jak programowo zrobic korekcje w osi Y
: 26 paź 2024, 12:27
siemka,
mam obrobke czesci na tokarko-frezarce Doosan Lynx 220 LSY. Problem jest jak frezuje kontur zewnetrzny, bo w osi Y jest przesuniety do toczonego otworu powiedzmy o 0,1mm. Po tym idzie dlutak.
Chcac zrobic korekte w Y uzylem G50 Y0,1, pozniej opis konturu i G50 Y0. Wyszlo OK, ale nastepne narzedzie dlutak przesunelo o jakies 2,5mm, chyba tyle co gdzies tam mial jakas wspolrzedna w czesci programu
Probujac G52 Y0.1 raczej nic sie nie zmienilo, a jak podalem ponownie G50 Y0.1 w kilku miejscach (kontur zgrubny i wykanczajacy), to zamiast dlutaka przesunal sie frez o jakies 2-3 mm. Po wywaleniu kodu dalej robilo ponad 2mm na frezie, ale po resecie maszyny wrocilo to do normy, ale z przesunieciem 0,1.
Bardzo prosze o podpowiedz jak poprawnie uzyc przesuniecia na jednym narzedziu z G50, G52, G53, jak to odwolac i gdzie. Moze to byc jakas inna funkcja lub kod jak G92
Jak uda sie to zrobic w poniedzialek to stawiam piwo
mam obrobke czesci na tokarko-frezarce Doosan Lynx 220 LSY. Problem jest jak frezuje kontur zewnetrzny, bo w osi Y jest przesuniety do toczonego otworu powiedzmy o 0,1mm. Po tym idzie dlutak.
Chcac zrobic korekte w Y uzylem G50 Y0,1, pozniej opis konturu i G50 Y0. Wyszlo OK, ale nastepne narzedzie dlutak przesunelo o jakies 2,5mm, chyba tyle co gdzies tam mial jakas wspolrzedna w czesci programu
Probujac G52 Y0.1 raczej nic sie nie zmienilo, a jak podalem ponownie G50 Y0.1 w kilku miejscach (kontur zgrubny i wykanczajacy), to zamiast dlutaka przesunal sie frez o jakies 2-3 mm. Po wywaleniu kodu dalej robilo ponad 2mm na frezie, ale po resecie maszyny wrocilo to do normy, ale z przesunieciem 0,1.
Bardzo prosze o podpowiedz jak poprawnie uzyc przesuniecia na jednym narzedziu z G50, G52, G53, jak to odwolac i gdzie. Moze to byc jakas inna funkcja lub kod jak G92
Jak uda sie to zrobic w poniedzialek to stawiam piwo