cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Szukam serwisu który zajmuje się naprawą nożyc gilotynowych firmy Dener
Na naprawę przez serwis denerpolska.pl nie można się doczekać 3 miesiąc....

Usterka: wyciek oleju z siłownika ostrza oraz łap dociskowych
Miejsce naprawy: warmińsko-mazurskie, Ełk

Mathias Polska
Jeśli chodzi o gilotyny, zapytaj w tym serwisie, u nas serwisują także wykrawarkę.

Pozdrawiam

dzięki za odpowiedz
To drugi koniec polski Moze ktoś bliżej się tym zajmuje
Jak zwykle w takich sytuacjach chodzi o szybkość naprawy

Jest w Gdańsku "autoryzowany" serwis Denera.
Możesz do nich zadzwonić: http://www.denerpolska.pl/

U mnie byli dwa razy- gilotynę 1,5 miesiąca składali.
Jeśli to usterka z zakresu szafy sterowniczej to polecę kolegę serwisanta ESABA, ale nam naprawiał DENERy.
Jeśli coś innego walnęło w gilotynie to polecam: http://maszpol-service.pl
Z tego co wiem od nich to chcą i serwisują DENERY.

@berdysz - czytaj dokładnie, oni nie mogą się doczekać na serwis Denera właśnie z Gdańska.
U nas do giętarki przyjechał serwisant z Denera (był przejazdem i nie wziął żadnych narzędzi).
Pogadał, pogadał, popatrzył i powiedział, że trzeba coś przestawić w maszynie w menu serwisowym, a nic nie zrobił i maszyna dalej jak szwankuje, tak szwankuje dalej - po włączeniu gubi parametry i dopiero za którymś razem maszyna się pozycjonuje do pracy (inicjalizacja).
Składamy reklamację, zobaczymy co z tego wyniknie.

Pozdrawiam.

Przecież piszę, że "autoryzowany" i że 1,5 miesiąca składali (ale fakt, że nie doczytałem )
Nie chciałem pisać, że to partacze.
Nie będę tu pisał o swoich przebojach z tym serwisem, bo szkoda czasu ale też jest o czym mówić Masakra generalnie.
Reklamacja nic Ci nie da oni i tak nie wiedzą jak CI naprawić maszynę.
Zasadniczo to myślę, że wiedzą tylko jak się włącza i wyłącza.

No właśnie, opowiadali mi koledzy jakie przeboje mieli, jak ten serwis w 2010 roku "montował" - że tak powiem - krawędziarki na hali; Bawili się w ustawianie parametrów dwóch maszyn dokładnie TYDZIEŃ - wraz z kontaktowaniem się z centralą serwisu.
Ja się zastanawiałem, jak to możliwe, skoro w firmie, w której kiedyś pracowałem serwisantom (włącznie z ustawieniem parametrów i puszczeniem maszyn w ruch) dwie AMADY udało się ustawić do pracy w 3 dni...
Ale w Polsce widać serwis serwisowi nie równy.

berdysz, Nie będę się odnosił to Panie Piotrze do Pana wpisów odnosił.Doprowadziła Pan maszynę do kompletnej ruiny. Z której ją Panu wyprowadziliśmy fakt trwało to 4 tygodnie. Później nie chciał Pan za usługę zapłacić. Ostatnio jak Pan dzwonił jak to Pan ujął maszyny coś nie działa ale przekaźnik wciska pracownik śrubokrętem i jakoś tniemy oczywiście to nie problem dla was jak:
-nie wymienianie oleju przez lat 4
-spawanie sprężyn od powrotu belki
-ucinanie i mostkowanie na krótko zabezpieczeń maszyny

To,że robi Pan maszynę niebezpieczną do pracy to jedno , ale ja nie muszę brać w tym udziału.

Ojoj... widzę, że tu jakieś brudy są wyciągane na światło dzienne...
Ciekawe...
Jednak Forum CNC nie jest od wypominania sobie co, kto, jak i dlaczego.
Takie sprawy, trzeba wyjaśniać pomiędzy sobą w prywatnych wiadomościach.

Pozdrawiam

Masz racje. Ja nie pisze animowo i byle i niestety nie mogę sobie pozwolić, że gówniarz będzie mnie obrażałam tym bardziej, że po serwisie za który mi nie zapłacił maszyna działa mimo tego, że doprowadził ją do ruiny.

[ Dodano: 2012-11-14, 18:42 ]
Po sprawdzeniu dokumentacji serwisowej z dwóch ostatnich lat w rejonie wlkp. nie mieliśmy żadnego zgłoszenia dot. źle referującej się prasy krawędziowej. Jeżeli ma Pan problem proszę o kontakt na mail [email protected]. Na pewno nasz serwis u Pana nie był. Co się tyczy uruchamiania maszyn to przygotowanie, ustawienie i przeszkolenie na dwóch maszynach trwa u nas od 4-5 dni roboczych. samo ustawienie i sprawdzenie maszyn trwa dwa dni robocze maszyny przebywają drogę około 2000 km na kołach.