cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Chciałbym sie dowiedzieć czy istnieje może jakiś czujnik, albo funkcja, która zatrzymywałaby maszynę w przypadku gdy płytka (w nożach składanych) pęknie. Chodzi mi o to aby w przypadku pęknięcia płytki zatrzymać maszynę zanim dojdzie do uszkodzenia oprawki .Pracuje na tokarkach Venus 200 i 250.

sa takie czujniki i systemy zapobiegajace (wykrywaja np. zmiane drgań lub zmiany na powierzchni obrobionej) ale znam to tylko z wykładów, w praktyce nie spotkałem

hydef pisze:Witam.
Chciałbym sie dowiedzieć czy istnieje może jakiś czujnik, albo funkcja, która zatrzymywałaby maszynę w przypadku gdy płytka (w nożach składanych) pęknie. Chodzi mi o to aby w przypadku pęknięcia płytki zatrzymać maszynę zanim dojdzie do uszkodzenia oprawki .Pracuje na tokarkach Venus 200 i 250.

Przy każdych obrotach żaden czujnik nie zatrzyma Ci wrzeciona w miejscu!!! W tym momencie liczy się tylko refleks operatora , który możliwie jak najszybciej naciśnie klawisz STOP.
p.s. teoretycznie po dobraniu stosownych parametrów płytka nie powinna pęknąć , ale czasami może się zdarzyć...i po nożu.

o czujniku pęknięcia płytki nie słyszałem.
jest za to w siemensach od 8xx opcja zużycia narzędzia. działa to tak ze tępe narzędzie zużywa więcej prądu na wrzecionie, jeśli przekroczy ustalony stan (programowany przez operatora) sterowanie wymieni narzędzie na bliźniacze (wcześniej określone) lub zatrzyma obróbkę.

Dokładnie niektóre sterowania mają taką opcję że może po przekroczeniu zadanego obciążenia wyłączyć program.. ale to tylko niektóre (nowe).. Jest nawet taka firma która dogrywa własny soft który dla programu ustala obciążenia i później kontroluje czy dane się nie zmieniają.. niby potrafi wykryć uszkodzenie narzędzia..
Ale jeżeli płytki Ci pękają.. to polecam zmienić dostawce narzędzi.

rafalxfiles pisze:ale to tylko niektóre (nowe)..

sinumerik 8xx od 1990 roku - to raczej nie nowe (np. sin. 850)

wszystkie maszyny firmy STAR ze steriwaniem fanuc maja czujniki przeciazeniowe, wystarczy, ze wartosc lekko przekroczy zadana i maszyna sie zatrzymuje. ma to rowniez wady gdy chcemy uzyc wiekszych wiertel niz zalecane przexz producenta... przy toczeniu natomiast zbieralem cala plytka i naszyna sie nie zatrzymala... gdy plytka sie uszczerbila maszyna automatycznie stanela... nigdy jeszcze na zadnej z tych maszyn nie zniszczylem noza a trafialy sie pekniete plytki.

Draco pisze:... nigdy jeszcze na zadnej z tych maszyn nie zniszczylem noza a trafialy sie pekniete plytki.

Draco , z tego co wiem to płytki mają twardość grubo powyżej 60 HRC (tz. , że są kruche). Ja w swojej praktyce jeszcze nie widziałem pękniętej płytki w całości.
Może się zdarzyć , że płytka ma ,,ukrytą wadę" , ale taka długo nie popracuje , gdyż w momencie zetknięcia się z materiałem obrabianym odpada od oprawki.

WZÓR pisze:Draco , z tego co wiem to płytki mają twardość grubo powyżej 60 HRC (tz. , że są kruche). Ja w swojej praktyce jeszcze nie widziałem pękniętej płytki w całości.

to malo jeszcze widziales
jak rozumiesz plytke peknieta w calosci a jak w kawalku?

Draco pisze:

WZÓR pisze:Draco , z tego co wiem to płytki mają twardość grubo powyżej 60 HRC (tz. , że są kruche). Ja w swojej praktyce jeszcze nie widziałem pękniętej płytki w całości.

to malo jeszcze widziales

...być może moja praktyka jest zbyt krótka.