cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.Wlasnie skonczylem spawac konstrukcje do wiertarki automatycznej takiej jak w linku i teraz jest kwestia automatyki.Jedno rozwiazanie to tylko pneumatyka ale dosc drogo wychodzi.Sterowania za pomoca zaworow krancowych i zaworow z pilotami.posow oczywiscie silownikiem.drugi pomysl to sterowanie elektryczno pneumatyczne.tzn.przyjmijmy ze na kazdej osi sa po 2 agregaty wiercace.kazdy z nich musi wykonac ruch w okreslonym czasie cyklu.tzn.gdy zaladuje material do podajniek i nacisne start maszyna powinna podac listwe nastepnie powinno ja docisnac potem kazda para agregatow powinna wykonac ruch.powinna byc mozliwosc odlaczenia kazdej pary poniewaz nie kazda listwa wiercona jest z 3 stron.taki cykl mialby sie powtarzac.i teraz pytanie w jaki sposob dobry a tani to mozna sterowac?musi napewno byc glowny wylacznik awaryjny.i musi pracowac w trybie automatycznym.coproponujecie bo rozwazam kilka opcji.

To zależy, możesz kupić i zrobić sterowanie na PLC np S7-200 siemensa - to jest stosunkowo łatwe. Ale to nie będzie tak tanie jakbyś sterowanie zrobił na jakimś uC - jednakże to wymaga wiedzy i umiejętności programowania.

korba od głównego silnika posuwu który napędza belkę w zakresie skoku a elektromagnesem wysuwasz zabierak z belki napedowej do tych wrzecion które mają wiercić. Takie zespołowe opuszczanie widziałem w jakieś wiertarce do płytek.

sterowanie plc a dokladniej.jestem zielony w elektronice.pneumatyka predzej bo jest prosta.jeste w stanie wytlumaczyc dokladnie to sterowanie plc i mniej wiecej podac szacunkowy koszt?moze jednak lepiej i taniej bo bez zadnych komplikacji wyjdzie na pneumatyce.tak sobie poogladalem dokladnie ten filmik i stwierdzielm ze jednak wszytskei agragaty zaczynaja prace raczej w tym samym momencie a ewentualne opoznienia wynikaja z ustawienia zaworu dlawiacego badz samego silownika i cisnienia ktore do niego dociera z lekkim opoznieniem.co do instalacji wiec tak.zaczynamy jakims zaworem krancowym ktory znajduje sie w zderzaku nastepnie gdy listwa dotknie krancowke ta podaje sybnal (otwiera glowny doplyw powietrza do pzostalych elementow)i nastepuje przekazanie powietrza na silowniki dociskowe ktore bardzo szybko lapia element nastepnie mamy agregaty ktore sterowane sa (predkosc wysówu) za pomoca zaworow dlawiacych i tam musi byc gdzies zawor 5/2 na koncach wozkow od agregatow musza znajdowac sie jakeis zawory krancowe ktore podadza sygnal w momencie gdy ostatni agregat (czyli wszystkei krancowki wcisniete)wroci to nastepnie podawany jest sygnal do silownika od podajnika materialu .w momencie kiedy podawany jest sygnal na podajniek to tez musi odlaczyc powietrze w dociskach aby wczesniejszy material spadl i zeby mol pobrac kolejny element.chyba cos takeigo bedzie jednym z prostszych i najtanszych a przede wszystkim nie zadownych urzadzen?chyba ze sie myle?

PLC to taki komputer przemysłowy, konstruujesz program w języku drabinkowym. Taki komputerek ma wyjścia i wejścia, którymi można sterować itp. Cena zależy od ilości wejść i wyjść i ich typu, najprostszy to wg mnie Siemens Logo. Spotkałem się, że na nich robiono sterowanie do bram.

ale do tego sterownika potrzebny sa jeszcze jakies czujniki i wtym przypadku jakies zblizeniowe?skoro czujniki i prad to jeszcze elektrozawory ktore podaja lub odcinaja powietrze?

Tak.W przypadku PLC masz tylko komputer wykonujący logikę. Elementy wykonawcze musisz podłączyć. Jeżeli wszystko chcesz mieć pneumatyczne, to możesz obejść się bez czujników, ale jakieś zabezpieczenia też będziesz musiał uwzględnić.

Mam pytanie do pana czy głebokość wiercenia jest dla pana istotna, czy chce pan ją ustawiać programowo czy najazdy sa na zderzaki mechaniczne. Samo sterowanie ruchów z punktu a do b to starczy dowolny sterownik programowalny. Ale w momencie zaprogramowania głębokości to już sterowanie robi się bardziej skomplikowane.

andrjalo, czas * jego prędkość daje nam głębokość. Gdzie tu komplikacja programowania? Zwykłe włącz wyłącz.

glebokosc nie ma znaczenia poniewaz sterowana bedzie mechanicznie.odsuniecie badz dosuniecie wozka z agregatem na szynie i blokowane pokretlem.w przypadku plc napedy agregatow musza byc chyba elektryczne czyli np silownik elektryczny lub sruba badz paski a ja chcialbym zastosowac pneumatyczne ze wzgledu na koszty zakupu.jezeli moglibyscie przeliczyc koszty takeigo plc plus ccalej instalacji bylbym wdzieczny.rozmawialem z kolesiem i wykonal mi cala instalacje pneumatyczno elektryczna i zakup tego wraz z silownikami i silwnikami dociskowym plus wszytskie zawory dlawiace i jeszcze jakis tam zawor.plus jakas krancowka i koszt wyszedl 1650zł calego kompletu wiec wydaje mi sie ze to odpowiedznia kwota?jak wygladalby sprawa plc.nie byloby zadnych czujnikow?skad podajnik wiedzialby ze ma podac listwe?po uplyniecieu np 10sek?na tej zasadzie dziala taki sterowni.kazdy ruch musialbym okreslic czasowo a nastepnie caly cykl sie powtarza?czy nie prostsza jest pneumatyka w takim przypadku?wiem na plc mam wieksze mozliwosci tak?mozliwosc ronorodnego programowania a na pneumatyce juz nie tak latwo.