Jak obsadzić śrubę trapezową bez toczenia?

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
michalwu
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 29
Rejestracja: 30 lis 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków

Jak obsadzić śrubę trapezową bez toczenia?

#1

Post napisał: michalwu » 27 mar 2014, 11:15

Cześć!

Prosta i mała konstrukcja sklejkowa, wałki podparte. Do wiercenia PCB, wycinania dziur w plastikowych obudowach i ogólnej zabawy (wiecie jak jest ;) )

Czy myślicie, że to dobre rozwiązanie, aby śrubę napędową Tr10 łożyskować bez toczenia na np. łożysku skośnym dwurzędowym 3200 2RS (wymiar: 10x30x14 mm)?
Czyli na gwincie...



Dzięki!
m.



Tagi:


Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: Xprot » 27 mar 2014, 11:35

zabawa z toczeniami, polega na zaparciu sruby nie tylko w kierunku poprzecznym, ale tez WZDLUŻNYM. dlatego, zeby tak zrobic, musialbys miec przy kazdym lozysku po 2 nakretki (ew. jedna przeciętą, najlepiej na tokarce) skręcone w kontre, zeby kasowac luz wzdluzny. wiec naprawde, taniej wyjdzie te konce podtoczyc:)


Autor tematu
michalwu
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 29
Rejestracja: 30 lis 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: michalwu » 27 mar 2014, 11:45

Hmmm, o tym nie pomyślałem!
Zakładając małe rozmiary maszyny, chciałem wykorzystać jak najlżejszą i najmniejszą śrubę trapezową. Tr10 możnaby pewnie zatoczyć na fi 5mm.
Czyli musiałbym użyć zwykłych łożysk, np. 625 2RS

Chyba że można na zatoczoną na 5mm śrubę nałożyć jakiś pierścień który powiększy średnicę do 10mm żeby pasowało łożysko 3200 2RS?
m.

PS. Dla potomnych, przydatny rysunek toczenia:
https://www.cnc.info.pl/topics86/montaz ... ht=#349853


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#4

Post napisał: tomcat65 » 27 mar 2014, 22:36

Do tak małej i delikatnej maszynki po co Ci dwa skośne? Starczy jedno zwykłe rzędowe, ostatecznie dwa z folią alu pomiędzy dla skasowania ewentualnego luzu, którego raczej i tak być nie powinno.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 28 mar 2014, 00:27

michalwu, Ja zrobiłem mniej więcej tak jak napisałeś na początku czyli na końcach każdej śruby nałożony jest na wcisk kołpaczek zatoczony na zewnątrz do wymiaru pierścienia wewnętrznego łożyska skośnego Pierścień zewnętrzny dociskany jest dodatkowym dekielkiem. W ten sposób śruba osadzona jest dość stabilnie i pracuje stale ściśnięta.
Tak wygląda komplet dla jednej osi
Obrazek

Jak łatwo się domyśleć przy takim ułożyskowaniu trzeba też było dopasować koncepcję przenoszenia napędu z silnika na śrubę. Wykonałem przeniesienie na pasku zębatym, przy czym zębatka odbiorcza jest zamocowana trwale na śrubie, między łożyskami. Zębatka odlana z epoksydowej żywicy wypełnionej piaskiem korundowym. Nałożona ciasno na śrubę trapezową "pokaleczoną" na szlifierce na odpowiednim odcinku. W szczelinę między zębatką a śrubą wlałem też żywicę. Trzyma jak diabli.
Tak to mniej więcej wygląda:
Obrazek
Jak widać cała maszynka była kręcona z piasku z żywicą ale to drobny szczegół.
Ta pozioma szpilka gwintowana po lewej stronie służy do likwidowania luzu osiowego śruby trapezowej względem konstrukcji.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”