Strona 1 z 3

dłutownica/ strugarka

: 14 lut 2016, 22:29
autor: same222
Witam,

mam pytania, prowadzę małą firmę zajmującą się obróbką skrawaniem i co jakiś czas muszę zlecać wykonanie usługi dłutowania rowka pod wpust pryzmatyczny,

zdarzają się, że potrzebuję kilka tygodniowo, a przez następny miesiąc wgl nie dłutuje, mimo wszystko strasznie wydłuża to czas realizacji zlecenia, muszę poświęcać dodatkowy czas na jeżdżenie i proszenie się, czasami czekam kilka dni na 1 kanałek

myślałem o kupnie dłutownicy, niestety ceny zaczynają się od 10-12 tysięcy co w moim przypadku jest nieopłacalne, bo maszyna będzie się amortyzować zbyt długo, dlatego zastanawiałem się nad zakupem strugarki np. SZ-400 którą można kupić 4 razy taniej w stosunku do dłutownicy,

co myślicie o takim rozwiązaniu czy maszyna spełni moje oczekiwania? zastanawiałem się również jak by wyglądało i czy jest możliwe wykonania wielowypustu w detalu za pomocą strugarki, w dłutownicy sprawa jest prosta, zakładamy stolik obrotowy i dłutujemy, a czy w przypadku strugarki da radę coś takiego zrobić?

dziękuję wszystkim za podpowiedzi

: 14 lut 2016, 22:48
autor: ASOR
Na strugarce da się zrobić bardzo dużo. Wielowypust też, potrzebna jest tylko podzielnica. Jest nawet sposób wykonywania dokładnych kół zębatych za pomocą ręcznie wyszlifowanego noża i sprzężenia wałka podzielnicy z przesuwem poprzecznym. Można wykonywać ślepe prostokątne otwory i inne cuda, które zwykle robi się elektrodrążeniem. Jedyna wada to to, że jest to powolna maszyna.
Z drugiej strony działa bezobsługowo, więc czasem można na niej zapuścić jakieś planowanie kostki i w tym czasie zająć się czymś innym.

Są oczywiście inne sposoby robienia rowków wpustowych:

- głowica do dłutowania na frezarce,
- ręczne dłutowanie z suportu na tokarce,
- najbardziej klasyczna, czyli wykonanie metodami ślusarskimi za pomocą wycinaka do rowków i pilnika.

: 14 lut 2016, 23:15
autor: ONATOS
Pewnie że można wykorzystać strugarkę do rowków, odpowiednio ukształtować nóż i jazda . Wiadomo że, nie ma co porównywać do dłutownicy, ale można. Czasami sam stosuję . Pewnie że dłużej to trwa ale przy niewielkiej produkcji nie jest to wielka strata. Nawet wykorzystując podzielnicę można wykonać wielowpusty. Parę razy spotkałem na aukcjach małe dłutownice i za niewielkie pieniądze ale trzeba cierpliwie szukać.

: 14 lut 2016, 23:31
autor: adam Fx
to jak to jednorazowa co jakiś czas zabawa to może zastosować przeciągacz

: 15 lut 2016, 08:39
autor: same222
zastanawiałem się właśnie nad zakupem przystawki do dłutowania na frezarce, ale wyczytałem na forum, że "co ma frezować niech frezuje a co ma dłutować niech dłutuje" i to święta racja,

patrząc z drugiej strony to jeżeli muszę zrobić 1 wpust to poświęcę 30 min na zmianę głowic w frezarce, 5 min dłutowania i kolejne 30 min zmiany głowic... całkowity bezsens do tego doliczyć koszty głowicy których średnia cena wynosi około 1000-1500zł i wychodzi, że dokładam kilka stówek i mam oddzielną maszynę więc kalkulacja jest prosta

dłutowanie na tokarce strasznie upierdliwe hehe, a przeciągacze super, tanie w zakupie ale problem robi się podczas użytkowania, ponieważ wykonujemy detale jednostkowe pod indywidualne zamówienia czyli każdy detal jest inny więc i otwór inny i skończy się na tym, że co chwilę będę biegać dotaczać tulejki prowadzące przeciągacz

[ Dodano: 2016-02-15, 08:46 ]
ONATOS pisze:Parę razy spotkałem na aukcjach małe dłutownice i za niewielkie pieniądze ale trzeba cierpliwie szukać.
z doświadczenia po kupnie tokarki, (TUG 40x2000) która po czasie okazała się za mała dochodzę do wniosku, że lepiej kupić trochę większą maszynę niż później żałować,

niewielkie pieniądze tzn? nie śledziłem nigdy tematu dłutownic dlatego nawet nie wiem za ile mogą się trafić ciekawe promocje, :wink:

: 15 lut 2016, 21:03
autor: ONATOS
Widziałem kilka frezarek po pracy z głowicami do dłutowania, przy nie ostrożnej pracy można szybko załatwić frezarkę ( powyrywane prowadnice ) i później problem. Jeżeli chodzi o dłutownice to spotkałem w cenach 4-5 tyś. na popularnych aukcjach - drogo ? :roll:

: 15 lut 2016, 21:37
autor: ASOR
A, można też drutówką. Cena z innej półki, ale poza rowkami rozszerza mocno możliwości wykonawcze.

: 15 lut 2016, 21:37
autor: maxadi

: 15 lut 2016, 21:38
autor: ASOR
Ale tym to dziurę w desce, a i to po dokupieniu łańcuszka :-)

: 15 lut 2016, 21:55
autor: same222
obejrzałem 3 w okolicy i kupiłem:

Obrazek

stała jako pokazówka w szkole zawodowej przez całe swoje życie by później trafić na rok do emeryta hobbysty dorabiającego sobie do emeryturki :wink:


teraz pytanie z czego zrobić oprawki do noży? myślałem o wytoczeniu ze zwykłego wałka ciągnionego ale czy nie będzie za słabe? może wykorzystać trzonki z wytaczaków 25x25, czy macie jakieś lepsze pomysły?