Zanim zacznę się tu rozglądać...

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
scorpik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 17 lut 2010, 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

Zanim zacznę się tu rozglądać...

#1

Post napisał: scorpik » 17 lut 2010, 15:32

Mój pierwszy post więc Dzieńdoberek wszystkim! :wink:

Oczywiście będę starał się zamęczyć wyszukiwarkę, ale najpierw mam prośbe o podopowiedź kierunku dalszych rozważań.

Tematem jest plan sklecenia własnej maszynki CNC (a cóż by innego :razz: )

Moje cele to:
  • - praca w 3D (X, Y, oraz Z jako wysokość narzędzia w pionie)
    - grawerka plexi (czy jest jakaś alternatywa wobec laserów?) - kontury + tzw. matowienie jako wypełniacz konturów - np. takie jak w reklamach świetlnych.
    - cięcie plexi (frezowanie) - max. 10-15 mm
    - cięcie sklejki max. 20-25 mm
    - frezowanie żywicy i gipsu max. do 10 cm w pionie (zakres posuwu narzędzia na osi Z)
    - bardzo małe-amatorskie obciążenie - kilka godzin w miesiącu
    - orientacyjne pole pracy w osiach X i Y to 1000 x 500 mm
    - ewentualne wykorzystanie Dremela w roli wrzeciona (gotów jestem na ręczne regulowanie obrotów narzędzia) - widziałem już gdzieś takie amatorskie konstrukcje na necie, ale nie pamiętam gdzie
    - ewentualne wykorzystanie silników krokowych od dużych drukarek komputerowych A3
Nie proszę o gotowe rozwiązania póki co (jak nie znajdę na forum to wtedy zapytam dokładniej), chciałbym jednak o podpowiedź jakiego rodzaju maszynę brać pod uwagę - niskie koszty to główny priorytet (co chyba dyskwalifikuje laser czy plazmę jak mniemam), byle nie kosztem jakości. Szybkość i obciążalność to sprawy wtórne - wręcz mało istotne - bo to zastosowanie póki co czysto amatorskie.

ps. Wybaczcie moje pytania, ale w CNC jestem pełnym amatorem, jednak... szybko się uczę. :roll:

Pozdrawiam


Jeśli uważasz, że nie ma rzeczy niemożliwych to trzaśnij obrotowymi drzwiami.

Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Zanim zacznę się tu rozglądać...

#2

Post napisał: oprawcafotografii » 17 lut 2010, 16:01

scorpik pisze:Mój pierwszy post więc Dzieńdoberek wszystkim! :wink:

Oczywiście będę starał się zamęczyć wyszukiwarkę, ale najpierw mam prośbe o podopowiedź kierunku dalszych rozważań.

Tematem jest plan sklecenia własnej maszynki CNC (a cóż by innego :razz: )

Moje cele to:
  • - praca w 3D (X, Y, oraz Z jako wysokość narzędzia w pionie)
    - grawerka plexi (czy jest jakaś alternatywa wobec laserów?) - kontury + tzw. matowienie jako wypełniacz konturów - np. takie jak w reklamach świetlnych.
    - cięcie plexi (frezowanie) - max. 10-15 mm
    - cięcie sklejki max. 20-25 mm
    - frezowanie żywicy i gipsu max. do 10 cm w pionie (zakres posuwu narzędzia na osi Z)
    - bardzo małe-amatorskie obciążenie - kilka godzin w miesiącu
    - orientacyjne pole pracy w osiach X i Y to 1000 x 500 mm
    - ewentualne wykorzystanie Dremela w roli wrzeciona (gotów jestem na ręczne regulowanie obrotów narzędzia) - widziałem już gdzieś takie amatorskie konstrukcje na necie, ale nie pamiętam gdzie
    - ewentualne wykorzystanie silników krokowych od dużych drukarek komputerowych A3
Nie proszę o gotowe rozwiązania póki co (jak nie znajdę na forum to wtedy zapytam dokładniej), chciałbym jednak o podpowiedź jakiego rodzaju maszynę brać pod uwagę - niskie koszty to główny priorytet (co chyba dyskwalifikuje laser czy plazmę jak mniemam), byle nie kosztem jakości. Szybkość i obciążalność to sprawy wtórne - wręcz mało istotne - bo to zastosowanie póki co czysto amatorskie.

ps. Wybaczcie moje pytania, ale w CNC jestem pełnym amatorem, jednak... szybko się uczę. :roll:

Pozdrawiam
Dremel kosztuje ile, jakies 300zl? Za <> 500zl kupisz Kressa.
Tez nie cudo, ale zupelnie co innego. Do ciecia sklejki 25mm
nawet w wielu przejsciach przydaloby sie wrzeciono mocniejsze
od Kressa a nie Dremel. Chyba ze to mialo byc 2.5mm ;)

Dobre silniki 2Nm kupisz nowe za 300zl / komplet lub 1.3Nm uzywane
za <> polowe tego. A pewnie wieksze niz 3Nm by nie zaszkodzily...

Nie staraj sie oszczedzac na wszystkim bo niewiele z tego wyjdzie.

AHA - nie zaczynaj od kupowania silnikow, sterownikow, wrzeciona
tylko od dokladnego przemyslenia wymagan i konstrukcji...

J.


d.b.c
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 86
Rejestracja: 20 lis 2008, 16:35
Lokalizacja: znikąd

#3

Post napisał: d.b.c » 17 lut 2010, 16:39

lepiej kresss , dremel 300 kosztuje ok 190 z przesyłką , ale nic nim nie pofrezujesz, wiem bo mam. To bardziej zabawka do prac wykończeniowych .


Autor tematu
scorpik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 17 lut 2010, 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

#4

Post napisał: scorpik » 03 mar 2010, 15:03

oprawcafotografii pisze:Dremel kosztuje ile, jakies 300zl? Za <> 500zl kupisz Kressa.
Tez nie cudo, ale zupelnie co innego. Do ciecia sklejki 25mm
nawet w wielu przejsciach przydaloby sie wrzeciono mocniejsze
od Kressa a nie Dremel. Chyba ze to mialo byc 2.5mm
... zupełnie nie upieram się przy Dremelu - po prostu coś takiego juz mam i jako wprawkę do przygody z CNC chciałem ewentualnie wykorzystać.
Jeśli chodzi zaś o sklejkę to jednak miałem na myśli właśnie do 25mm -> 2,5cm - chodziło mi o wycinanie frezem różnych kształtów, np. pod kolumny głośnikowe, mniejsze meble itp. ale też cienkie materiały właśnie 3-5mm w zastosowaniu modelarskim.

Generalnie, sądzę, że nie stworzę maszyny uniwersalnej do wszystkiego, chyba, że przyjmę nastepujące założenia:
1. we wszystkich przewidywanych zastosowaniach wystarczy określona na wstępie powierzchnia robocza
2. moc silników krokowych będzie miała zapas (no własnie jaki?) do wykonania każdej z tych prac (ciężar narzędzia, obrabiany materiał itp.)
3. nie będę się bawił w automatyczną zmieniarkę narzędzi tylko będę je zmieniał ręcznie w zalezności od potrzeb - całe uchwyty z narzędziami mogę wymieniać ręcznie - no problem.
4. prędkość pracy urządzenia nie ma w zasadzie znaczenia - byle szło :razz:

Jeszcze bym się dopytał jak z tym grawerowanie plexi pod cele oświetleniowe (jak reklamy oświetlane przez didody led) - czy do tego dremel wystarczy z diamentowym frezem grawerskim czy 'musi' koniecznie to być laser.

Ostatnia kwestia jak się ma cena lasera do palenia max 5mm lub jedynie jak bym chciał tylko nim grawerować. Tu mam czarną magię :roll:
Jeśli uważasz, że nie ma rzeczy niemożliwych to trzaśnij obrotowymi drzwiami.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”