cnc.info.pl - FORUM CNC

Myślałem ostatnio jak wykorzystać moduł sterownika silnika krokowego. Wpadłem przy tym na pomysł zautomatyzowania posiadanej przeze mnie podzielnicy. Projekt nie na najbliższe dni ale jednak. Po co? Tak dla funu. Miał służyć do sterowania nawijarka do trafo, ale do tego tez go wykorzystam przepinając kable. Marzy mi się ogólno przydatne urządzono w stylu KME8030. Ten mój moduł chyba tak fajny nie jest ale jak się go rozpracuje, to kalkulator do łapy i też powinien zdać egzamin. W zasadzie prawie wszystko wiem co i jak. Prawie. Będę celował w silnik krokowy do 4A, bo na tyle mi pozwala posiadany sterownik. Pozostaje mi kwestia doboru momentu silnika - czy krokowiec z reduktorem 19nM to nie będzie przesada? No i jeśli ktoś robił taka przeróbkę, ciekaw jestem kwestii jak roswiwazaliscie połączenie osi silnika z wałem przekładni ślimakowej (głównie kwestia ograniczonej przestrzeni montażowej).

Będzie trzeba odpalić w końcu te frezarkę CNC....

Zobacz sobie posty kamara dokladnie opisuje co robi, a podzilnicę też przerabiał.

Witam
tak naprawdę każdy silnik z przełożeniem się nada albo nawet i bez
tylko zastanów się czy chcesz patrzyć na to jak wolno się obraca?
pakujesz tam najmocniejszy silnik jaki się fizycznie da tak do 7Nm i sterownik
i cieszysz się z efektów, chyba że to zabawka szkoleniowa
ja mam silnik 7 nm bezpośrednio bez przełożenia, tyle co fabryczne w podzielnicy
mam jeszcze drugą do przeróbki czeka będzie też 1:1 na pasku chyba taka sama jak u kamara
pozdrawiam

Jeśli 7nM wystarczy, to spoko, może być i 7. Po prostu boję się żeby nie zabrakło momentu; z dwojga złego lepsza za wolna podzielnica niż taka która popuszcza

Nm

Rafalgl pisze: ↑

13 gru 2023, 22:18

wałem przekładni ślimakowej

Rafalgl pisze: ↑

14 gru 2023, 17:44

wolna podzielnica niż taka która popuszcza

Popuścić to możesz w majty. .
Dowiedz się dlaczego.

tomcat65 pisze:Popuścić to możesz w majty. .
Dowiedz się dlaczego.

Bo ma krótką skórę jak zamyka oczy otwiera mu się d......

Rafalgl:
kolejna rzecz do przestudiowania to hasło "samohamowność" ... i wszystko będzie prostsze

No tak racja... Nie pomyślałem o tym , koło zębate ślimaka nie ruszy

Rafalgl pisze: koło zębate ślimaka nie ruszy

jeśli mówisz o ślimacznicy to ruszy nawet przy 1:10 ,1:20