Nie mam pojęcia jak jest z tymi pisakami. Nie miałem nigdy do czynienia z prawdziwym ploterem HP. Wydaje się, że twórcy HPGL zdawali sobie sprawę, że pisaki zawsze można pozamieniać miejscami, a programy czasami skonfigurować.
Z dokumentacji znalazłem jeszcze coś takiego - opis angielski, ale za to z obrazkami:
spis komend
IP (Input P1, and P2)
SC (Scale)
Strasznie wolny serwer, ale warto poczekać.
Przybliżone tłumaczenie:
IP - ustala współrzędne punktów P1 (lewy dolny róg) i P2 (prawy górny róg), potrzebnych np. do skalowania. Domyślnie P1 i P2 znajdują się na brzegach marginesów.
SC - ustanawia rozmiar współrzędnych użytkownika, dzieląc obszar (P1, P2) na podaną ilość części w poziomie i pionie. Przynajmniej jeśli piąty parametr ma wartość 0 lub 1. Domyślnie 0.
Z tego co zrozumiałem, podany przykład:
IP 0,0,100,100; SC 0,100,0,100;
w sumie nic nie zmienia. Jednostka długości zarówno w osi X jak i Y pozostaje równa 0,025mm. Najpierw zostają ustalone współrzędne P1 (0, 0) i P2 (100, 100) (tworząc kwadrat o boku 2,5mm), a następnie jest podane, że ten kwadrat zarówno w poziomie, jak i pionie, ma 100 jednostek długości (2,5 / 100 = 0,025). Jakieś to bez sensu.
Uruchomiłeś to może na ploterze obsługującym HPGL? Działa?