Od czego zacząć naukę?

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#11

Post napisał: diodas1 » 17 sty 2015, 20:06

Prowadzenie zakładu nie zawsze musi oznaczać pracę na maszynach. Przede wszystkim polega na zdobywaniu zleceń, rozmowach z klientami żeby uzgodnić szczegóły, zaopatrzeniem, księgowością... a na końcu liczeniu kasy. Żeby dialog z klientem był możliwy trzeba poznać specyficzny język techniczny a w tym na pewno pomoże zajrzenie do nawet starych podręczników. Należy nauczyć się rozpoznawać materiały, dowiedzieć się co nieco o ich szczególnych a potem szczegółowych cechach. Napisałaś że stałaś się właścicielką kilku konkretnych maszyn cnc. Skup się więc na nich. Wyszukaj i z grubsza przestudiuj ich dokumentację żeby mieć rozeznanie co one potrafią. Jeżeli nie masz już tych papierów to odczytaj z tabliczek znamionowych ich nazwy- możliwe że ktoś tutaj ma coś podobnego i zechce pomóc (potencjalnej konkurencji :mrgreen: ) Skoro cnc to być może dostałaś też w komplecie jakieś oprogramowanie. Zrób zestawienie tych aplikacji i spróbuj samodzielnie, a jeżeli to za trudne to na jakimś kursie opanować ich obsługę. Każdego oddzielnie a także relacji między nimi. Nie zawsze klient przychodzi z gotowym i sprawdzonym plikiem do obróbki. Często oczekuje podpowiedzi lub korekty swoich wypocin. Zobacz czy tych programów nie ma przypadkiem na liście tego forum. Jeżeli są to poczytaj odpowiednie działy. Znajdziesz wiele wskazówek. Mając maszyny do własnej dyspozycji i tak masz łatwiej bo na każdym etapie nauki możesz fizycznie sprawdzić to co stworzysz na ekranie komputera. Nauka to ciągłe poprawianie własnych błędów. Rozumiem że pilno Ci do pełnego sukcesu. Nie trać więc zbyt wiele czasu na naukę o wszystkim czyli o niczym. Walcz głównie z tym co masz w zasięgu ręki.Ewentualne kursy o które pytasz też bazują zwykle na czymś konkretnym a nie zawsze musi to być sprzęt lub oprogramowanie podobne do Twojego. Twój warsztat ma zajmować się metalami, drewnem... czy jeszcze czymś innym? Od tego zależy w jakich obszarach trzeba szukać wiedzy. Jeżeli teraz masz kogoś kto Ci pomaga w warsztacie to może ta osoba byłaby dobrym nauczycielem lub korepetytorem.
Wiem że to co napisałem to ogólniki i oczywista oczywistość. Tak przynajmniej odbiorą to starzy wyjadacze. Osobie zupełnie początkującej jednak może lekko naświetli zagadnienie. Szanuję Twoją desperację w dążeniu do sukcesu. Powodzenia.



Tagi:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#12

Post napisał: adam Fx » 17 sty 2015, 20:07

No to masz podstawy (szkoda ze o tym wcześnie nie pisałaś :/) skoro masz obycie z takim sprzętem to próbuj coś robić może złamiesz nóż może przejedziesz wymiar ale sie na uczysz ... nie wiesz jak toczyć gwint - żaden problem (pomijając YT) otwierasz poradnik tokarza i DTR twojej tokarki i wszystko się staje jasne teraz pozostaje tylko manualne obycie z obrabiarką.
Podpatruj tez fachowców mają swoje knify o których nie zawsze pisze w książkach i nie uczą w szkołach ... od całkiem błahych typu wieszania kawałka blachy na osłonie by emulsja nie chłapał na stopy po ważniejsze jak np. zderzak we wnętrzu chwytu do seryjnego planowania na wymiar (te knify pokazuje też ten gościu co wysłałem link na YT - obejrzyj wszystkie jego filmy naprawdę polecam - mimo że ni w ząb nie rozumie tego języka to tak wszystko jest zobrazowane że człowiek bez słów rozumie co autor ma na myśli)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#13

Post napisał: WZÓR » 17 sty 2015, 20:59

katia pisze:.... Rozmawiałam też w sprawie bycie wolnym słuchaczem w szkole zawodowej, ale jeszcze nie mam odpowiedzi.
Do zasadniczej zawodowej się nie pchaj ..... , uderz raczej pod tym kątem:

https://www.cnc.info.pl/topics86/kwalif ... htm#465507

.... , i nie koniecznie musisz ukończyć taki kurs we Wrocławiu.
Szukaj go w miarę blisko od miejsca zamieszkania.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
katia
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 9
Rejestracja: 17 sty 2015, 11:20
Lokalizacja: Góry

#14

Post napisał: katia » 20 sty 2015, 10:57

Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki.
Nie chodzi mi tyle o samodzielną pracę na tokarce czy frezarce (choć przyznam, że mnie to kusi :razz: ) a bardziej o to, by nie dać sobie wciskać kitu, m.in. wspomnianym tu pracownikom. Niestety nie wszyscy są lojalni, nie wszyscy chcą mi pomóc. Są też tacy, którzy chętnie dorobią na boku sprzedając np. moje narzędzia a mnie mówiąc, że się zużyły i, że potrzebują nowe (przypadek sprzed kilku dni). Muszę też wiedzieć coś rozmawiając z klientami. Na razie, dzięki uprzejmości jednego znajomego klientów mam, ale wiem, że mają wątpliwości co do dalszej współpracy ze mną - z kobietą. Po prostu boją się, że mogę nie wywiązać się ze zobowiązań i narobią sobie problemów ze swoimi odbiorcami.

Zajmuję się obróbka metali różnych od zwykłej stali C45, przez nierdzewkę po aluminium, mosiądz a nawet brąz.

Czyli radzicie pouczyć się właśnie o rodzajach i właściwościach materiałów - jakieś konkretne źródła tych informacji?? Mam też stare poradniki mechanika, frezera i tokarza. Mam spora "kolekcję" przeróżnych katalogów narzędzi - czego z nich mogę się nauczyć i jak?


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5774
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#15

Post napisał: jasiu... » 20 sty 2015, 16:27

Przeglądaj podobne rzeczy jak http://www.katalogi-narzedziowe.pl/kata ... -coromant/ aha, to ma 870 stron, za to rysunki ładne i chyba napisany tak, żeby trafić do każdego.

Zrób króciutkie zebranie całej załogi i wytłumacz, że jeśli sytuacja się powtórzy, wzywasz policję. Na szafkach narzędziowych nie wolno mieć kłódek, sami będą pilnować się przed złodziejem, a ty w każdej chwili możesz do szafki zajrzeć. Oczywiście szafki ubraniowe kłódki muszą mieć, ale możesz określić, co jest dozwolone w szafce ubraniowej (tylko ubrania, ewentualnie kubek na herbatę). Jakikolwiek kawałek metalu, byle jaka śrubka rodzi podejrzenie, że został do szafki przyniesiony w celu wyniesienia z zakładu. No i gdzie tu fuchę schować? Jak im się nie podoba pracować bez kombinatorstwa, to niech się zwalniają. Albo niech ryzykują, zobaczymy kto wygra.

Wiem, niby nie masz "jaj", ale powinnaś się zachowywać, jakbyś miała.


Autor tematu
katia
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 9
Rejestracja: 17 sty 2015, 11:20
Lokalizacja: Góry

#16

Post napisał: katia » 20 sty 2015, 22:15

jasiu... No jakby nie szukać jaj nie mam :mrgreen: Jestem mała i drobna ale walczę. Koleś który chciał coś tam przehandlować ma 190 cm i jakieś 130 kg ale dałam mu radę. Dostał po premii, bo niestety o ludzi do pracy ciężko, a już zwłaszcza takich, którzy cokolwiek umieją.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#17

Post napisał: WZÓR » 20 sty 2015, 22:47

katia pisze:.... Dostał po premii, ....
Przepraszam ... , a takie coś jeszcze istnieje? :grin:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Damradę
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 284
Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
Lokalizacja: Ścinawa

#18

Post napisał: Damradę » 21 sty 2015, 07:50

katia pisze:Jestem mała i drobna ale walczę
Zawsze chciałem mieć szefa kobietę, to jedyna osoba na terenie zakładu , która zawsze ładnie pachnie :mrgreen: :mrgreen:


Autor tematu
katia
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 9
Rejestracja: 17 sty 2015, 11:20
Lokalizacja: Góry

#19

Post napisał: katia » 21 sty 2015, 22:31

Damradę pisze:
katia pisze:Jestem mała i drobna ale walczę
Zawsze chciałem mieć szefa kobietę, to jedyna osoba na terenie zakładu , która zawsze ładnie pachnie :mrgreen: :mrgreen:
Miło mi :mrgreen: To fakt, że jako jedyna staram się nie tylko pachnieć ale też jakoś wyglądać :wink: Przyznam, że nie łatwo robi się interesy z facetami ale pracowników wole facetów niż baby. Ci pierwsi są prostsi w obsłudze :wink: Sorry, jeśli ktoś się poczuł urażony ale takie mam zdanie.

WZÓR, premia jest uznaniowa. Jak nie robią bubli, trzymają w miarę ilości na szychtę, to i premia jest.


Autor tematu
katia
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 9
Rejestracja: 17 sty 2015, 11:20
Lokalizacja: Góry

#20

Post napisał: katia » 23 sty 2015, 09:50

http://allegro.pl/obsluga-i-programowan ... 48348.html

http://allegro.pl/ksiazka-poradnik-obra ... 00385.html

Która z nich byłaby lepsza aby nauczyć się o maszynach, mniej o programowaniu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”