Liniały pomiarowe
: 15 lip 2012, 19:07
Witam wszystkich jeśli nie ten dział to proszę o przeniesienie
kupiłem do mojej frezarko-wiertarki TS 7016 liniały o takie
http://www.uni-max.com.pl/cyfrowy-syste ... -300-mm/d/
na wszystkie osie mam pewien problem jak tylko włączę liniały i zaczynam pracować to po chwili mi głupieją same cyfry się zmieniają lub 0 reakcji. I musze resetować je. Dodam ze mam zrobiony automatyczny posuw z silniczka od wycieraczek i – jest na cała maszyna (masa) robiłem rożne testy i tak
kiedy wyłączę z gniazdka zasilanie posuwu i maszyny to liniały ok
kiedy chodzi automatyczny posuw to liniały ok
jak tylko w tym czasie podepnę maszynę do prądu to po chwili głupieją
jak podłącze sama maszynę a posuw wypnę to też ok
sumując w tedy się pierdzieli jak obydwa zasilania wpięte.
Pytanie czemu tak się dzieje?
I co by tu zrobić myślałem by odizolować silnik posuwu od całej maszyny.
kupiłem do mojej frezarko-wiertarki TS 7016 liniały o takie
http://www.uni-max.com.pl/cyfrowy-syste ... -300-mm/d/
na wszystkie osie mam pewien problem jak tylko włączę liniały i zaczynam pracować to po chwili mi głupieją same cyfry się zmieniają lub 0 reakcji. I musze resetować je. Dodam ze mam zrobiony automatyczny posuw z silniczka od wycieraczek i – jest na cała maszyna (masa) robiłem rożne testy i tak
kiedy wyłączę z gniazdka zasilanie posuwu i maszyny to liniały ok
kiedy chodzi automatyczny posuw to liniały ok
jak tylko w tym czasie podepnę maszynę do prądu to po chwili głupieją
jak podłącze sama maszynę a posuw wypnę to też ok
sumując w tedy się pierdzieli jak obydwa zasilania wpięte.
Pytanie czemu tak się dzieje?
I co by tu zrobić myślałem by odizolować silnik posuwu od całej maszyny.