Lozyskowanie piasty traktorka
: 13 wrz 2019, 23:59
Czesc,
buduje (powoli) maly pojazd/traktorek o napedzie hydrstatycznym - sterowanie ja w czolgu - lewa/prawa strona niezaleznie. Mam zamiar zastosowac silniki hydrostatyczne serii BMR. Pytanie do Was dotyczy ulozyskowania, ktore nie bedzie drogie i skomplikowane, ale wystarczajace.
Silnik (kolo niebieski) ma walek zdawczy o srednicy 25mm, silnik ma byc przykrecony do elementu podwozia (kolo czarny) a jego walek na wchodzic w tuleje jak ta z alledrogo: tuleja-spawalna-na-walek-25mm-do-silnika-pompy-7398594260
zespawana z piasta. Piasta to dysk ciety plazma z stalowej plyty i zespawany z owa tulejka (kolor czerwony). Do piast wiadomo przykrecone kolo (kolor szary). Sprzeg realizowany klinem miedzy walkiem silnika a tulejka.
Problem mam z ogarnieciem lozyskowania. Nie musi byc pancerne jak w czolgu (traktorek bedzie wazyl pewnie z 300kg). Wymyslilem taki uklad jak na rysunku. Lozysko to 4209 2RS (albo 5209) (kolor zielony:):)) zabezpieczone segerami - zarowno z zewnatrz jak i na walku. Przy srednicy lozyska 80mm segery sa wydaje mi sie porzadne i nie ma szans, zeby sie to rozlecialo. Pytanie tylko czy takie dwurzedowe lozysko da rady przeniesc obciazenia i kolo nie bedzie latac w kazda strone z uwagi na luz.
Nie chce sie pakowac w lozyska skosne i kasowanie luzu itp be to sporo wiecej pracy i bardziej skomplikowana konstrukcja.
Taka konstrukcja ma odciazyc ulozyskowanie samej pompy hydrostatycznej. Wiem, ze mozna zastosowac pompy tzw. jezdne, ktore maja w korpusie porzadne ulozyskowanie i mozna do nich przykrecic kolo bezposrednio, ale sa one znacznie drozsze:/
Prosze powiedzcie, czy takie cos jak na rysunku ma sens. Macie inne pomysly?
Traktorek bedzie sluzyl bardziej zabawie niz tyraniu na budowie.
Pozdrawiam
buduje (powoli) maly pojazd/traktorek o napedzie hydrstatycznym - sterowanie ja w czolgu - lewa/prawa strona niezaleznie. Mam zamiar zastosowac silniki hydrostatyczne serii BMR. Pytanie do Was dotyczy ulozyskowania, ktore nie bedzie drogie i skomplikowane, ale wystarczajace.
Silnik (kolo niebieski) ma walek zdawczy o srednicy 25mm, silnik ma byc przykrecony do elementu podwozia (kolo czarny) a jego walek na wchodzic w tuleje jak ta z alledrogo: tuleja-spawalna-na-walek-25mm-do-silnika-pompy-7398594260
zespawana z piasta. Piasta to dysk ciety plazma z stalowej plyty i zespawany z owa tulejka (kolor czerwony). Do piast wiadomo przykrecone kolo (kolor szary). Sprzeg realizowany klinem miedzy walkiem silnika a tulejka.
Problem mam z ogarnieciem lozyskowania. Nie musi byc pancerne jak w czolgu (traktorek bedzie wazyl pewnie z 300kg). Wymyslilem taki uklad jak na rysunku. Lozysko to 4209 2RS (albo 5209) (kolor zielony:):)) zabezpieczone segerami - zarowno z zewnatrz jak i na walku. Przy srednicy lozyska 80mm segery sa wydaje mi sie porzadne i nie ma szans, zeby sie to rozlecialo. Pytanie tylko czy takie dwurzedowe lozysko da rady przeniesc obciazenia i kolo nie bedzie latac w kazda strone z uwagi na luz.
Nie chce sie pakowac w lozyska skosne i kasowanie luzu itp be to sporo wiecej pracy i bardziej skomplikowana konstrukcja.
Taka konstrukcja ma odciazyc ulozyskowanie samej pompy hydrostatycznej. Wiem, ze mozna zastosowac pompy tzw. jezdne, ktore maja w korpusie porzadne ulozyskowanie i mozna do nich przykrecic kolo bezposrednio, ale sa one znacznie drozsze:/
Prosze powiedzcie, czy takie cos jak na rysunku ma sens. Macie inne pomysly?
Traktorek bedzie sluzyl bardziej zabawie niz tyraniu na budowie.

Pozdrawiam