cnc.info.pl - FORUM CNC

Witajcie , jako ze buduje rozne maszyny , i interesuje mnie recykling i ekologia . chcialbym wam pokazac jak mozna robic recykling smieci.

Prosilbym o like lub suba , jako ze chce ten moj kanal na yt troche rozszezyc :

https://youtu.be/YYepTxZH3Pk

No i mamy kolejny ciekawy filmik od ciebie.
Oglądałem już wcześniej twoje rozdrabniacze i miałbym dla średniego małą testową robótkę. Otóż nazbierało mi się parę naręczy kątowników tekturowych, głównie 40x40mm. Ma też rury tekturowe po folii strech. Chciałbym z nich uzyskać "trociny". Załóżmy, że zamierzam sprawdzić czy dżdżownice dadzą sobie z tymi trocinami radę.

Moja pierwsza myśl to może dałoby radę wypożyczyć od ciebie taką maszynę, na tydzień - dwa. Pewnie byłoby trudno się dogadać, do tego sprawa bezpieczeństwa użytkowania.. ja bym się nie zgodził.

Druga myśl. Może sam zrobisz test rozdrabniania, a ja tylko obejrzę filmik.

Trzecia poważniejsza myśl. Pakuję na paletę przemysłową, 50kg kątowników i rur. Ty mi odsyłasz parę worków trocin. Tylko, że jak już wysłałem za stówkę śmieci do ciebie to nie potrzebuję już eksperymentować z dżdżownicami.

Czesc na ten moment niema mnie wogole w Polsce , wiec nie jestem fizycznie wstanie Ci pomoc . A sama maszyna tyle wazy ze jej wysylka i pozyczanie ... jest troche bezsensu . Jednak skoro jestesmy srodowiskiem ludzi ktorzy maja rozne umiejetnosci techniczne proponowalbym Ci budowe takiej malej niszczarki osobiscie Moge pomoc i sam wykonasz calosc, lub sprzedac Ci najwazniejsze czesci

Pitsa dżdżownice dadza sobie radę. Dżdżownice w kompostowniku potrzebują celulozy do rozmnażania się- robią z nich kokony wyglądające jak pestki wiśni.
Ja swoim uzupełniałem celulozę w ten sposób, że wszystkie tutki po srajtaśmie, recznikach papierowych, skrawki czystego kartonu zalewałem wodą w wiadrze a na drugi dzień miksowałem to mieszadłem do zapraw.

Cóż, od dobrobytu ludzie pierdolca dostają...
A ekologizm to szczególnie groźny pi***olec.
Już Wam nie wystarczy że uszczęśliwiono nas segregacją śmieci z takimi debilizmami włącznie, jak mycie słoików przed ich wyrzuceniem?
Domowy recykling to wyjątkowo głupi pomysł, bo bez maszyn i technologii to jest tylko przerabianie jednych śmieci w inne śmiecie.

tuxcnc :
"Cóż, od dobrobytu ludzie pierdolca dostają...
A ekologizm to szczególnie groźny pi***olec.
Już Wam nie wystarczy że uszczęśliwiono nas segregacją śmieci z takimi debilizmami włącznie, jak mycie słoików przed ich wyrzuceniem?
Domowy recykling to wyjątkowo głupi pomysł, bo bez maszyn i technologii to jest tylko przerabianie jednych śmieci w inne śmiecie."

tu się z tuxem zgadzam.
Mądre słowa - dawno nie czytałem odpowiedzi (nie tylko na tym forum) która byłaby tak "w punkt"

tuxcnc pisze:Cóż, od dobrobytu ludzie pierdolca dostają...
A ekologizm to szczególnie groźny pi***olec.

I tys prowda
Hobbystycznie taka "niszczarkę" bym sobie zrobił
ale ekologicznie to dalej będę śmieci do "śmieci" wywalał.

Jak ktoś se chce to niech sobie robi.
Ekologia jest nie tyle groźnym pierdolcem co bujdą. Ponieważ zagrożenie mikroplastikiem jest realne. Natomiast te bajeczki o ekologi wyśmieje każda osoba techniczna.
Gdybyśmy chcieli ekologii, to pakowalibyśmy większość rzeczy w kartony. A płyny np w PLA.
Ale nie, bo na odbieraniu plastików da się zarobnić. Da się też zarobić na reklamówkach w supermarketach które wcześniej były za darmo. I da się zarobić na zakazie aut spalinowych. Jeszcze trochę to z biedy trzeba będzie ten plastik zbierać i u sąsiada przerabiać na te deski na kiblach.