Jakie wybrać momenty trzymające silników krokowych do maszyna na której docelowo ma być obrabiany (frezowany i wiercony) laminat szklano-epoksydowy (pcb)? Pole robocze maszyny formatu A4. Dodam, że chciałbym również pracować tą maszyną w plastiku drewnie oraz mniej wymagających metalach (aluminium, miedź) z tą uwagą, że przy obróbce metali szybkość skrawania może być mała. I tak będzie to lepszy sposób od pilnika i mnóstwa cierpliwości. Silniki bez przesadnego zapasu mocy do budżetowej maszyny. Czytałem, że 1Nm to standard.
Po co stosuje się sprzęgła do śrub napędowych? Role sprzęgła rozumiem ale nie w tej maszynie.
Czy silnik z mniejszym kątem na impuls da lepszą dokładność maszyny?
Czy korzystniej jest wybrać sterownik z większym podziałem kroku?
Wybór koncepcji - pytania
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
- silniki do zastosowań hobbystycznych powinny wystarczyć,
w zależności od sposobu przeniesienia napędu.
(sprawność przy śrubach ~40%, paskach ~80%),
- przy śrubach sprzęgło to konieczność,
inaczej niechybnie silniki będą gubiły kroki.
- Dla takich silników powinien starczyć
sterownik oparty na TA8435 z 1/8 kroku.
PCB na swoje potrzeby, teflon, PCV, plexi
graweruję na maszynce z napędem paskowym.
Do drobnych prac hobbystycznych w miękkich
materiałach mierzone ~100N w osi wystarczy.
w zależności od sposobu przeniesienia napędu.
(sprawność przy śrubach ~40%, paskach ~80%),
- przy śrubach sprzęgło to konieczność,
inaczej niechybnie silniki będą gubiły kroki.
- Dla takich silników powinien starczyć
sterownik oparty na TA8435 z 1/8 kroku.
PCB na swoje potrzeby, teflon, PCV, plexi
graweruję na maszynce z napędem paskowym.
Do drobnych prac hobbystycznych w miękkich
materiałach mierzone ~100N w osi wystarczy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
- na paskach nie uzyska się porównywalnej sztywności jak napędy śrubowe,
co w przypadku prób obróbki twardych materiałów powodować będzie
drgania, szarpania...
- zwiększony stopień komplikacji aby uzyskać większe przełożenia
w przypadku napędów paskowych
(mówimy tutaj o napędach śrubami trapezowymi, śruby kulowe
pozwalają na budowę wysokosprawnych napędów)
co w przypadku prób obróbki twardych materiałów powodować będzie
drgania, szarpania...
- zwiększony stopień komplikacji aby uzyskać większe przełożenia
w przypadku napędów paskowych
(mówimy tutaj o napędach śrubami trapezowymi, śruby kulowe
pozwalają na budowę wysokosprawnych napędów)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 lut 2008, 22:13
- Lokalizacja: uć
Pomysł dojrzewa w mojej głowie, a oto jego ciąg dalszy…
Chciałem poprosić kolegów o komentarz odnośnie mojego projektu frezarki. Nie mam żadnego doświadczenia w tematach mechaniki, a założenia były poczynione na oko.
Maszyna z ruchomą bramą (ze względu na wymiar). Pole robocze ok. 500x350x150, dostosowane do długości wałków dostępnych w handlu. Konstrukcja oparta na profilach aluminiowych dostępnych w marketach budowlanych lutowanych spoiwem dostępnym a AlleDrogo oraz na płytach drewnianych.
W osi X wałek fi 16mm (bez podpory) plus 2 łożyska liniowe (oczywiście na jedną stronę). W osiach Y i Z walki fi 12 plus po dwa łożyska na jeden wałek (również bez podpór).
Jako śruby napędowe chciałbym zastosować śruby trapezowe TR 10x2 plus po dwie nakrętki dla każdej śruby.
Chodzi mi głównie o to, czy wałki będą odpowiednio sztywne, czy może zastosować większe średnice. Czy śruby będą odpowiednie? Proszę o wypowiedź osoby, które budowały już jakieś maszyny i maja wiedze praktyczną w tym zakresie.
Silniki, które już posiadam maja 1,8Nm. Moja frezarkę chciałbym zbudować podobną do projektu nr 13 na stronie http://www.hobbycnc.hu/English.htm
Chciałem poprosić kolegów o komentarz odnośnie mojego projektu frezarki. Nie mam żadnego doświadczenia w tematach mechaniki, a założenia były poczynione na oko.
Maszyna z ruchomą bramą (ze względu na wymiar). Pole robocze ok. 500x350x150, dostosowane do długości wałków dostępnych w handlu. Konstrukcja oparta na profilach aluminiowych dostępnych w marketach budowlanych lutowanych spoiwem dostępnym a AlleDrogo oraz na płytach drewnianych.
W osi X wałek fi 16mm (bez podpory) plus 2 łożyska liniowe (oczywiście na jedną stronę). W osiach Y i Z walki fi 12 plus po dwa łożyska na jeden wałek (również bez podpór).
Jako śruby napędowe chciałbym zastosować śruby trapezowe TR 10x2 plus po dwie nakrętki dla każdej śruby.
Chodzi mi głównie o to, czy wałki będą odpowiednio sztywne, czy może zastosować większe średnice. Czy śruby będą odpowiednie? Proszę o wypowiedź osoby, które budowały już jakieś maszyny i maja wiedze praktyczną w tym zakresie.
Silniki, które już posiadam maja 1,8Nm. Moja frezarkę chciałbym zbudować podobną do projektu nr 13 na stronie http://www.hobbycnc.hu/English.htm