Urządzenie do frezowania ram bębnów
: 21 lut 2019, 22:39
Witam,
W temacie CNC jestem kompletnie zielony. Wiem co dokładnie chcę zbudować, ale nie znam nazw technicznych, stąd nie wiem jakie frazy wpisywać w sklepach z częściami. Wybaczcie jeśli pytam nie precyzyjnie.
Rzecz dotyczy czegoś takiego:
Mamy śrubę trapezową, na którą nakręcone jest coś, co można nazwać samocentrującym ściskiem rozporowym. Chciałbym coś takiego skonstruować.
Z pewnością potrzebna jest śruba rozporowa i nakrętki trapezowe, ale... pytanie jak nazywać się będzie część, którą nakłada się na śrubę trapezową, która to część nie będzie nakręcana na nia, ale będzie się ślizgała po gwincie?
Chodzi o to by dokręcając nakrętkę powodować rozpieranie ramion przy jednoczesnym nie obracaniu nimi. Najlepiej byłoby by element był kołem lub kwadratem dzięki czemu w jego rogach można by przypiąć ramiona.
Coś jak taka piasta koła: https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... O91YGIANJA
W miejscach na śruby można zamocować ramiona, ale chodzi o to by w środku było coś jak łożysko lub podobne rozwiązanie.
Luz na gwincie powinien być na tyle duży by dało się (nakrętką) go przesuwać, ale na tyle mały jednocześnie by dochodziło do samocentrowania (przy symetrycznej długości ramionach).
Czy znajdzie się tu ktoś z odrobiną serca by mnie nakierować?
Śruba trapezowa w tym wypadku przy jednym obrocie ma od kilku do kilkunastu milimetrów przesuwu co jest genialne w przypadku frezowania ramy bębna od strony zewnętrznej. Frez zbiera minimalne ilośći drewna dając minimalne ryzyko uszkodzenia materiału.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ!
PS: Pytanie jeszcze do materiałoznawców. Jakiej grubości śruba trapezowa nie będzie się uginała mając długość 2 metrów i obciążenie do 10 kg (rozłożone punktowo tak jak w powyższym filmie)?
W temacie CNC jestem kompletnie zielony. Wiem co dokładnie chcę zbudować, ale nie znam nazw technicznych, stąd nie wiem jakie frazy wpisywać w sklepach z częściami. Wybaczcie jeśli pytam nie precyzyjnie.
Rzecz dotyczy czegoś takiego:
Mamy śrubę trapezową, na którą nakręcone jest coś, co można nazwać samocentrującym ściskiem rozporowym. Chciałbym coś takiego skonstruować.
Z pewnością potrzebna jest śruba rozporowa i nakrętki trapezowe, ale... pytanie jak nazywać się będzie część, którą nakłada się na śrubę trapezową, która to część nie będzie nakręcana na nia, ale będzie się ślizgała po gwincie?
Chodzi o to by dokręcając nakrętkę powodować rozpieranie ramion przy jednoczesnym nie obracaniu nimi. Najlepiej byłoby by element był kołem lub kwadratem dzięki czemu w jego rogach można by przypiąć ramiona.
Coś jak taka piasta koła: https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... O91YGIANJA
W miejscach na śruby można zamocować ramiona, ale chodzi o to by w środku było coś jak łożysko lub podobne rozwiązanie.
Luz na gwincie powinien być na tyle duży by dało się (nakrętką) go przesuwać, ale na tyle mały jednocześnie by dochodziło do samocentrowania (przy symetrycznej długości ramionach).
Czy znajdzie się tu ktoś z odrobiną serca by mnie nakierować?
Śruba trapezowa w tym wypadku przy jednym obrocie ma od kilku do kilkunastu milimetrów przesuwu co jest genialne w przypadku frezowania ramy bębna od strony zewnętrznej. Frez zbiera minimalne ilośći drewna dając minimalne ryzyko uszkodzenia materiału.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ!
PS: Pytanie jeszcze do materiałoznawców. Jakiej grubości śruba trapezowa nie będzie się uginała mając długość 2 metrów i obciążenie do 10 kg (rozłożone punktowo tak jak w powyższym filmie)?