Strona 1 z 2

Kopiarka do kolb - zrobiona ciut inaczej

: 24 sty 2010, 21:01
autor: ozmos
Zrobiłem sobie taką oto kopiarkę do kolb:

Obrazek

Obrazek

Na razie w roli wrzeciona Black&Decker 400 W, a jak się nauczę kopiowac to wmontuję Kressa :wink:
Imadło robi jako nastawny ciężarek :-)

A tak wyglądała w trakcie wykonania:
Obrazek

: 24 sty 2010, 23:16
autor: KAJOS
Kolego ozmos, najwyraźniej nie widzę tu łożyskowania wałka w osi x :) Posypia Ci się łożyska linowe raz dwa i zajeździsz wałek.Wszystko ładnie pięknie ale jeszcze przydały by sie dwie osie obrotowe połączone np. paskiem :P

: 26 sty 2010, 09:15
autor: ozmos
Masz rację że zajadę ale nie wałek a łożyska, i wtedy maszyna zacznie pracować płynnie :-)Jest to sprawdzona metoda łożyskowania, stosowana powszechnie w dośc drogich maszynach.
Obrotnica do kolby wzorcowej i surowca oczywiście będzie, czekam na komponenty.

: 26 sty 2010, 10:11
autor: tanifon
Ehh dość wąski zakresik .. no ale poczekamy na CD. :)

: 26 sty 2010, 12:09
autor: KAJOS
ozmos, - a masz może jakiś ciekawy sposób na robienie moletu ?

: 26 sty 2010, 17:26
autor: daras
Powiedz mi po co kopiować kolby, nie lepiej zrobić nową kolbę wg własnego projektu?

: 26 sty 2010, 18:48
autor: KAJOS
Kumpla sztucer dobrze skłąda ci się do strzału. A jest taki dobry że pożyczy ci osade to sobie kopiujesz :P
W twojej broni uległa uszkodzeniu i nie chcesz miec ani troche innego profilu bo się spasowałeś do starej.A chcesz miec lite drewno bez skazy.
Chcesz replike np.do mosina wz. 1891 albo MG bo orginał troche kosztuje a wykopałeś gdzieś rupcia i kompletujesz na sciane.(ale na maszynce ozmos-a by sie chyba nie zmieściła do mosina) :) i wiele innych ...

: 26 sty 2010, 19:16
autor: ozmos
KAJOS pisze:ozmos, - a masz może jakiś ciekawy sposób na robienie moletu ?
Tak. Laser. Mam tak robione na śrutówce, dopiero przez lupę widać jak to robione.

A tak to robią:


[ Dodano: 2010-01-26, 19:18 ]
daras pisze:Powiedz mi po co kopiować kolby, nie lepiej zrobić nową kolbę wg własnego projektu?
No jak już się zrobi tą "według własnego projektu" to potem trzeba ją skopiować w potrzebnej ilosci egzemplarzy :-)
Drugie zastosowanie to kopiowanie samych otworów pod metal.

[ Dodano: 2010-01-26, 19:19 ]
KAJOS pisze:(ale na maszynce ozmos-a by sie chyba nie zmieściła do mosina) :) i wiele innych ...
Mieści się - Mosina też mam, między innymi :-)

: 26 sty 2010, 19:31
autor: KAJOS
Ładnie laserek sobie radzi :) Ale wolałbym cos bardziej przyziemneg co mógł bym sam spłodzic.Jak narazie to szlifowane brzeszczoty skręcane do kupy i dremelek z frezem dawał rade :P

: 26 sty 2010, 20:48
autor: pukury
witam.
no - faktycznie laserek pracuje doskonale .
pomyśleć że jak jakiś czas temu robiłem to samo na replice czarnoprochwca dłutkiem , nożykiem i lupką to aż mi się śmiać chce :lol:
ale - może to i lepiej że tak robiłem - wyglądało jak " z epoki " .
w sumie takie kolby / osady to ciekawa sprawa - tylko kwestia odpowiedniego materiału ( wiem , wiem - są suszarnie ) .
to tak na marginesie .
robiłem swojego czasu podobną ( oczywiście byłbym chory jak bym po swojemu nie zrobił) kopiarkę i nie stosowałem łożysk liniowych tylko rolki na łożyskach - jednak to płynniej szło .
łożysko liniowe jednak lepiej pracuje po linii prostej - gorzej się kręci .
pozdrawiam .