cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
posiadam maszynę Bernardo Proficenter 700. Jest to połączenie tokarki z frezarką. Coraz częściej pojawia się potrzeba toczenia i frezowania jakiegoś elementu przez co przezbrajanie (odkręcanie imaka, przykręcanie imadła i na odwrót) staje się uciążliwe.
Wpadłem na pomysł aby frezarkę postawić osobno, jest ona tylko przykręcona do łoża. I tu pojawiają się moje pytania. Jaki polecacie stół krzyżowy, czy nowy czy używany? Może ktoś ma propozycję co do samej konstrukcji pod frezarkę, czyli jaka i z czego.
Z góry dziękuję za sugestie.

Mam ten sam model i też sobie przerabiam bo przezbrajanie jest upierdliwe, poza tym frezowanie na ręcznym posuwie wzdłużnym jest mało dokładne, i ze względu na luzy międzyzębne w samej przekładni i między przekładnią a listwą zębatą łoża często potrafi szarpać.
Ja kupiłem stół krzyżowy o efektywnym polu roboczym 370x150 i masie 60kg

łudząco podobny do bernardowskiego KT205 (370x200/65kg, 513,60 € )

które są w przeciwieństwie do "firmowych" w znośnej jeszcze cenie 1200,-PLN
http://allegro.pl/stol-krzyzowy-do-wier ... 66748.html
Oczywiście chińszczyzna, ale jak np mój egzemplarz jeszcze nie taka ostatnia. Mam zamiar jak znajdę troche czasu pomierzyć go na płycie pomiarowej, będzie wiadomo co i jak z geometria.
Mankamentem tego modelu (jak i KT205) jest niska podstawa do której nie można bezpośrednio przykręcić kolumny frezarki z adapterem

(wedle moich pomiarów adaptera nie ma co usuwać od kolumny, bo wtedy będzie wystarczająco odsunięta od stołu.
W/g mojej koncepcji stół krzyżowy chcę posadowić na cokole 340x340mm, wysokości 80mm (taka jest ~wysokość adaptera) zespawanego z przefrezowanych ceowników(80-tki)

ale ze względu, że ceownik ze ściankami ≠5mm byłby za wiotki do przykręcenia kolumny frezarki, to zamierzałem dać w środek pucek stalowy, ale w końcu zamiast ceownika postanowiłem na tę ściankę pod mocowanie masztu dać porządny kawał stali w postaci płaskownika 340x80x46, bo taki akurat miałem.

Na to przyjdzie płyta blatowa ≠13mm

z czopem do obrotnicy stołu, która ma po środku otwór w tym celu, i koliste szczeliny na śruby krępujące

Tak więc będzie też dodatkowa możliwość ustawiania stołu ukośnie do głowicy frezarki.
pozostanie dorobić wannę z blachy na wióry i chłodziwo pod ten cokół, i nogi z profili zamkniętych 40x40x3.

Są oczywiście i większe stoły krzyżowe (nawet 700mm w osi X), np Bernardo SRB40, w dodatku z wysoką podstawą do której można bezpośrednio przykręcić adapter z kolumną frezarki,

ale ich cena jest nie do przyjęcia, http://www.megamaszyny.com.pl/stol-krzy ... 15721.aspx praktyczne wysokości ceny całej gotowej frezarki.

Ciekawy opis modyfikacji, "dopieszczania", i usprawniania podobnej frezarki znajdzie kolega w tym bardzo obszernym ilustrowanym materiale (niestety po rosyjsku )
http://www.chipmaker.ru/topic/126278/
w tym przeróbka mocowania głowicy z jednośrubowego na 3-śrubowe
http://www.chipmaker.ru/topic/126278/page__st__100

na podstawę warto przemyśleć płytę traserską, trafiają się w b.dobrych cenach.

Tak, ale w tym przypadku o ile damy stół krzyżowy bez wysokiej podstawy do której można by kolumnę frezarki przykręcić, dość mały w sumie stół traserski może nam tego nie zapewnić, bo żebra też nie sa jakieś mocarne, trzeba by wzmacniać dodatkowo.

Dzięki Kolego, że zechciałeś opisać swoją koncepcję. Jeśli to możliwe to poproszę o relację z przebiegu dalszych prac.

Ten stół krzyżowy wygląda przyzwoicie jak na taką cenę. Myślę, że też wykorzystam taki przy mojej frezarce. Na chwilę obecną muszę skompletować trochę grubego żelastwa.

Na tym etapie mam kilka pytań.
Po spawaniu ceowników zamierza je Kolega frezować ponownie?
Ceowniki będą tworzyć ramkę czy będą obok siebie?
Blat będzie przyspawany do ceowników?

miSZCZu5 pisze:Po spawaniu ceowników zamierza je Kolega frezować ponownie?
Ceowniki będą tworzyć ramkę czy będą obok siebie?

To zależy czy podczas spawania mocno się zdeformują.
Ceowniki będą tworzyć trzy boki, zespawane grzbietami (U otwartą stroną na zewnątrz, grzbiety do środka), ponieważ obrzeża grubego blatu nie będą się wyginać.
Czwarty bok będzie tworzył ten gruby płaskownik jako gruba ścianka do której przykręcę kolumnę.
Blat będzie spawany do tej ramki, ale nie spawem ciągłym, tylko dłuższymi odcinkami, potem albo frezowany, albo szlifowany, aby stanowić dobra bazę dla obrotnicy.
Mam 12 tonową prasę jak ta, wiec w razie czego mogę przedtem trochę podprostować..