7318** » 12 sty 2013, 10:29

Brak miejsca to jedno, a kase latwiej wyskrobac na 1 maszyne niz 2. Sama budowa CNC to oczywiscie tez spore wyzwanie.

Ogladalem galerie uzytkownikow i bardzo podoba mi sie koncepcja i wykonanie tej maszyny: https://www.cnc.info.pl/album_personal. ... r_id=12392

Zbych07 · Post napisał: **Zbych07** » 12 sty 2013, 10:56

grg12 pisze:
pawel7318 pisze:. Nie mam szans na tokarke wiec zakladam, ze w kazde miejscu gdzie cos bedzie wymagalo ruchu bede planowal gotowe elementy jak lozyska
Wygląda na to że popełniasz ten sam błąd co ja - chcesz sie bawić w silniczki stirlinga (dużo toczenia i wiercenia,i trochę frezowania) a zaczynasz od frezarki . Po pierwszym silniczku dojdziesz do wniosku że bez tokarki to jednak żadna zabawa a w ogóle to budowa frezarek CNC jest jeszcze ciekawsza. Tylko że i tutaj tokarka by się przydala.
Tak na serio - dlaczego uważasz że nie masz szans na tokarke? Brak kasy (zwykle to tylko kwestia czasu na oszczędzanie), brak miejsca czy co innego?

Istotnie frezarka nie zastąpi tokarki. Są na forum przykłady pokazujące że można mieć 2 w 1.
To jeden z przykładów :---> ous1- cnc katowicki

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 12 sty 2013, 11:22

pawel7318 pisze:...Ogladalem galerie uzytkownikow i bardzo podoba mi sie koncepcja i wykonanie tej maszyny: https://www.cnc.info.pl/album_personal. ... r_id=12392

Wykonana estetycznie, ale do alu to ona sie nie bedzie nadawac -
z pewnoscia za malo sztywna.

q

Wykonanie pierwszej malej frezarki do aluminium