Strona 1 z 1

Pilnie prosze o porade/ Nauka CNC

: 07 kwie 2010, 03:36
autor: boss22
Witam . Jestem nowy na forum dlatego prosze o wyrozumialosc.
Mam okazje nauczyc sie operowania maszyna CNC frezarka system FANUC. Pracowalem wczesniej juz na cnc jako operator (jakies 2 miesiace) z tym ze na tokarce (tez FANUC i YASNAC). Szlo mi calkiem dobrze, po kilku tygodniach umialem zmienic sam offset i noze sam zmienialem, umialem wyslac maszyne ''do domu'' i takie tam duperele. Z rysunkiem tez jest u mnie ok, pod warunkiem ze jest on niezbyt skomplikowany, potrafie rowniez mierzyc suwmiarka i mikrometrem.

Ostatnio zlozylem papiery do pewnej dosyc dobrej firmy ktora postanowila mnie przyjac dac szkolenie.
W mojej obecnej pracy gdzie jestem (ale to nie jest praca wogole zwiazana z cnc) jak menager uslyszal ze chce odejsc to zaproponowal mi podwyzke zebym tylko zostal u nich... Ponadto, praca ktora obecnie wykonuje nie daje mi mozliwosci rozwijania sie i osiagniecia jakiegos konkretnego zawodu i doswiadczenia, a cnc daloby mi taka mozliwosc.

Interesuje mnie to i mam ochote podjac wyzwanie ale najbardziej obawiam sie dlugiego stania przy maszynie po 10 -11 godz i wiecej nieraz, i tego ze nie bardzo ogarne frezarke ktora jest trudniejsza od tokarki przeciez...?

Jak myslicie dam rade? Mam 30 lat. Licze ze podpowiecie cos bo mam bardzo malo czasu na podjecie decyzji. Z gory dzieki wielkie. Pozdrawiam!

: 07 kwie 2010, 09:38
autor: mdg
Dobrze, że na końcu podałeś ile masz lat, bo już myślałem, że to post jakiegoś smyka po liceum, który nie miał gdzie iść to poszedł na cnc i mu się spodobało.
boss22 pisze:Jak myslicie dam rade?
Sam musisz sobie odpowiedzieć, nikt Cię tu za rękę nie poprowadzi. Wszystko zależy od twojej ambicji.
Znam takich, którzy stoją po 11 godzin przy maszynie (nie codziennie) i czują się dobrze, bo to lubią. Nie możesz zakładać najgorszych opcji. Dużo zależy też od tego jakie warunki sobie wynegocjujesz od nowego pracodawcy. Np szkolenia, możliwości rozwoju jako programista, możliwe systemy CAD itp.

: 07 kwie 2010, 10:52
autor: marchru
Skoro się wahasz i piszesz takie rzeczy to..., nawet nie próbuj.

: 07 kwie 2010, 12:46
autor: WZÓR
Witam
Nie będę się powtarzał , gdyż mdg ogarnął całość. :smile:
...Jak myslicie dam rade? Mam 30 lat....
... ja mam 40 lat , w tym dwa lata praktyki na CNC .
Decyzji podjęcia pracy na CNC nie żałuję , choć nie zawsze jest cacy i pięknie.

Życzę powodzenia i podjęcia właściwej decyzji.

: 08 kwie 2010, 04:11
autor: boss22
Decyzja podjeta. Zostaje tam gdzie bylem, nie ide na cnc. Odstraszyly mnie dlugie godziny pracy plus wszystkie soboty pracujace (obowiazkowo). Nie ukrywam ze chcialem sie bardzo nauczyc, ale obslugi tokarki moze na poczatek sama tokarka wystarczylaby. Nie wiem, Moze zrobilem zle...

Wszystkim dzieki za komentarze. Pozdrawiam.

: 08 kwie 2010, 07:48
autor: krzysiekgrab
Jeżeli na prawdę nas to interesuje, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić jakiś kurs na własną rękę, w celu pogłębienia naszej pasji :grin: