Frezarka FP800-problem z wyjęciem uchwytu.......
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:37
- Lokalizacja: POLSKA
Frezarka FP800-problem z wyjęciem uchwytu.......
Witam wszystkich serdecznie.
Jestem nowy na tym forum(podoba mi się bardzo)
Do tej pory tylko czytałem....ale od kiedy kupiłem FP800 mam problem.
Otóż nie mogę wyjąć z głowicy pionowej-uchwytu(na tulejki)MK4.
Czego ja nie próbowałem...i ściągaczem i podkładałem tuleję(naprężać żeby stuknąć od góry i nic....może ktoś ma pomysł czy patent jak wyjąć ten nieszczęsny uchwyt.
Z góry serdecznie dziękuję.
Jestem nowy na tym forum(podoba mi się bardzo)
Do tej pory tylko czytałem....ale od kiedy kupiłem FP800 mam problem.
Otóż nie mogę wyjąć z głowicy pionowej-uchwytu(na tulejki)MK4.
Czego ja nie próbowałem...i ściągaczem i podkładałem tuleję(naprężać żeby stuknąć od góry i nic....może ktoś ma pomysł czy patent jak wyjąć ten nieszczęsny uchwyt.
Z góry serdecznie dziękuję.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
A wykręciłeś śrubę, która trzyma ten uchwyt?
Opisz dokładniej problem, zrób rysunek. Czym uderzałeś? Tu nie chodzi o stukanie tylko o jedno konkretne puknięcie sporym młotkiem. Śrubę trzeba nieco wykręcić, żeby się dało wybić, ale nie za dużo bo całą siłę przenosi gwint śruby i można zniszczyć gwint na śrubie lub gwint w otworze trzpienia.
Opisz dokładniej problem, zrób rysunek. Czym uderzałeś? Tu nie chodzi o stukanie tylko o jedno konkretne puknięcie sporym młotkiem. Śrubę trzeba nieco wykręcić, żeby się dało wybić, ale nie za dużo bo całą siłę przenosi gwint śruby i można zniszczyć gwint na śrubie lub gwint w otworze trzpienia.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:37
- Lokalizacja: POLSKA
Śruby nie było już jak kupiłem.(chodzi o śrubę na górze głowicy?)
Jeśli zaświeci się latarką od góry to widać przelot przez całość uchwytu.
Jest to standardowa głowica pionowa z FP800-Bielsko-Biała(nisko-obrotowa)
Jeszcze jedno pytanie-po około piętnastu minutach lekkiego frezowania(milimetr)frez 8-ka głowica pionowa na dole robi się gorąca i to dobrze gorąca
Postaram się potem wrzucić zdjęcia.
Jeśli zaświeci się latarką od góry to widać przelot przez całość uchwytu.
Jest to standardowa głowica pionowa z FP800-Bielsko-Biała(nisko-obrotowa)
Jeszcze jedno pytanie-po około piętnastu minutach lekkiego frezowania(milimetr)frez 8-ka głowica pionowa na dole robi się gorąca i to dobrze gorąca

Postaram się potem wrzucić zdjęcia.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Tak chodzi o śrubę, która jest wkręcona w trzpień ( uchwyt jak piszesz ) i wystaje na górze głowicy. W nią należy stuknąć, żeby wybić trzpień. Jeśli jej nie ma to trzeba ją zorganizować i wkręcić. Myślę, że zdjęcia wyjaśnią Twój problem.Wespe pisze:Śruby nie było już jak kupiłem.(chodzi o śrubę na górze głowicy?)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Pewnie i bez frezowania po kilku minutach pracy wrzeciona głowica robi się gorąca. Może do wymiany są łożyska. A może tylko za mocno są skręcone. Jakaś regulacja pewnie jest, ale jak znam życie i stare konstrukcje, to trzeba będzie całą głowicę rozebraćWespe pisze:po około piętnastu minutach lekkiego frezowania(milimetr)frez 8-ka głowica pionowa na dole robi się gorąca i to dobrze gorąca

A co do uchwytu: we wrzecionach ze stożkami Morse'a zawsze się mocno ustala uchwyt (w końcu to samohamowny stożek) - wkręć M16 na całą długość gwintu w uchwycie i przywal porządnie młotkiem z góry w tę śrubę- nie pukaj kilka razy delikatnie, tylko raz a energicznie.
Może na stożku we wrzecionie były jakieś nierówności lub zanieczyszczenia dlatego się klinuje.
Jak zdejmiesz, to wyczyść i zbadaj wewnątrz - może trzeba będzie przeszlifować.
Bo uchwyt to pól biedy. Jeśli stożek jest poharatany, to wszystko będzie Ci trudno wybijać np przelotowe tulejki pośrednie - te bez gwintu ściągającego - jeśli zechcesz pracować uchwytem MK3 lub frezami na mniejszych stożkach
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:37
- Lokalizacja: POLSKA
Dziękuję wszystkim za odpowiedz
Niestety śruby nie można wkręcić.....frezarkę kupiłem od gościa który kompletnie na niej i nie tylko nie znał i podejrzewam że próbował wybić uchwyt stukając czymś od góry i tym samym niszcząc skutecznie gwint w uchwycie...
Chyba ten uchwyt naprawdę tam zostanie na wieki...
Zrobiłem parę fotek nieszczęsnej głowicy i uchwytu.[




Niestety śruby nie można wkręcić.....frezarkę kupiłem od gościa który kompletnie na niej i nie tylko nie znał i podejrzewam że próbował wybić uchwyt stukając czymś od góry i tym samym niszcząc skutecznie gwint w uchwycie...
Chyba ten uchwyt naprawdę tam zostanie na wieki...
Zrobiłem parę fotek nieszczęsnej głowicy i uchwytu.[


