Strona 1 z 2

Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 16:34
autor: RolloW
Dzień dobry,

To mój pierwszy temat na forum, więc serdecznie wszystkich pozdrawiam! :)

Realizuje frezarkę CNC swojego projektu, całość jest mocno amatorska, ale zdecydowałem się na to przedsięwzięcie w celach edukacyjnych :)
Wszystkie napotkanie problemy starałem się rozwiązywać samodzielnie, ale natknąłem się na kwestię łożyskowania śrub trapezowych,
początkowo myślałem, bez sprawdzania, że wystarczy dla moich śrub (TR12x3) kupić łożyska o śr. wewn. 12mm, niemniej po próbie okazało się, że to zły pomysł - duży luz.

Zacząłem więc szukać lepszych rozwiązań, chociaż wolałem nie zlecać niczego tokarzowi ze względu na ograniczone fundusze :) to opcją jaką widzę jest "zarobienie" śrub po dwóch stronach tak by przypasować je do bloków łożyskujących FF i FK i tu pojawia się moje pierwsze pytanie:
Jakich rozmiarów bloki łożyskujące wybrać? Sprawdziłem, że średnica "rdzenia" moich śrub to 7.8mm, zatem sensowne wydaje się wybranie bloków których łożyska mają średnicę wewn. jak największą, ale mniejszą od 7.8mm (czyli 6mm zostaje), tak by na styku łożyska i wałków nie było zębów łożyska, rozmiar 6mm polecił mi pracownik jednej firmy sprzedającej części maszyn, natomiast rozmawiając z innym polecone zostały mi łożyska o średnicach wewn. 8 lub ewentualnie nawet 10mm - czy zęby śruby pozostawione na styku łożyska nie powodowałyby problemów?


Wpadłem również na prostsze rozwiązanie - zastosowanie łożysk typu UFL lub KFL - czyli z dodatkowym zaciskiem na śrubę - dzięki temu wydaje mi się, że nie musiałbym w ogóle obrabiać śrub.

Na które rozwiązanie powinienem się zdecydować?

Dodam tylko, że maszyna którą buduje jest rozmiarów ok. 1x1.5m oraz, że zależy mi na użyciu tych śrub, które już posiadam.


Dziękuję za wszelką pomoc!

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 17:42
autor: pitsa
RolloW pisze:początkowo myślałem, bez sprawdzania, że wystarczy dla moich śrub (TR12x3) kupić łożyska o śr. wewn. 12mm, niemniej po próbie okazało się, że to zły pomysł - duży luz.

0. Możliwości jest wiele, kręcić się będzie śruba czy nakrętka śruby trapezowej? ;-)
1. Skoro to do celów edukacyjnych i masz już te łożyska to można nawinąć odpowiedni miękki drut i delikatnie wklepać w gwint i spasować. A na blaszki można to zrobić z dłuższym łożyskiem jak UFL o którym wspominasz.
2. Można użyć UFL itp.. ale wiesz, że łożyska samonastawne "bujają się" w oprawce?
3. Jeśli nie chcesz obrabiać śrub możesz spasować nakrętki do łożyska o średnicy wewnętrznej większej niż śruba. Ale to rozwiązanie droższe od łożysk samonastawnych i toczenie potrzebne.

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 17:45
autor: drzasiek90
Po pierwsze sruby trapezowe nie nadają się zupełnie do frezarki CNC.
Ale, pewnie i tak ich użyjesz - każdy chce się przekonać na własnej skórze.
Luz promieniowy w łożyskowaniu śruby nie będzie tu twoim największym wrogiem.
Ważniejsze jest, aby nie było luzu osiowego.
Zrobiłem wiele maszyn CNC, nigdy nie korzystałem z gotowych chińskich blokow lozyskujących - po pierwsze dlatego, że posiadają łożyska proste kulkowe które się nie nadają do obciążeń liniowych.
A po drugie dlatego, że o wiele taniej jest zrobić porządne łożyskowanie. Ja stosuje 2 łożyska oporowe i jedno kulkowe w takim "bloku".

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 18:56
autor: logopeda
RolloW - stara zasada mówi, że pewnego "minimum" nie przeskoczysz.
O ile śruby trapezowe mogą przy Twoich założeniach zostać (chodzi o to że chcesz zbudować sprzęt do nauki) to już dopasowywanie do tego znormalizowanych rzeczy mija się z celem. Wyobraź sobie że już dopasowałeś bloki (zakładam że rozumiesz różnicę w bloku napędowym i podtrzymującym na śrubie o czym wspomniał drzasiek90) to teraz masz kolejny taki sam problem z założeniem na to napędu (czy to będzie sprzęgło czy przekładnia)
Podsumowując poświęć pieniądze na obróbkę chociaż jednego końca śruby pod jakąś znormalizowaną średnicę. Drugi koniec śruby wstaw w blok podtrzymujący (zrobiony z czego popadnie w Twoim przypadku)

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 19:35
autor: atom1477
RolloW pisze:
28 sie 2024, 16:34
natomiast rozmawiając z innym polecone zostały mi łożyska o średnicach wewn. 8 lub ewentualnie nawet 10mm - czy zęby śruby pozostawione na styku łożyska nie powodowałyby problemów?
Po stoczeniu ma 8 mm śladu po gwincie tam zostanie niewiele, i nie będzie to przeszkadzało.
Tak się kiedyś robiło i było ok.
Nawet na 10 mm można by zaryzykować, bo ma to taką zaletę że od 10mm są już łatwo dostępne łożyska lulkowe skośne.
Inna sprawa że o wiele lepiej było by przejść na śruby kulowe (nazywane po polsku też śrubami tocznymi).

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 21:35
autor: pukury
Hej.
Jakiś czas temu robiłem kumplowi łożyskowanie takich śrub.
Podtoczyłem śrubę na 9mm - zrobiłem tulejki z kołnierzem na fi 10mm.
Tulejki wbiłem na lekki wcisk - plus poxipol.
Na końcach śrub zrobiłem gwint M8x1.
Na końcach podtrzymujących - podtoczyłem na fi 7mm (łożysko) , i na fi 6 (pod sprzęgło).
A tak nawiasem pisząc- trochę te śruby cienkie.
pzd.

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 28 sie 2024, 23:05
autor: RolloW
0. Możliwości jest wiele, kręcić się będzie śruba czy nakrętka śruby trapezowej? ;-)
Kręcenie nakrętką szybko wykreśliłem z listy swoich nowatorskich pomysłów :)
2. Można użyć UFL itp.. ale wiesz, że łożyska samonastawne "bujają się" w oprawce?
Nie sądzie bym osiągnął szczególnie wysoką precyzję, to tylko pomysł na obniżenie kosztów.
Po pierwsze sruby trapezowe nie nadają się zupełnie do frezarki CNC.
Ale, pewnie i tak ich użyjesz - każdy chce się przekonać na własnej skórze.
Znowu, chodzi mi o niższe koszty, zdobyłem kiedyś całkiem sporo takich śrub za darmo, mam też już odpowiednie nakrętki. Zdaję sobie sprawę, że te kulowe są wszędzie polecane i z pewnością są lepsze.
RolloW - stara zasada mówi, że pewnego "minimum" nie przeskoczysz.
Gotowy blok łożyskowy lub łożysko takie jak UFL uprościło by mi na starcie montaż w obudowie, w moim prototypie pewne elementy wykonuje z drewna (wycinanego laserowo na chińskiej maszynie), sama rama jest z aluminiowych profili.
Te wycinane laserowo komponenty odpowiadać będą właśnie za trzymanie łożysk, nie musiałbym wycinać precyzyjnych otworów na wcisk, a jedynie przykręcić oprawki, przynajmniej wydaje mi się, że tak będzie łatwiej, w którejś z kolejnych iteracji myślę o tym by zamówić odpowiednio wycięte, aluminiowe, części z Chin.

Na razie bardziej chylę się ku użyciu bloków łożyskujących, tym bardziej, że kolega atom1477 twierdzi, że stoczenie na 8mm nie jest bardzo złym sposobem, a jedną parę, tj. strona napędową i podtrzymującą
mogę dostać bardzo niskim kosztem, jak już poznam cenę obróbki zdecyduję czy poddać jej obydwie strony śruby (jeśli nie to będzie w sam raz miejsce na skorzystanie z zwykłego łożyska i metody drutowej :) ).

Prawdę mówiąc, nie znam się zbytnio na budowie maszyn, mam jedynie drobne doświadczenie przy paru prostych konstrukcjach.

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 29 sie 2024, 08:07
autor: forestgril
Popełniłem kiedyś prototyp takiego napędu liniowego na śrubie 12x3. Długość trochę ponad metr. Przy kilku obrotach na sekundę cała śruba wpadała w drgania i na śrubie powstawała “fala”, która znacząco utrudniała ruch, mimo użycia niemałego Krokowca nema23 (2Nm). Naprężenie wstępne śruby poprawiało sytuację ale niezadowalająco. Takie cienkie śruby są mało sztywne. Ich cena też ma związek z brakiem zapewnienia dobrej osiowosci, co daje spore siły odśrodkowe, prowadzące do drgań. Te śrubki są do drukarek3d a nie frezarek. Nie bawiłbym się w to powyżej 50cm długości.

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 29 sie 2024, 13:23
autor: drzasiek90
RolloW pisze:
28 sie 2024, 23:05
Znowu, chodzi mi o niższe koszty
Ja to na prawdę rozumiem.
Ale jest pewne minimum, którego niestety nie da się obejść.
Można oszczędzić tu i tam, ale kluczowe elementy niestety muszą spełnić pewne minimum, inaczej ani maszyna nie będzie pracować ani niczego cię nie nauczy.
Jakie długie będą te śruby?
Nie ma sensu zakładać tye chińskie bloczki łożyskujące - może i to jest wygodne ale też i kosztuje. A to jest właśnie jeden z tych kosztów, które można obciąć.
Śrubę musisz zamontować równolegle do osi a łożyska osadzić prostopadle do osi. To, że łożysko w oprawce będzie miało luz w większości przypadków nie przeszkadza w takim amatorskim wykonaniu. Zamiast przygotowywać element, w którym osadzisz oprawce, równie dobrze możesz przygotować element, w którym osadzisz łożysko.
Odpowiednie łożysko w kiepskiej oprawce to i tak leszy pomysł niż kiepskie łożysko w ładnej oprawce.

Re: Łożyskowanie śrub trapezowych

: 29 sie 2024, 13:31
autor: pukury
Hej.
Maszyna ma mieć 1000mm x 1500mm.
Więc nie mała.
Jak by Kol. zredukował wymiary do ( powiedzmy) 500mm x 300mm to było ok.
Na takiej małej to i nauczyć się można , zebrać doświadczenie - no i wystarczy biurko.
pzd.