odcinanie płaskownika 120 x 30 o temperaturze 1100oC

rumburag · Post napisał: **rumburag** » 30 paź 2009, 15:07

Proszę o informację, czym ciąć (cięcie w locie) płaskownik o szerokości 120mm i grubości 30mm, płaskownik jest rozgrzany do temp 1100oC

ma555rek · Post napisał: **ma555rek** » 30 paź 2009, 15:16

Klatka i dwa walce z nożami, obrót cyklicznie dla długości i synchronicznie do prędkości postępowej płaskownika.

acetylenek · Post napisał: **acetylenek** » 30 paź 2009, 23:13

Zakładając że jest to stal niskowęglowa to tlenem i prawdopodobnie nie trzeba już podgrzewać

. Tak to wygląda na COSie.

Jak więcej węgla albo innych dodatków to może nie być tak łatwo, ale i to można tlenowo proszkowo. Może coś więcej z jaką prędkością "leci" ten płaskownik jaka ma być jakość cięcia?

rumburag · Post napisał: **rumburag** » 31 paź 2009, 22:17

Stal 52CrMoV4 lub 51CrV4. Prędkość jakieś 5m/s ale do cięcia mogę zwolnić do 0,5m/s.
Jakość cięcia nie musi być specjalna - idzie dalej do walcowania. Na jakiej drodze może nastąpić cięcie przy takiej prędkości i cięciu tlenowo proszkowo. Co sądzisz o laserze lub plaźmie.

wt · Post napisał: wt » 03 lis 2009, 10:28

A może tradycyjną metodą kowalską. Spadający przecinak, z możliwością odchylenia po wykonaniu cięcia. Czy trzeba zwalniać to się w prawy wyjaśni.

odcinanie płaskownika 120 x 30 o temperaturze 1100oC