Strona 1 z 1

Glikol,Ergolit czy Borygo

: 24 wrz 2019, 20:51
autor: Alva
Witam,
Jako że zbliżam się do końca składania frezarki cnc do kupy, mam do założenia wrzeciono 2.2 kW ( mokry chińczyk).
Chciałbym się zapytać Was jakiego środka użyć do chłodzenia wrzeciona ( nie narzędzia przy skrawaniu).
Gdzieś tu na forum przeczytałem że Borygo odpada, gdyż podobno z racji iż we wrzecionie nie ma takiej temperatury jak w samochodzie mogą pojawiać się wykwity.
Który środek polecacie ? Czy lepiej kupić glikol o temp zamarzania -80 i wymieszać go z wodą mając 40 L chłodziwa o temp zamarzania około -40 stopni ? Wiadomo im więcej chłodziwa tym lepiej. Czy możecie mi coś polecić, ewentualnie wybić z błędu.
Frezarka będzie stała w warsztacie gdzie w zimę może być około -25 stopni, jednostkę sterującą mogę zabrać ale nie całą frezarkę .
Wszelkie przydatne tematy z forum są mile widziane

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 24 wrz 2019, 21:24
autor: Tomek11
Ona będzie codziennie używana czy sporadycznie ?

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 24 wrz 2019, 21:32
autor: Alva
Ciężko powiedzieć, na pewno w okresie od uruchomienia (czyli za jakieś 2-3 tyg) aż do świąt będzie używana codziennie, potem prawdopodobnie co 2-3 dni na kilka godzin.

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 01 paź 2019, 19:28
autor: Alva
Ktoś coś ?

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 01 paź 2019, 19:42
autor: dasza77
Z mojego doświadczenia z borygo (lub glikolem) powiem tak:
Mam w domku letniskowym całorocznym instalację centralnego ogrzewania od kilku lat zalaną nierozcieńczonym borygo (lub glikolem - nie pamiętam) i muszę stwierdzić, że w wielu miejscach na łączeniach śrubunków oraz grzejników pokazują się kropelki tego płynu. Wcześniej instalacja była zalana wodą tego nie było.
W swoim ploterze , który stoi w chłodnym pomieszczeniu wlałem jako chłodziwo jakiś płyn od chłodnic (Petrygo ?), mocno rozcieńczony wodą destylowaną - myślę że wymieszany jest w stos. 1:1 - było to dawno. Raz do roku sprawdzam stan i zawsze dolewam trochę wody destylowanej.
Zagadka : gdzie ubywa ten płyn, bo wycieków nie stwierdzam :) ?

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 01 paź 2019, 19:49
autor: Alvar4
Ja wiem gdzie ubywa..... do wnętrza wrzeciona :P Maszynotwór rozbierał jakąś wilgotną chinkę i niezłe tam błoto było w środku. Tak patrząc na to z boku to może zamiast wody użyć do chłodzenia wrzeciona jakiegoś rzadkiego oleju. Skończyły by się problemy z korozją a ewentualne wycieki nie zagrażały by łożyskom czy wirnikowi/stojanowi.

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 01 paź 2019, 21:25
autor: Alva
Jakieś konkretne marki / rodzaje tego oleju> najlepiej jakieś sprawdzone. Nie chciał bym wydać kasy zalać układ, a potem czyścić i zalewać czymś innym

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 01 paź 2019, 21:41
autor: dasza77
Pisałem o ploterze laserowym co2. Układ chłodzenia zamknięty, chłodnica CW3000. A chłodziwa systematycznie ubywa. Dodam , że sam obsługuję ploter , więc nie mogę podejrzewać pracownika o "popijanie" :)

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 03 paź 2019, 19:50
autor: Alva
No dobra to jaki ten czynnik chłodzący polecacie ?

Re: Glikol,Ergolit czy Borygo

: 04 paź 2019, 09:31
autor: ALZ
Mamy producenta jednego z lepszych chłodziw ,a ty zadajesz pytania które już dziesiątki razy były wałkowane. Boryszew