cnc.info.pl - FORUM CNC

Dzień dobry

Na co dzień nie mam styczności z obszarem obróbki/skrawania metali lecz jestem studentem ostatniego semestru kierunku technicznego.
Poszukuje informacji o procesie produkcyjnym najlepiej z obszaru odróbki metali który w trakcie trwanie będzie generował dużo odpadów w krótkim czasie i powoduję częste przestoje /przerwy spowodowane koniecznością przerwania pracy przez operatora i odstawienia/podmiany pojemnika z odpadami
Pierwsza myśl która mnie nakierowała na obróbkę to wióry powstające w procesie frezowania na maszynach CNC.
Znalazłem przenośnik wiórów do maszyn hass. Obawiam się tylko, że pojemnik na wióry 55 galonów będzie się napełniać bardzo długo
https://www.haascnc.com/pl/productivity ... yor-h.html.

Reasumując proszę o podpowiedz o procesie obróbki który daje dużo odpadów w możliwie krótkim czasie (mogą być odpady mieszane np. wióry z płynem)

Z góry dziękuje za wszelki wskazówki/podpowiedzi

pozdrawiam szanowne grono

GallAnonim pisze:Na co dzień nie mam styczności z obszarem obróbki/skrawania metali lecz jestem studentem ostatniego semestru kierunku technicznego

Może czas się zająć wypiekaniem ciasta . Na forum nie odwalamy roboty za lekkoduchów ,czy innej maści studentów którzy liczą na odwalenie semestru .

Nie wiem, czy coś takiego znajdziesz. Producenci raczej dostosowują wielkość pojemników do przewidzianego "urobku"... kupujący raczej nie byłby zadowolony gdyby mu pracownik musiał przerywać co chwilę pracę z tak błahego powodu... może jakieś rozdrabniarki w zakładach zajmujących się recyclingiem, ale i to nie bardzo... przy większej ilości stosuje się po prostu przenośniki taśmowe.
Co do CNC... większe ilości wiór znajdziesz raczej przy obróbce dużych gabarytów, ale z tym idzie wielkość maszyny i adekwatna wielkość zbiornika... są co prawda małe gabaryty, gdzie 99% przerabia się na wióra, ale tyczy się to raczej R&D, produkcji jednostkowej i "specjalnej"... ale tam każdy zdaje sobie sprawę z potencjalnych kosztów i wychodzi z założenia lepiej powoli a dobrze, co bezpośrednio przekłada się na ilość "urobku" na jednostkę czasu. W produkcji seryjnej i masowej stosuje się natomiast różne optymalizacje, w stylu odlewy, odkuwki, czy wytłoczki... przeróbka na wióra to zbędny czas i koszt.

Proponuję przyjrzeć się obróbce plastycznej metali.
Na tłoczni przy wykrojnikach tnących w automacie z pasa generuje się w pojemnikach dużo odpadów , które często trzeba opróżniać.
P.s.
Doświadczeni operatorzy w tym czasie nie robią przestoju.
..... , ale różnie bywa.
Zwykle wymiana pojemników nie wpływa na ruch ciągły maszyny ( nie dotyczy to kosiarki do trawy ..... , ale to już inna branża )

Mariusz.

W obróbce wiórowej na wymiane pojemnika nie zatrzymuje się maszyny. Zatrzymuje się podajnik na tą minutę, ale proces idzie dalej. Teraz udaję, że pracuję w firmie, która robi gabaryty. Z 14 metrowej maszyny na zmiane potrafią zejść 2-3 1,5 tonowe pojemniki wiórów. Jakby to za kazdym razem zatrzymywać to robi się dodatkowe pół roboczogodziny kosztów, a to nie są tanie rzeczy.

A ja myśle że to reklama i tyle

Chyba gadacie z generatorem reklam

Panowie
Dziękuję bardzo za przydatne odpowiedzi oraz pomoc.
Cieszę się, że znalazły się osoby, które chcialy sie ze mną podzielić swoją wiedzą oraz doswiadczeniem od strony praktycznej

Pozdrawiam serdecznie Jacek

forestgril pisze: ↑

22 lut 2025, 09:07

A ja myśle że to reklama i tyle

Jeśli tak , to lipna.
Haas-y obsługuję od 2009r. i nie przypominam sobie aby pokazany w linku podajnik sam odprowadzał wióry ( inaczej to się dzieje na tokarkach , a inaczej na frezarkach).
Wióry , które same wpadną na podajnik .... , owszem trafią do kontenera , ale te co zalegają w wannie trzeba od czasu do czasu (np.) miotłą podgarnąć.

Mariusz.