Strona 1 z 5

Z czego walce?

: 09 maja 2007, 20:34
autor: GG
Witam.
Szukam porady technicznej związanej z walcarką do metali kolorowych.
Chodzi o wykonanie walców i tu pytanie z jakiego rodzaju stali, bo co się pytam tokarzy to każdy ma inne zdanie.
Z tego co się zdążyłem dowiedzieć to NC7N powinno być odpowiednie.
A drugie pytanie tyczy się łożyskowania walców.
Czy zastosować panewki z fosforobrązu, czy istnieją może jakieś łożyska które są stosowane w walcarkach.
W większości tego rodzaju maszyn spotykałem panewki, ale myślę że można lepiej.

Z góry dziękuję za pomoc.
Grzegorz G.

: 09 maja 2007, 20:49
autor: DZIKUS
stal K110firmy bohler - stop idealny ale dosc drogi.
co do panewek to moze po prostu lepiej kupic gotowe zwijane z blachy z powloka poliformaldehydowa? takei cos robi np skf albo ina.

: 09 maja 2007, 21:16
autor: pukury
witam !! mogę powiedzieć tylko tyle że dawnymi czasy zrobiłem kilka walcarek - ale do srebra / złota - więc nie wiem czy mogę zabierać głoś . walce były z NC10 a panewki z brązu . próbowaliśmy z łożyskami ale nie wytrzymywały , ani kulkowe ani wałeczkowe i skończyło się na panewkach . co prawda średnice walców były trochę mniejsze - około 60 mm . jak zahartujesz stal NC to jest wystarczająco wytrzymała . przy tych naciskach problem smarowania jest dość trudny - musi być jakiś smar o wytrzymałym " filmie " , wstyd powiedzieć ale najlepiej sprawdzał się łój krowi :lol: . pozdrawiam !!

: 09 maja 2007, 22:39
autor: GG
Walcarka głównie ma służyć do walcowania srebra.Zależy mi na walcach które będą posiadały jak najgładszą powierzchnię, dużą odporność na ścieranie i nie korodowały.
Kiedyś posiadałem włoską walcarkę FIMO uznaną w branży za czołówkę światową i były tam panewki z fosforobrązy z wewnętrznym spiralnym płytkim wyfrezowaniem dla lepszego smarowania i chyba zrobię podobnie.
Mile widziane inne pomysły.

Dziękuję i pozdrawiam.
G.G.

: 09 maja 2007, 22:52
autor: pukury
witam !! skoro czołówka światowa robiła panewki to pewnie wiedziała ( ta czołówka :lol: ) co robi ! . a i jeszcze muszę dodać że najlepiej sprawdził się docisk na mimośrodach a nie za pomocą śrub . jak widzę pewnie będziesz walcował raczej płaszczyzny - docisk więc będzie " godny " . zabrałem się za budowanie walcarki o szerokości 300mm ( do blachy na cukiernice i takie tam ) niestety złotnik przeniósł się do krainy wiecznego polerowania i sprawa upadła - takie życie . pozdrawiam !!

: 09 maja 2007, 23:03
autor: GG
To moje marzenie.

: 09 maja 2007, 23:06
autor: pukury
witam !! widzę że masz zamiar " jechać na całość " :lol: - no w sumie słusznie - jak się bawić to się bawić . życzę powodzenia ! . pozdrawiam !!

: 09 maja 2007, 23:13
autor: GG
Ta konstrukcja jest nie do wykonania przy moim budżecie .
Cena tej włoskiej walcarki jak się dowiedziałem to 80.000 euro :)

: 10 maja 2007, 13:00
autor: Leoo
pukury pisze:walce były z NC10 a panewki z brązu . próbowaliśmy z łożyskami ale nie wytrzymywały , ani kulkowe ani wałeczkowe i skończyło się na panewkach .
Myślę, że można wykonać łożysko, które poradzi sobie z walcarką czy prasą. Powiedzmy, że nazwę je masowym tzn. bez koszyczka, za to zawierające tysiące małych kulek. Składanie odbywa się przez otwór w zewnętrznej bieżni.

: 10 maja 2007, 16:59
autor: qqaz
Leoo pisze: bez koszyczka, za to zawierające tysiące małych kulek. .
gdzie po pierwszym obrocie pod pełnym obciążeniem nastapi tarciowe zgrzanie między sobą tych tysięcy kulek i kicha. Kolego Leo czytam wypowiedzi kol. o elektronice i dużo czerpię, ale tu jest jedna oczywistość - nośność czegokolwiek jest wprost proporcjonalna do powierzchni styku a kulki są stykiem punktowym czyli o powierzchni zerowej - dopiero odkształcenie spręzyste wytwarza jakąś powierzcnie nośną. Wiec w walcarkach tylko panewka.